Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 127 ]  Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna
Autor Wiadomość
Svean
Post : 19 paź 2009 12:48
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 389
  • Dołączył: 13.03.2009


Len pisze:
W ogóle kwestia pocisków została realistycznie zrealizowana. Czasem widać rykoszety i na nie też trzeba uważać.

Dokładnie :)
Wczoraj w nocy (tylko wtedy mam czas chwilę sobie zgrać :P) postrzeliłem w nogę jednym najemnikiem innego bo pocisk z Makarowa odbił się od kamienia. Życia co prawda za wiele nie straciłem ale najemnik dostał lekkiego szoku, zaliczył glebę, po czym oberwał z Thompsona od marudera (biegł w pierwszej linii) - i musiałem grę wczytać :P

Czy pociski rykoszetują od ścian to nie sprawdzałem.

Niemniej brakuje mi trybu Iron Man - choć przyznaję że byłby gdzieniegdzie niesamowicie ciężki :) Bo tak to się trochę nie mogę powstrzymać od używania F5-F9.

Poza tym kusi mnie HardLife Addon - dodane zadania, poprawiony realizm, żadnych darmowych broni w skrzynkach, wymagane paliwo i naprawy do samochodu(ów) itp. Ponoć wymiata. Tylko żeby jeszcze czas na wszystko był....

Niemniej nawet podstawka jest NAPRAWDĘ dobra - chociaż pierwsze wrażenie nie powala, to gra jak wciągnie, to potem trudno znaleźć czas na sen ;)

_________________
Obrazek


*
 
Len
Post : 19 paź 2009 13:08
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Svean pisze:
Niemniej nawet podstawka jest NAPRAWDĘ dobra - chociaż pierwsze wrażenie nie powala, to gra jak wciągnie, to potem trudno znaleźć czas na sen ;)

Owszem, raz mnie tak wciągnęła że jak zobaczyłem która godzina to się przeraziłem. Z początku trzeba mieć zatwardzenie, żeby zacząć w nią grać, mnogość opcji najpierw zniechęca a potem nie pozwala oderwać się od kompa :ok:

PS. Skoro już gramy to możemy porobimy screeny w miejscach, gdzie można znaleźć ciekawe rzeczy, np. jakąś dobrą broń w skrzynkach? Moglibyśmy to potem zarzucić na stronę. Ja mam już parę.


*
  WWW
Shogun
Post : 19 paź 2009 13:30
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 108
  • Dołączył: 26.08.2006


Rykoszety to nie nowość, były w Brygadzie. A co do lokalizacji broni to jest tylko kilkanaście, góra dwadzieścia kilka miejsc w których broń jest ta sama w każdej rozgrywce, zawartość pozostałych skrzyń zależy od CGL.


*
 
Svean
Post : 19 paź 2009 13:42
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 389
  • Dołączył: 13.03.2009


Len pisze:
PS. Skoro już gramy to możemy porobimy screeny w miejscach, gdzie można znaleźć ciekawe rzeczy, np. jakąś dobrą broń w skrzynkach? Moglibyśmy to potem zarzucić na stronę. Ja mam już parę.

Z lepszych broni które da się znaleźć w skrzynkach to w sumie wiem gdzie leży AN-94 (Abakan) z magazynkami + ciężka (16kg) kamizelka, (Więzienie na NW od Ciudad-del-Oro - nazwy pewien nie jestem ale każdy znajdzie ;)) i AK-101 (?? chyba ten numerek) w Fortecy (na południe od Ciudad-del-Oro), przy czym AK nie da się zabrać bez walki, bo po prostu nie da się wejść do Fortu bez walki. Do obu broni magazynki są puste ale wystarczy sprzedać je handlarzowi i potem z nim znów pogadać a będzie miał pełne w inwentarzy (taki exploit ;)).
Ponoć jest jeszcze coś w Secret Base (NE od hacjendy i plantacji tego bossa narkotykowego) ale narazie tam nie byłem.

Noo - w sumie to jest jeszcze Mosin z bagnetem w Sangradzie ale to to chyba wszyscy znajdują :) Dobrze przetrząsanie skrzynek to podstawa :) W HardLife nie ma tak łatwo.

A jeśli chodzi o screeny - w sumie nie zaszkodziło by zrobić screenów wszystkich lokacji i zaznaczać ciekawsze skrzynki/miejsca. Mógłbym się w to pobawić o ile nie padnę z powodu niewyspania, albo syn nie dostanie kolki (wtedy i tak noc będzie w plecy :P).

Shogun pisze:
Rykoszety to nie nowość, były w Brygadzie.

W Brygadę E5 niestety nie grałem... trochę puste plansze były i pewnie na screenshotach się zniechęciłem. Ale w E6 już jest się gdzie chować :)

Martwi mnie natomiast że nie planują wydania E7 (7.62 Reload) w ogóle w języku innym niż ruski... może znajdą się maniacy do tłumaczenia chociaż na eng?

_________________
Obrazek


*
 
Len
Post : 19 paź 2009 14:06
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Svean pisze:
Martwi mnie natomiast że nie planują wydania E7 (7.62 Reload) w ogóle w języku innym niż ruski... może znajdą się maniacy do tłumaczenia chociaż na eng?

Ja myślę, że dało by się w ogóle przetłumaczyć 7.62 na język Polski. Skoro zagraniczni zrobili to przed premierą na język angielski to technikalia nie są przeszkodą.


*
  WWW
Svean
Post : 19 paź 2009 14:24
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 389
  • Dołączył: 13.03.2009


Len pisze:
Ja myślę, że dało by się w ogóle przetłumaczyć 7.62 na język Polski. Skoro zagraniczni zrobili to przed premierą na język angielski to technikalia nie są przeszkodą.

Z całą pewnością by się dało. Tylko że podejrzewam że wymagałoby mnóstwa czasu i paru zainteresowanych zrobieniem oraz wykorzystaniem osób ;)

Może też myślę trochę egoistycznie - ale język angielski to trochę podstawa w cywilizowanym świecie - i osobiście przyznam (całkiem serio) że na się go na grach nauczyłem - innym (młodszym ;)) też polecam.

_________________
Obrazek


*
 
Len
Post : 19 paź 2009 14:47
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


To zależy, w zeszłym tygodniu trochę kombinowałem z 7.62 i wiem już jak przetłumaczyć niektóre odzywki. Skontaktuję się z autorami i zapytam jakich narzędzi używali. Jak się zobaczy ile jest tekstu to wtedy będzie można ocenić.


*
  WWW
Wigen
Post : 19 paź 2009 17:58
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1324
  • Dołączył: 30.01.2007
  • Skąd: Warszawa


Ciekawe dlaczego nie chciało im się tego spolszczyć.


*
 
Shogun
Post : 19 paź 2009 20:16
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 108
  • Dołączył: 26.08.2006


Tłumaczenie 7.62 to "tylko" niecałe 10 tyś linii tekstu. Tak mniej więcej pół na pół to krótkie i długie zdania. Do tego opisy broni chyba siedzą w innym pliku.


*
 
Stridingshadow
Post : 19 paź 2009 20:27
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Dam Wam prosty powód dla którego nie przetłumaczyli gry:
-Bo nie było takiej potrzeby.

Większość gier wydawanych w Polsce nie jest tłumaczona po to żeby Polak rozumiał, one są tłumaczone po to by nikt prócz Polaka nie rozumiał.
Dzięki temu można wynegocjować niższą cenę jednostkową u producenta.
Inaczej Niemczy i Brytyjczycy na wakacjach kupowaliby u nas gry za grosze (przez co nie kupowaliby ich u siebie), albo my musielibyśmy bulić za gry tyle co Niemcy i Brytyjczycy (i nikt by ich nie kupował).

Cena gry musi być proporcjonalna do zdolności nabywczej w danym kraju, inaczej zyski będą słabe, trzeba jednak zadbać o to żeby tanie wydanie gry było bezużyteczne dla dzianych ludzi, których stać na drogie wydanie.

I temu właśnie służą tłumaczenia.

Tymczasem polskiemu wydawcy udało się dostać taki kontrakt żeby sprzedawać grę w wersji międzynarodowej po niskiej cenie, zatem po co do tego dokładać?

_________________
Obrazek


*
 
Len
Post : 19 paź 2009 20:41
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Że tak powiem - pieprzycie głupoty :P Oczywiście, jest w tym sporo prawdy, ale akurat nie w przypadku 7.62.


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 19 paź 2009 20:45
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Dlaczego w przypadku 7.62 ma być inaczej?
Marketing to marketing.
Nie chcesz sprzedawać niczego taniej niż trzeba.
A po co masz płacić za usługę która jest Ci niepotrzebna?
Jeżeli spolszczenie gry podniosłoby koszta wydania to spadłaby sprzedaż i zarazem zyski.

_________________
Obrazek


*
 
Len
Post : 19 paź 2009 20:50
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Dlatego, że powody były zupełnie inne a ludzie pracujące w Cenedze byli również zaangażowanie w tworzenie jej angielskiej wersji.


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 19 paź 2009 20:54
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Ale stworzenie angielskiej wersji przez Polaków to nie to samo co stworzenie wersji polskiej.
To że potrafię z palcem w nosie przetłumaczyć opis każdego przedmiotu w v1.13 nie oznacza że mogę dać Ci na jutro plik z przetłumaczonymi opisami ;).

_________________
Obrazek


*
 
Svean
Post : 20 paź 2009 08:17
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 389
  • Dołączył: 13.03.2009


Spokojnie Panowie :)

Tłumaczenie to niestety trochę pracy i pewnie wymagałoby wkładu finansowego dla osoby która by to tłumaczyła, a potem użytkownicy na 100% by się skarżyli że tłumaczenie jest nie takie, bez sensu i w ogóle do d..py. Zwłaszcza użytkownicy bardzo w temacie jak Stridingshadow ;) A że gigantycznych zysków się Cenega nie spodziewa więc... no nie brali się za bardzo za tłumaczenie :P

Ale moim zdaniem Stridingshadow nie ma racji twierdząc że Cenega wydała grę po ang żeby ja sprzedawać na zachód - nie jestem pewien czy tak samo jest z grami ale programy na zachodzie są tańsze niż u nas (czasem nawet bardzo znacznie). Taki Windows kiedy kupowałem go u nas kosztował 300 PLN natomiast kupując go w USA za $ dałbym równowartość jakiś 100-120 PLN (oczywiście nie w każdym sklepie). Tak więc prawdopodobne jest że Cenega nie pchając się do tłumaczenia 7.62 sama sobie strzela gola, niemniej nie widać jakoś niesamowitego parcia do kupowania gier zza granicy więc może po prostu olali koszta tłumaczenia stwierdzając że maniacy i tak będą wiedzieć o co chodzi albo sami sobie przetłumaczą.

_________________
Obrazek


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna