Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
M'cin
Post : 18 gru 2011 15:46
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży sztabowy
Starszy chorąży sztabowy
  • Posty: 775
  • Dołączył: 18.11.2009


Nie powstanie, tamten projekt dawno upadł, bitComposer zrobi "od zera".


*
 
Premislaus
Post : 16 lut 2012 22:38
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy sierżant
Starszy sierżant
  • Posty: 291
  • Dołączył: 14.02.2008
  • Skąd: zachodnia Małopolska


lukasamd pisze:
Ile zarabia królowa? Na kopalniach pewnie mniej, bo górnicy powinni pracować efektywniej gdy są wolni i pracują dla oswobodzenia kraju (po prostu przyjmuję takie założenie). Jakie natomiast są jej koszty prowadzenia z nami walki nawet przy zajętym tylko jednym jedynym Drassen? Koszty naukowców, oficerów, czy nawet najemników (Mike, Iggy)? Raczej wielokrotnie przerastałyby zyski jakie można mieć z kopalń.


Zobacz sobie na Koreę Północną. Zupełnie jak w Arulco, głód, psy dupami szczekają, za byle co kula w łeb, etc. A skądś mają kasę na armię, naukowców i program rakietowy i atomowy.

Deidranna może mieć inne źródła dochodów; fałszerstwo walut, narkotyki, handel bronią, wynajmowanie żołnierzy, ugaduje się z ruskimi korporacjami i Arulcanie zapierniczają przy wycince drzew na Syberii( w realu tak jest z mieszkańcami Korei Północnej i wielu się cieszy z tego bo "zarobią"), handel dziećmi i ludzkimi narządami, eksperymenty na ludziach( wiele koncernów może mieć tam laboratoria), raj podatkowy. Na przykład w Liberii ludzie sobie odcinali głowy maczetami, a mimo tego wiele firm tam rejestrowało swoje statki ze względu na niskie koszty.

JA2 jest dosyć realistyczną grą. Nie należy zapominać, że dzieje się to na pewnym poziomie abstrakcji. Czyli w grze mamy np. 6 najemników, a w realu jest ich 60.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Inwazja_na_Grenad%C4%99 - podobna skala konfliktu do tego w Arulco.

Możecie sobie poczytać też o tym jak Fidel Castro wypływał na Kubę z rebeliantami, o Zatoce Świń, etc. To podobne konflikty, tylko ze względu na specyfikę gry, dzieje się to na pewnym poziomie abstrakcji.

W 1.13 idą w dobrą stronę, bo szkoli się mobilną milicję, a my występujemy w roli komandosów, "obserwatorów", etc.

_________________
„Myśl, że państwo jest potrzebne do tworzenia prawa, jest tak samo mitem jak to, że jest potrzebne do dostarczania usług pocztowych lub policyjnych.”

prof. Murray Newton Rothbard


Ostatnio zmieniony 16 lut 2012 22:41 przez Premislaus, łącznie zmieniany 2 razy

*
  WWW
Stridingshadow
Post : 16 lut 2012 23:33
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Premislaus pisze:
Deidranna może mieć inne źródła dochodów; fałszerstwo walut, narkotyki, handel bronią, wynajmowanie żołnierzy, ugaduje się z ruskimi korporacjami i Arulcanie zapierniczają przy wycince drzew na Syberii( w realu tak jest z mieszkańcami Korei Północnej i wielu się cieszy z tego bo "zarobią"), handel dziećmi i ludzkimi narządami, eksperymenty na ludziach( wiele koncernów może mieć tam laboratoria), raj podatkowy. Na przykład w Liberii ludzie sobie odcinali głowy maczetami, a mimo tego wiele firm tam rejestrowało swoje statki ze względu na niskie koszty.

Tak naprawdę wystarczy, że całkowicie legalnie ściągnie z ludzi podatek wysokości 80% dochodu.
Tak było za komuny u nas i w ZSRR, tak jest w Korei Płn.
Rzadko kiedy ktoś wyda swoje pieniądze na czołg dla wojska, chyba że to wojsko zdecyduje, na co pójdą czyjeś pieniądze ;)

_________________
Obrazek


*
 
void
Post : 27 lut 2012 14:31
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Kapral
Kapral
  • Posty: 51
  • Dołączył: 24.02.2012
  • Skąd: Wrocław


Mnie najbardziej nie podoba się żałosny zasięg broni.
W ciągu 1 tury można przebiec cały zasięg rewolweru.
Strzelanina przy użyciu karabinka automatycznego na dystansie nie większym niż 30m.


*
 
micand1989
Post : 27 lut 2012 16:10
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Major
Major
  • Posty: 1585
  • Dołączył: 30.12.2010
  • Skąd: Łagiewniki Nowe


void pisze:
Mnie najbardziej nie podoba się żałosny zasięg broni.
W ciągu 1 tury można przebiec cały zasięg rewolweru.
Strzelanina przy użyciu karabinka automatycznego na dystansie nie większym niż 30m.

Ale w żadnej z wersji nie ma napisanego że 1 kratka = 1 metr.

I choćby 1 kratka = 10 metrom, to .38 Special (o zasięgu 13) miałby trafiać (w rękach najlepszego strzelca, z celownikami) na 130 metrów (no może, fartem?!).

Nie mierzmy/przeliczajmy kratek na metry.

_________________
Obrazek
Obrazek


*
 
Stridingshadow
Post : 27 lut 2012 21:02
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


micand1989 pisze:
Ale w żadnej z wersji nie ma napisanego że 1 kratka = 1 metr.

I choćby 1 kratka = 10 metrom, to .38 Special (o zasięgu 13) miałby trafiać (w rękach najlepszego strzelca, z celownikami) na 130 metrów (no może, fartem?!).

Nie mierzmy/przeliczajmy kratek na metry.

Ja się zgadzam z przedmówcą.
Od biedy można trafić z kompaktowego rewolweru stacjonarny cel wielkości sylwetki ludzkiej na 50m.
I naprawdę nie trzeba być mistrzem olimpijskim, tylko dobrym strzelcem.
W JA2 nie trafimy z .38-ki w człowieka na 25m, choćby stał jak kołek.

void pisze:
W ciągu 1 tury można przebiec cały zasięg rewolweru.

Inna sprawa, że tak w rzeczywistości jest z zasięgiem praktycznym bojowej broni krótkiej.
Używa się jej na ok 10-15m.
US Marine Corps poświęca bardzo dużo pieniędzy i amunicji na szkolenie strzeleckie swoich żołnierzy, w efekcie żołnierz piechoty morskiej USA ma skutecznie używać MEU(SOC) (wyczynowy M1911A1 produkowany dla USMC, części są pasowane ręcznie, a niektóre z nich nie są zamienne między poszczególnymi egzemplarzemi) na 25m.

Inna sprawa, że zasięg wymiany ognia z broni długiej woła o pomstę do nieba.
I tyle można powiedzieć o bojowym zastosowaniu pistoletów: pełnowymiarowy pistolet bojowy -> 25m maks.

W 7.62 Można było osiągać naprawdę dobrą celność z AKM (+kolimator Kobra) na ponad 100m u naprawdę przeciętnego strzelca.
Za pomocą G41 czy 'późnego' M16A1 można było prowadzić ogień snajperski na 200m (Za pomocą odpowiedniego celownika) także w wydaniu bardzo przeciętnego strzelca bez um. snajperskich.
Inna sprawa, że celownik, jaki był potrzebny do celnego strzelania (a nie stawiania ognia zaporowego) na 200m z powyższej broni, nieco utrudniał jej użycie w CQB.
W JA2 prawdziwym ograniczeniem jest wielkość mapy.
Gdyby broń miala prawidłowy zasięg, to walki toczyłyby się na dystanse nie mniejsze niż pół mapy.

_________________
Obrazek


*
 
Kynio
Post : 27 lut 2012 21:16
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapral
Kapral
  • Posty: 52
  • Dołączył: 16.12.2011


Stridingshadow pisze:
W JA2 prawdziwym ograniczeniem jest wielkość mapy.
Gdyby broń miala prawidłowy zasięg, to walki toczyłyby się na dystanse nie mniejsze niż pół mapy.

Nie ma co narzekać na JA2 - w Silent Storm klaustrofobiczne mapy powodują, że snajper strzela tak na oko na 20 metrów :P .

micand1989 pisze:
Ale w żadnej z wersji nie ma napisanego że 1 kratka = 1 metr.

Tylko że człowiek zajmuje jedną kratkę, w rzeczywistości to byłoby max 2 metry (miejsce na lufę i "upchanie łokci" wliczyłem ;) ); gdyby 1 kratka=10 metrów, to "ludziki" miałyby wielkość szafy typu komandor :P .

_________________
http://gryziemiajalowa.blogspot.com/


*
 
void
Post : 28 lut 2012 15:52
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Kapral
Kapral
  • Posty: 51
  • Dołączył: 24.02.2012
  • Skąd: Wrocław


Tak, niegdzie nie jest powiedziane jaką wielkość ma jedna kratka do statystyk broni jest używane 1 pole = 10m.
Tyle że wystarczy spojrzeć na wielkość budynków, by sobie uświadomić, że to nie działa. Standardowa chata nie ma pokoi 100mx100m.
Dystans który przebiegamy w ciągu jednej tury powoduje przypuszczać że jedno pole nie może być duże.

Zacząłem niedawno grać w 7.62 + BSM i dystanse są dużo zdrowsze.
Z UMP mogę trafić wroga oddalonego o 50m, a z karabinu z celownikiem o ponad 120m.


*
 
Stridingshadow
Post : 28 lut 2012 16:13
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


void pisze:
Zacząłem niedawno grać w 7.62 + BSM i dystanse są dużo zdrowsze.
Z UMP mogę trafić wroga oddalonego o 50m, a z karabinu z celownikiem o ponad 120m.

Grając w niezmodowane 7.62 trafiałem z Mosina-Naganta M44 w oddalonego o 200m wroga, i robiłem to bez optyki, i bez dużych um. strzeleckich.

_________________
Obrazek


*
 
void
Post : 28 lut 2012 16:33
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Kapral
Kapral
  • Posty: 51
  • Dołączył: 24.02.2012
  • Skąd: Wrocław


Te ponad 120m to na szczęście nie jest rekord silnika (choć wróg leżał).
Nie spotkałem dotąd przeciwników na bardziej otwartym terenie, by móc ocenić maksymalny zasięg karabinów w grze.
Jednak nie potrafię już wrócić da JA2, czy Silent Storm, gdzie mogę dalej splunąć niż donosi współczesny karabinek.


*
 
Kynio
Post : 05 mar 2012 08:28
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapral
Kapral
  • Posty: 52
  • Dołączył: 16.12.2011


void pisze:
Jednak nie potrafię już wrócić da JA2, czy Silent Storm, gdzie mogę dalej splunąć niż donosi współczesny karabinek.

Silnik SS miał chyba problem z optymalizacją i dlatego lokacje były malutkie. Moim zdaniem to niska cena za możliwość demolowania otoczenia - wydane 6 lat później Back in Action nie ma takiej możliwości. Można narzekać na realizm w JA2, ale w nowszych grach C4 nawet płotu z desek nie ruszy :/ .

_________________
http://gryziemiajalowa.blogspot.com/


*
 
Logan
Post : 05 mar 2012 18:21
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Szeregowy
  • Posty: 4
  • Dołączył: 02.12.2010
  • Skąd: Łódź


Faktycznie, zasięg jest bolączką JA2. Jeszcze zabawniej jest w JA Online.

Wojciech pisze:
Dla mnie największym przegięciem jest to, że cała kasa z wydobycia trafia na konto najemników, a Miguel Cordona i rebelianci nie mają nic przeciwko temu. :) Przy takim układzie nie ma sensu zabijać Pani D., tylko uwięzić ją w pałacu i samemu kontrolować całą wyspę i wszystkie kopalnie. I żyć w luksusie resztę życia. :)


Tutaj jest trochę racji. Ja przechodziłem Jagged'a ponad 2 lata (w grze) z tego co pamiętam. Deidriannę osaczyłem w stolicy, a sam zatrzymałem działania ofensywne i skupiłem się na szkoleniu swoich, na dłuuugi czas.
Dzięki zyskom z kopalń, eksporcie etc można by się było ustawić, milicję 'przeformować' na wojsko i utworzyć własne państewko.

fallout152 pisze:
Deidranna widząc zwykły cywilny helikopter obawia się jego kosztów a zatrudnia tysiące żołnierzy, uzbrojonych w bardzo drogą broń. Gdy przed przybyciem najemników w Omercie pojawia się kilku rebeliantów Deidranna posyła tam czołgi, jednak gdy walczy już z naszymi najemnikami to już tylko piechotę mimo że traci kolejne miasta. Deidranna teoretycznie powinna posiadać jakieś lotnictwo i broń dalekiego zasięgu.


Kwestia sił rządowych jest IMO rozwiązana bardzo sensownie i realnie. Jeśli chodzi o lotnictwo Arulco, to prawdopodobnie królowa nie miała tyle kasy (albo na tyle dużego przymusu) by je utrzymywać. Przestała płacić pilotom, to sobie poszli :)
Co się natomiast tyczy sił pancernych to rozmieszczenie ich w stolicy było całkiem sensownym pomysłem. A akcja w Omercie miała całkowicie wyeliminować rebeliantów (jako liczącej się siły), a dodatkowo posłużyć jako przykład dla innych, co oczywiście się jak najbardziej powiodło.


*
 
void
Post : 09 mar 2012 23:10
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Kapral
Kapral
  • Posty: 51
  • Dołączył: 24.02.2012
  • Skąd: Wrocław


Dorobiłem się lepszej broni w 7.62HC i udało się Scope trafić stojącego wroga z 230m za pomocą HK G3SG1 z celownikiem 10x.
To otwarta plansza (Mountains).

Pomimo wszystko dopóki miałej jedynie pistolety, strzelby, pistolety maszynowe i subkarabinki (typu HK53) cała skala wydawała mi się idealna. Teraz widze, że przy planszach nie przekraczających 300m wszystkie dłuższe bronie niż powyższe są przycięte i karabiny szturmowe pozwalają na walkę jedynie na 100m, nie 300m, jak bym się spodziewał. Jednak bez tego przycięcia zasięgu gra była by mniej zabawna, a karabiny wyborowe (typu Dragunow) straciły by rację bytu.


Ostatnio zmieniony 09 mar 2012 23:11 przez void, łącznie zmieniany 1 raz

*
 
Stridingshadow
Post : 09 mar 2012 23:52
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


void pisze:
Dorobiłem się lepszej broni w 7.62HC i udało się Scope trafić stojącego wroga z 230m za pomocą HK G3SG1 z celownikiem 10x.

Na minimalnie mniejsze dystanse prowadziłem skuteczny ognień z G41 za pomocą podobnej optyki (no i korzystałem z dwójnoga).
Moja postać nie miała jakoś super nabitych um. strzeleckich, a z um. snajperskimi to było u niej nędznie.
Oczywiście nie miałem przy tym celności 100% ani nawet 60%, ale nawet 20-30% dawało radę, bo zużycie amunicji było rozsądne, a zanim wróg skrócił dystans, to ja go przerzedziłem, a on musiał się przegrupować.

To jest właśnie świetne w 7.62, że nie ma tam snajperskiej celności prowadzenia ognia.
W JA2 albo strzela się celnie, albo ma się problem.

W 7.62 celność 50-60% na 100m jest naprawdę zadowalająca, bo amunicja jest tania, a latające kule zmuszają wroga do tulenia matki ziemi ;)
Osobiście szczególnie lubię G41 za powszechnie dostępną amunicję, dobrą dostępność magazynków 30 nabojowych połączonych couplerami (a nie taśmą) i dużą niezawodność.
Nie wiem, czy w najnowszej wersji moda jest G36 w wersji z szynami Picatinny, ale to jedna z niewielu rzeczy, która odciągnęłaby mnie od G41.
AKMN czy AK-103 (czy cokolwiek w ten deseń) były fajne, ale na nieco mniejsze dystanse, a amunicja waży nieco więcej.

Kb. snajperskie są fajne, ale dla większości zastosowań wystarczy mieć jeden wielofunkcyjny karabin/karabinek, i różne układy celownicze do niego (celownik CQB/celownik optyczny/celownik noktowizyjny) i ew. dwójnoga do kampienia ;)

_________________
Obrazek


*
 
void
Post : 10 mar 2012 00:33
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Kapral
Kapral
  • Posty: 51
  • Dołączył: 24.02.2012
  • Skąd: Wrocław


Stridingshadow pisze:
To jest właśnie świetne w 7.62, że nie ma tam snajperskiej celności prowadzenia ognia.
W JA2 albo strzela się celnie, albo ma się problem.

Dla mnie bardzo trudny do zatrzymania jest kilkuosobowy oddział wspierany przez strzelca wyborowego. Gdy ja się ujawniam strzelając do żołnierzy uzbromonych w AKM, ten strzelec z Dragunowem poznaje moje pozycje i parę sekund później tracę najemnika.

Stridingshadow pisze:
Nie wiem, czy w najnowszej wersji moda jest G36 w wersji z szynami Picatinny, ale to jedna z niewielu rzeczy, która odciągnęłaby mnie od G41.
AKMN czy AK-103 (czy cokolwiek w ten deseń) były fajne, ale na nieco mniejsze dystanse, a amunicja waży nieco więcej.

Czyż nie wszystkie G36 mają szynę Picatinny (Weaver)?
Aktualnie z szyną Picatinny (Weaver) są dostępne: G36C, G36K, G36. Nawet jest granatnik AG36 do zestawu.
Są też wersje "E" z wbudowanymi celownikami.


Stridingshadow pisze:
Kb. snajperskie są fajne, ale dla większości zastosowań wystarczy mieć jeden wielofunkcyjny karabin/karabinek, i różne układy celownicze do niego (celownik CQB/celownik optyczny/celownik noktowizyjny) i ew. dwójnoga do kampienia ;)

Akurat eskoruję Sebastiana Pereira, który przyszedł z KAC SR-25, więc poza Scope z HK G3SG1 on jedyny ma broń snajperską.
Nie mam natomiast szczęścia do karabinów maszynowych i po wielu trudach udało mi się kupić FN Minimi SPW, więc na 200m wróg się go nie boi.

Tą misję eskorty próbuję przejść kolejny raz, bo w tej grze przewaga liczebna wroga jest odczuwalna. Gdy jedni posuwają się do przody, drudzy osłaniają ich atak.
Przy 30 przeciwnikach nie silę się na atak, ale od razu znajduję jak najlepsze miejsce do obrony.


Ostatnio zmieniony 10 mar 2012 02:25 przez void, łącznie zmieniany 1 raz

*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3  Następna


cron