-
Posty:
6
-
Dołączył:
09.04.2019
|
Witam szanowne grono, Nie wiem czy ktoś spotkał się z takim problemem, ani czy jest jakiś patent, aby się z nim uporać, ale sądzę, że jeżeli ktoś wie, to pewnie ktoś z tego forum. Szybkie streszczenie sytuacji: Zająłem Drassen, następnie odnalazłem Skiridera, załatwiłem dostawy z Tesco dla rebeliantów (w międzyczasie zaginął Ojciec Walker - pewnie gdzieś zapił..., ale o to już się wyjaśniło). Zanim udałem się do Drassen złożyłem wizytę w San Mona, uratowałem Marię, wygrałem turniej bokserski, ale nawet nie pofatygowałem się na rozmowę z Kingpinem tylko skroiłem mu hajs. Otrzymałem też wezwanie do zapłaty na maila. Następnego dnia po zdobyciu Drassen przejąłem wyrzutnie SAM koło Drassen i od razu po odbiciu obszaru zamówiłem helikopter i wysłałem oddział do Almy, którą odbiłem. Nie było to najprostsze zadanie, ale udało się. I w tym momencie pojawił się problem. Szkolę samoobronę, ale że to poziom expert, to zanim zakończyłem szkolenie oddział chyba 16 żołnierzy Królowej zaatakował jeden z sektorów. 20 zielonych żołnierzy Samoobrony raczej nie da im rady, więc postanowiłem wesprzeć obronę miasta swoimi ludźmi i tu nagle zonk! Dochodzi do konfrontacji, wypalam pierwszą kulkę w namierzonego wroga i gra paradnie (za każdym razem oczywiście) wyrzuca mnie do pulpitu. Czy ktoś ma jakiś złoty środek, żeby można było dokończyć rozgrywkę? Skomponowałem sobie sympatyczny zespół, który nieźle się uzupełnia i generalnie wszyscy za sobą przepadają, a w dodatku trochę podszkoliłem ich, żeby lepiej prezentowali się na stronie A.I.M. I tak mam oddział: Mój I.M.P. (nocne operacje, otwieranie zamków), Hitman (lubię jego gadkę), Raven (jego miłość chyba i super najemnik), Ivan, Igor i Grunty. Z góry dziękuję za odpowiedź
|
|