Starszy kapral |
|
-
Posty:
121
-
Dołączył:
15.11.2011
|
Mod teoretycznie prezentuje się pięknie, ale jest z nim dużo problemów. Po pierwsze są problemy z pkt. ruchu. Nasi najemnicy mają ich ok. 10, przez co ledwo chodzą. Plus co drugą turę występuje bug, przez którego możemy zaatakować nawet jeśli ilość pkt potrzebnych do ataku jest większa niż aktualna ilość pkt. (po ataku mamy pkt na minusie). Plus jeśli najpierw do kogoś raz strzelimy, a później próbujemy jeszcze wystrzelić jeden nabój w trybie auto, to pójdzie seria kosztująca 1 pkt. (chyba że najemnik omyłkowo wystrzeli ponadplanową ilość, to wtedy koszt wzrośnie). Drugi problem był taki, że wrogowie nie kończyli się na mapie. Co prawda grałem na Insane, więc powinno ich być w opór, ale to nie było tak, że od razu ich było na pęczki, albo że przychodzili z innych sektorów, tylko po prostu co chwilę pojawiali się nowi w losowych miejscach (widziałem przez mgłę jak mnie zabijali). Ogólnie utłukłem 40 i mi się znudziło. Trzeci problem to brak sprzętu. Wrogowie nie upuszczają broni (nawet jak zaznaczy się drop all). Czasem upuszczą trochę amunicji, ale nie będzie ona raczej pasować do naszej broni. Czasem upuszczą dodatek do broni, który sprawia, że przestajemy zużywać amunicję, ale trzeba mieć farta. Jedyna opcja jaka więc zostaje, to kradzież broni wrogom, co przy 10 pkt. ruchu jest bardzo trudne. Zazwyczaj zakradałem się do wrogów od tyłu, albo skakałem obok nich z dachu, tak by od razu znaleźć się obok i ukraść im pistolet. Przy czym jeśli nasz najemnik ma niskie staty i np. tylko 9 pkt. ruchu, to kradzież jest dla niego w ogóle niemożliwa (wymagane 10). Poza tym sprzętu nie ma nawet we skrzyniach w magazynie obcych, co zakrawa na kpinę.
Edit: kolejne odkrycia: Wspominałem o przedmiocie, który sprawia że nie zużywamy już amunicji, Strogg Ammo Generator (ikonka czerwonych nabojów w kółku). Przedmiot za to zużywa się sam, chyba że podłączymy go do miotacza ognia lub dowolnej broni zabranej obcym (powinna mieć opis "hard coded"). Podobnie też działa Strogg Damage Reducer, on się chyba w ogóle nie zużywa. Wszystkie inne boosty Strogg'ów zużywają się dosyć szybko we wszystkich typach broni.
Drugą rzeczą którą odkryłem jest możliwość upuszczenia lub podniesienia broni na dowolnej planszy w grze (nawet na tych gdzie nie mamy najemników). Umożliwia to wymianę ekwipunku przez nasze rozproszone oddziały. Nie możemy tylko podnosić broni z sektorów, w których trwa walka.
Polecam wspomniany miotacz ognia z niewyczerpalną amunicją, oraz wyrzutnik rakiet kradziony od kobiecego aliena. Aktualnie mam 1 wyrzutnik i planuję mieć 2, bo zajmują tylko jedną rękę. Wtedy będę mógł pruć z dwóch wyrzutników bez końca.
Edit: Do wyrzutnika rakiet podłączyłem jeszcze "happy triger" (dostępny u Bobby'ego lub wraz z niektórymi najemnikami), przez co zyskał możliwość ognia seryjnego. Aczkolwiek najpotężniejszymi broniami okazały się flyer blaster (kradziony od latającego drona) i tech blaster (kradziony od niehumanoidalnego robota w kopalni). Pozornie bezużyteczne pukawki, bardzo szybkie (1 pkt ruchu na strzał), ale tylko 4 damage. Natomiast po dodaniu do nich Strogg Damage Reducer (najlepiej by miał ok. 10% stanu) ich obrażenia wzrastają do ok. 250! Mamy wtedy broń, która szybko wycina całe armie, którą możemy skutecznie strzelać poza zakres wzroku najemnika, i która przebija ściany.
Ukończyłem całą grę. Moje metody były w sumie dosyć cziterskie, ale przynajmniej się nie nudziłem na długich pojedynkach, a ten mod jest tak zabagowany, że aż prosi się o szukanie gliczy.
_________________
|
|