Czasami przy wyborach nie kierujemy się przesłankami technicznymi itp. w końcu to nie jest temat "Najlepsza broń II WŚ"
Soumi wz.31: Celna i niezawodna broń, pojemny magazynek (bezczelnie skopiowany przez Rosjan w Ppsz wz.41). Broń wymyślona w Finlandii na potrzeby armii fińskiej. W czasach II RP używana przez polską policję.
MP-38/40: Symbol niemieckiego żołnierza (często używana przez czarne charaktery w filmach lub w książkach błędnie nazywany "Schmeisserem"). Broń nowoczesna i ergonomiczna jak na tamte czasy. Może nie dorównywała niezawodnością Soumi czy Ppsz-y, jednak była to broń całkiem celna, pomimo braku możliwość strzelania ogniem pojedynczym, to żołnierz dobrze oswojony z bronią mógł bez problemu strzelać pojedynczymi pociskami. Bron używana w rożnych państwach do końca lat 60-tych.
Stridingshadow pisze:
PPS-43: Uważany za najlepszy PM tej wojny, tani i prosty w produkcji i utrzymaniu, łatwy w obsłudze, celny, niezawodny i skuteczny, posiadający duży zasięg i niską masę.
Bez przesady pm raczej dobry, przeznaczony głownie dla załóg i odziało specjalnych, miał możliwość prowadzenia tylko ognia ciągłego. Z porównaniu do Ppsz wz.41 to raczej kiepsko wypada, na plus broni jedynie przemawia jej waga, składna kolba i koszt produkcji. I ta amunicja 7,62x25 TT, miała słabszą moc obalającą od naboju 9x19 parabellum.
Stridingshadow pisze:
MG-42: Pierwszy prawdziwy udany UKM (uniwersalny karabin maszynowy) był celny, niezawodny, miał sporą siłę ognia i możliwość wymiany lufy, dzięki niemu wkrótce RKM'y i CKM'y wyszły z użycia.
Tu się zgodzę z przedmówcą, jak dla mnie najlepszy UKM/RKM jaki kiedykolwiek powstał. Do dzisiaj używany w wielu krajach jako MG3, w takich jak Niemcy, Hiszpania itp, czy też w niewielkiej ilość w polskiej armii, montowane na "prawdziwych" czołgach Leopard 2A4.
Stg 44: Niemcy połączyli to co wielu się nieudała - połączenie mobilność i siły ognia pm-u, z mocą i osiągami pocisku karabinowego. Pierwszy prawdziwy i jak najbardziej udany karabinek szturmowy na świecie, lubiany przez żołnierzy, celny i niezawodny, prawie idealny. Na tym kbk-u wzorowali się twórcy kbk G3, czy kbk AK (co do tego ostatniego jest wiele opinii na ten temat, jak dla mnie pod względem wizualnym są bardzo do siebie podobne).
Stridingshadow pisze:
Jeżeli chodzi o Mausera 98k: uważam że choć to dobra konstrukcja która doczekała się wielu konwersji i kopii to nie stanowi niczego rewolucyjnego, zwykły karabin jakich wiele, w porównaniu z nim SMLE miał wyjściowo większy magazynek i szybkostrzelność a także bardziej zabójczą amunicję przy podobnym zasięgu i celności.
To już zależy od upodobań, ja zostaje przy Mauserze 98k, jak dla mnie broń idealna (jako broń powtarzalna). Broń bardzo celna i pod względem jakościowym przewyższa każdą inna broń powtarzalną z tego okresu . Oczywiście chodzi tu o produkcje karabinu w Niemczech, gdzie produkcja ta była bardzo dokładna (produkcja przedwojenna).
Stridingshadow pisze:
Fairbairn-Sykes: Sztylet bojowy, nie żaden nóż wielofunkcyjny tylko narzędzie to zabijania. Został zaprojektowany do walki i doskonale się w niej sprawdzał, w odróżnieniu od np. noża KA-BAR który był wyjściowo modelem myśliwskim i oferował mniejsze możliwości.
Broń przydatna dla udziałów specjalnych, ale dla regularnego wojska lepszy będzie bagnet - broń bardziej funkcjonalna. Można go zamontować na karabinie, bądź co bądź do walki wręcz czy otwarcia puszki tez się nadaje. Jak dla mnie faworyt do niemiecki bagnet S-1914. Jest to bagnet z czasów I WŚ, ale z powodzenie używany w II WŚ (przynajmniej ten egzemplarz który ja posiadam) był to raczej długi bagnet z porównaniu do KS-98, jednak mógł być zamontowany do Mausera 98k i jako dłuższy dawał przewagę w przypadku starć na bardzo bliskie dystanse. Taki bagnet na pewno był lepszym rozwiązaniem niż bagnety typu "gwóźdź" używane w kb Mosin czy kb Lee-Enfield.
Luger P-08: Przykład niemieckiej myśli technicznej, pistolet dokładny niczym szwajcarski zegarek, piękny i niezwykle celny, obiekt westchnień wielu kolekcjonerów ( o swojej skromnej osobie nie wspominając)
Broń sama w sobie raczej miała dużo wad jak na broń wojskową, jej konstrukcja była skomplikowana, broń była podatna na zanieczyszczenia, ale co nie zmienia faktu że była produkowana od 1908 roku do 1942 roku i z powodzenie używana. Luger P-08 do dziś jest symbolem niemieckiego oficera.