Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 127 ]  Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna
Autor Wiadomość
Popers
Post : 28 paź 2009 12:55
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 596
  • Dołączył: 31.01.2007


U mnie na przykład, cholernie skacze na mapie świata. Co ułamek sekundy gra stopuje, co daje wrażenie slajdów i irytuje wręcz nieziemsko. Jak na razie dla mnie jest niegrywalna.


*
 
Len
Post : 28 paź 2009 14:32
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Z Hired Guns było podobnie, u wielu ciągle się wieszało a u mnie hulało jak powinno. Rosyjskie gry mają to do siebie, że różnie zachowują się na różnych konfiguracjach komputera.


*
  WWW
Svean
Post : 28 paź 2009 21:05
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 389
  • Dołączył: 13.03.2009


@Popers
Może masz jakiś podrobiony procek czy coś? Jak kiedyś miałem Cyrixa to pomimo, ze niby zestaw komend ten sam i wszystko powinno chodzic tak samo to zawsze miałem problemy z rzeczami które u znajomych chodziły normalnie i bez problemów...
Więc może zwyczajnie jakaś podróba sprzętowa ;)

_________________
Obrazek


*
 
Popers
Post : 28 paź 2009 21:22
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 596
  • Dołączył: 31.01.2007


mam fabrycznego laptopa z taką konfiguracją, że 7.62 to on powinien zjadać na śniadanie na maks detali. Śmiga mi ARMA 2, to tym bardziej powinno 7.62. Soft i firmware mam aktualny.


*
 
Stridingshadow
Post : 28 paź 2009 21:45
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Popers pisze:
mam fabrycznego laptopa z taką konfiguracją, że 7.62 to on powinien zjadać na śniadanie na maks detali. Śmiga mi ARMA 2, to tym bardziej powinno 7.62. Soft i firmware mam aktualny.

Wiele gier jest niekompatybilna z laptopowymi kartami graficznymi, wiem bo sam mam laptopa na którym śmiga mi Hitman 3 a Kingpin tnie się jak głupi.

_________________
Obrazek


*
 
Zhenia
Post : 03 lis 2009 16:55
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Plutonowy
Plutonowy
  • Posty: 175
  • Dołączył: 09.05.2009


Pierwsze wrażenie było takie, że będę miał problem z obsługą tej gry. Ale po dłuższym graniu mogę powiedzieć, że GRA JEST GENIALNA!!! System aktywnej pauzy jest fantastyczny. Walka nabiera ogromnego realizmu, nie spodziewałem się że może być tak fajnie! Zdarzyło się nawet tak, że kropnęliśmy się z innym najemnikiem nawzajem (sam zacząłem z nim walkę)!!
Niestety gra za chwilę wyfrunęła. Właśnie to jest dużym minusem.
Poza tym nie da się grać bez patcha. Uparcie grałem bez niego, ale nie mogłem handlować normalnie, miałem inne bugi... Zacząłem od nowa. Przyłączyłem się do rebeliantów Tani i wykonuję dla nich zadania. Poza tym do końca życia będę pewnie pamiętać moją drugą walkę, gdzie byłem sam, zostałem postrzelony i leciało na mnie dwóch wrogów, jeszcze jeden (który trafił) był w krzakach nieopodal. Rzuciłem granat w tamtego w krzakach, gdy zobaczyłem że ktoś jeszcze leci (tych dwóch) i wysadziłem dwóch z nich w powietrze (jeden chyba zobaczył granat i zdążył zrobić ruch w inną stronę, lekko go raniło). Tego dobiłem dwoma strzałami z TT. Po walce został mi jeden nabój... :)
Radio jest fajne, widać propagandę obu stron. A gdy włączy się go pierwszego dnia, to nadają wiadomość o zakończonym meczu pomiędzy Algeirą a... Arulco :)


*
 
Len
Post : 03 lis 2009 19:57
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Zhenia pisze:
Pierwsze wrażenie było takie, że będę miał problem z obsługą tej gry. Ale po dłuższym graniu mogę powiedzieć, że GRA JEST GENIALNA!!!

Kolejny nawrócony :)

I znów potwierdza się stwierdzenie, że do tej gry trzeba się przekonać. A kiedy już się to zrobi - już nie pozwoli się wyłączyć.


*
  WWW
Zhenia
Post : 04 lis 2009 13:53
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Plutonowy
Plutonowy
  • Posty: 175
  • Dołączył: 09.05.2009


Len pisze:
I znów potwierdza się stwierdzenie, że do tej gry trzeba się przekonać. A kiedy już się to zrobi - już nie pozwoli się wyłączyć.

Dawno nie zawaliłem nocy specjalnie po to, by sobie pograć. A teraz przypomniałem sobie, jak to jest :) Naprawdę warto "wejść" w ten świat. Ale najlepiej wtedy, gdy mamy sporo wolnego czasu, bo przez tą grę można olać dużo ważnych rzeczy :)
Ostatnio tak "napalony" na grę byłem, gdy wyszło JA2...


Po dłuższym czasie kolejne wrażenia:
Walka to po prostu cud miód :) Część questowa też bardzo fajna. Skończył się chyba na dobre okres korzystania ze słabej broni. Zająłem niedawno opuszczoną bazę i znalazłem dokumenty. Poza tym znalazłem też karabinek snajperski i strój maskujący. Byłem świadkiem walki (zupełnie przypadkowo) w Puerto Viejo między policją i rebeliantami. Zostało mnóstwo broni, nie brałem jej jednak by nie psuć sobie gry na tym etapie. Ale wyszła taka sytuacja, że przypadkiem natknąłem się na jakiś konwój walczący z bandytami. Strzelałem do bandytów i chyba przypadkowo trafiłem kogoś z konwojentów bo zrobili się "wrodzy". Musiałem ich zastrzelić (głównie z Mosinów plus ze snajperki na bazie M16), dwójka lekko rannych (Ivanov, Masha). Wśród trupów leży naprawdę dobra broń na ten etap - AKM w różnych modyfikacjach. Chyba je wezmę na próbę. Obawiam się też trochę o overkill. Poza tym mam pytanie do tych, którzy byli w podobnej sytuacji - czy straciłem dużo, zabijając konwojentów? Wśród nich byli jacyś ludzie, mieli wpisane imienia i nazwiska (mieli także inne mundury)... Może oni wnosili coś szczególnego do gry?


*
 
Mack the Knife
Post : 13 lis 2009 12:22
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 89
  • Dołączył: 08.03.2009
  • Skąd: Pruszków


straciłeś cholernie dużo, bo za pomoc w pokonaniu rebeliantów można zrekrutować z konwojentów podobno najlepszego sklepikarza w grze (siedzi w twojej bazie i ma w ofercie wszystkie graty dostępne dla twojego CGL). Sam tez połakomiłem się na sprzęt wojskowych (a konkretnie na amunicję do AK, bo nie korzystam ze sztuczki z magazynkami) i za późno się dowiedziałem o swoim błędzie, żeby wczytać.

_________________
Obrazek


*
  WWW
Len
Post : 13 lis 2009 12:24
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


To ja się tu przejmują czy powinienem wykonywać misję The Gold, a ty takie rzeczy odpierdzielasz, zhenia :D


*
  WWW
Zhenia
Post : 13 lis 2009 13:53
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Plutonowy
Plutonowy
  • Posty: 175
  • Dołączył: 09.05.2009


Mack the Knife pisze:
nie korzystam ze sztuczki z magazynkami

Bardzo dobrze bo to typowy cheat, też nie korzystam.
Mack the Knife pisze:
i za późno się dowiedziałem o swoim błędzie, żeby wczytać.

Ta sama sytuacja :P


*
 
Mack the Knife
Post : 13 lis 2009 16:47
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 89
  • Dołączył: 08.03.2009
  • Skąd: Pruszków


Zhenia pisze:
Bardzo dobrze bo to typowy cheat


ale z drugiej strony cheaty nie zawsze są złe. Imo sztuczka z naprawą wozu jest naprawdę przydatna i naprawia jeden z najbardziej frustrujących elementów gry - czyli brak możliwości remontowania uszkodzonego pojazdu. A zresztą same uszkodzenia wywodzą się z kolejnego niedociągnięcia gry, czyli tego, że ciężarówka ląduje zawsze na spawnpointcie i nie można jej ruszyć, więc argument że trzeba o nią dbać nie trafia do mnie.

A przy okazji - jedna sprawa, która w grze mnie irytuje. Wielu najemników, sądząc po obrazkach, to niezłe karki i koksy. Ale jak spojrzę na siłę, to mnie krew zalewa. No dajcie spokój, większość może unieść niewiele więcej niż Sonar, drobna kobitka. Jak na razie większość, których sprawdzałem, miała siłę do 70.

edit:
i skoro ten temat to "nasze wrażenia" to dorzucę coś od siebie. Jak dotąd chyba najlepszą walkę jaką stoczyłem była obrona Olvegi (misja chyba Gold dla rządu). Naprawdę niezłe emocje, szczególnie że broniłem się w dwóch najemników (ja + warlock) i jeszcze rozmieściłem ich dość niefortunnie, bo tam, gdzie bardziej by się przydał snajper (na zbiorniku koło mostu), wylądowała moja postać. Pierwsza fala była dość łatwa, moja postać miała okazję wypróbować wreszcie broń snajperską, a warlock trochę powalić z ump z dachu szpitala. Ale tak naprawdę gorąco zrobiło się, kiedy przybyła druga fala. Pierwsze starcie z eldersami, niektórzy mają kamizelki... przerąbane. W końcu udaje mi się ich odstrzelić, oddycham z ulgą i... Trzecia fala! Mimo stałego noszenia większej ilości zapasowej amunicji w M14 zostało tylko parę ostatnich sztuk, .45 do ump jeszcze są, ale trzeba doładowywać je do magazynków pod ostrzałem, a AKM, backup głównej postaci ma już tylko dwa zwykłe magi. A najgorsze, że rządowe oddziały specjalne już się skończyły i nikt mi nie pomaga... Ehh, gdyby doszła czwarta fala, musiałbym chyba snajpić za pomocą Five-seveN a warlock walczyłby na krótki dystans karabinem snajperskim bolt action...

_________________
Obrazek


*
  WWW
Zhenia
Post : 13 lis 2009 23:13
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Plutonowy
Plutonowy
  • Posty: 175
  • Dołączył: 09.05.2009


Mack the Knife pisze:
Imo sztuczka z naprawą wozu jest naprawdę przydatna

No to akurat można uznać za "usprawiedliwiony cheat". Aczkolwiek jeszcze mi nie rozwalili ciężarówki, ale jak rozwalą a nie powinni (nie z mojej winy jako gracza) to zastosuję.

Podobnie nie grzebię po śmietnikach bo najemnicy tak raczej nie robią ;)

no i jeśli coś zawalę to daję sobie 3 próby na przejście ;)
Na razie nie wykonałem w pełni dobrze misji z uwolnieniem dziewczyny od troskliwego tatusia (zaczęła się walka i musiałem ich powystrzelać a można po cichu) no i ten przeklęty konwój, gdzie nie miałem czym ani kim walczyć...


*
 
Stridingshadow
Post : 14 lis 2009 13:29
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Wczoraj odpaliłem grę, i pierwsze wrażenie było nijakie.
Następne wrażenie było takie, że chyba za długo nie grałem w nic z full 3D bo coś mam problemy z kamerą :P
Następne wrażenie było przerażające: "co do diabła? nie ma łupów?!" na szczęście okazało się że łupimy dopiero po walce ;)
W którymś z miast wybiłem bandę gangsterów (oni mieli Uzi i Thompsony a ja Berettę 92FS) i zostałem powalony rozbudowaniem systemu broni i magazynków (to że decydujemy czy kolba jest złożona czy nie, jaki mamy w broni magazynek, i że to wszystko widać na obrazku).
Potem zawitałem do któregoś miasta, poszukałem co nieco, wysypało mnie do windowsa, załadowałem save'a i próbowałem znów znaleźć fanty które zebrałem w poprzedniej grze, okazało się jednak że nie mogę znaleźć skrzynki, a sama 50% czasu spędzonego w mieście poświęcam walce z kamerą.
W tym momencie odniosłem wrażenie że całą para poszła w gwizdek :wall:
Walczy się fajnie, pistolety nie są bezużyteczne, pm'y są świetne, karabiny bardzo dobre a broń automatyczna wymiata.
Obecnie boleśnie odczuwam brak samochodu :P

_________________
Obrazek


*
 
Popers
Post : 14 lis 2009 14:57
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 596
  • Dołączył: 31.01.2007


kurcze, mi też się sam system walki podobał. Szkoda że tak wiele innych rzeczy zrobiono do bani :\


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna


cron