Jaahquubel pisze:
Dwa słowa o sondażach.
Wracając do pytania o liczność, dla "przyzwoitych" wyników zazwyczaj liczność wynosi 1000+kilkanaście. Dlatego sondaże robi się na grupie takiej wielkości. Porządne sondaże.
Wracając do pytania o liczność, dla "przyzwoitych" wyników zazwyczaj liczność wynosi 1000+kilkanaście. Dlatego sondaże robi się na grupie takiej wielkości. Porządne sondaże.
Dokładnie chyba 1024, tak twierdził przynajmniej mój wykładowca od statystyki, tak przynajmniej pamiętam Cytował też często zdania "matematyka to sposób okłamywania ludzi przy użyciu liczb". Doktor na MIM UW, swoją drogą
A sondaże telefoniczne nie sprawdziły się już w latach 30 w Stanach, gdy dominująca firma badawcza posłużyła się nimi i nie trafiła. Problem oczywisty - nie wszyscy mieli telefon. A dziś? Niby tak, ale "tele-pierdelele" dzwonią głównie na domowe, których ludzie się pozbywają. Czyli ogólnie zgadzam się z przedmówcą