Cytuj:
IMO komunizm jest możliwy tylko w takim wypadku jaki obserwujemy np. w grze Deus Ex (jedno z zakończeń gry taki motyw przedstawia). Chodzi mi o to, że tym "władcą" byłby... komputer. Oczywiście nie zwyczajny, tylko myśląca super-machina, jaka istnieje we ww. Deus Ex. Sprawa prosta - komputer nigdy się nie myli, może na raz przewidywać tysiące rozwiązań i wybierać to najlepsze, no i nie zna nienawiści, żądzy władzy i nie ma własnych poglądów społeczno-politycznych. Komunizm wcale nie musi być ustrojem nietolerancji, bo tolerancyjność zależy tylko od ludzi władzy. A jak ludzi władzy brak, to i nie ma problemu.
Taaaa... i bez ludzkich uczuć... najlepsze jeśli taki komputer-wódz zadecyduje/obliczy że aby naród mógł przetrwać konieczna jest fizyczna eliminacja osobników wadliwych (chorych, kalekich, bez kwalfikacji itp.itd), oraz sukcesywna eutanazja ludzi w podeszłym wieku. Albo, w ogóle, ponieważ żywności jest zbyt mało, potrzeba wykończyć 20% populacji. (CZYŚMY JUŻ TEGO NIE PRZERABIALI?)
Z logicznego punktu widzenia takie przedsięwzięcie byłoby przeciez nadzwyczaj korzystne! Bo czym jak nie logiką może kierwać się maszyna?
Niezależnie czy byłby to kraj zarządzany przez politbiuro, czy przez polit-komputer: w kraju dążącym do komunizmu na pewno nie chciałbym żyć