Premislaus pisze:
Rudy pisze:
Junk Jard
To koło San Mony? Nikogo tam nie ma... Poza wrogami i polem minowym.
Sorka, pomyliło mi się. Nazwa tej lokalizacji to Estoni (a w jej opisie podano, że do junk jard czyli złomowisko). Jest tam facet Maddog do zwerbowania (trzeba mu przynieść nóż bojowy, bombę zegarową i wytrychy). Gdy to otrzyma, jest gotów się przyłączyć - taki sobie z niego ziomuś, zna się trochę na mechanice i trochę na materiałach wybuchowych. Jeszcze nie miałem okazji przetestować go w walce, ale już niebawem będzie mógł się wykazać, dostał solidną wyrzutnię rakiet