|
Pułkownik |
|
-
Posty:
2055
-
Dołączył:
25.06.2010
|
Ok jestem po trzech zdobytych miastach i wszystko wygląda na razie tak:
1. Tak jak kolega wyżej wspomniał, czemu jest 28 samoobrony, daj 30, wtedy jest to przyjemniejsze dla liczenia i w ogóle.
2. Wrogowie, którzy są na statusie "Umierający", biegają sobie jak normalni i strzelają do nas. No coś tu nie chalo. Jak jest umierający, to powinien leżeć na ziemi i zdychać, a ten stoi nadal i kasuje mnie lub samoobronę. Sprawdź kod, czy przypadkiem nie obniżyłeś pułapu opadania z sił z 15 do jakiejś mniejszej liczby punktów życia.
3. Klawisz end na klawiaturze zawsze pokazywał jaka jest szansa na trafienie we wroga. Jest to jedna z najważniejszych cech JA2. Teraz po naciśnięciu tego klawisza pojawiają się gwiazdki, które żadnej informacji nie dają. Bardzo Cię proszę popraw to. Sytuacja, którą opisał wyżej kolega w sprawie niecelności w tułów z dachu. Wystarczyło wtedy nacisnąć klawisz end i wróg pojawiał się na konkretnym kolorze. Zielony, bez problemu trafisz w tułów i w głowę, żółty - bez problemu trafisz w głowę, ale już w tułów będzie ciężko, czerwony nie trafisz w tułów, a w głowę bez problemu. To samo tyczy się strzelania ziemia - ziemia.
4. Dziwnie się gra w tego moda, ponieważ tak naprawdę cały czas tylko zdobywa się sektory. Wiadomo o co chodzi, ale też bardzo ważne jest aby gracz znał fabułę z samej gry, a tu nic, rebelianci są jakby nie patrzeć nieaktywni. Idąc dalej cały czas kolejni NPC są tylko po to żeby sobie z nimi porozmawiać. Father walker, Doreen, Sal, nie wiadomo poco teraz oni są już nie mają żadnego wpływu na rozgrywkę. W JA2 NPC byli jakby częścią całej fabuły, teraz jakby znikli. Poza tym jest bardzo mało cywili w miastach, są jakby puste, nawet nie ma z kim pogadać, a już nie mówiąc o nocy, gdzie nie ma nikogo, a zauważyłem również, że jak już jakiegoś cywila znajdę, to przeważnie jest na skraju mapy, na jej obrzeżach, a nie w środku miasta.
5. Filmiki Deidranna - Elliot nie są przerobione pod kątem nowych nazw miast. Jako że jeszcze głosy można przeboleć, to tekst już bardzo łatwo można zmienić i dać tam nazwy miast, takie jakie są na mapie.
6. Na lotnisku w Lodenburg, w tym budynku biurze, są trzy biurka, dwa z nich są tak niefortunnie postawione, że nie można ich otworzyć.
7. Zwiększona ilość samoobrony jest oczywiście na plus, lecz teraz walki trwają okrutnie długo. Teraz staram się już razem z nimi nie walczyć, lecz czasami taka walka wpadnie, dlatego przydało by się przyspieszenie tur wroga i samoobrony. Taką opcję wdrożyli w 1.13. Przyspieszono to kilka razy. Gdzieś w kodzie, nie pamiętam gdzie, jest opcja interwału tur. Wystarczy ja zmienić, a wrogowie i samoobrona będą się poruszać w turze kilka razy szybciej, co zmniejszy czas oczekiwania na naszą kolej.
8. Ostatnia rzecz to statystyki broni. Dla mnie to jest jakiś KOSMOS. Myślałem, że statystyki będą bardziej zbliżone do rzeczywistości lub do tego co mniej więcej taka, a nie inna broń potrafi. Coś mi się wydaje, że autor bardzo lubi bronie o wyglądzie przypominającym M16, bo to teraz są super giwery,a reszta to jest po prostu nie warta uwagi. Z drugiej strony jest to na plus, bo za każdym razem gdy znajdę nową broń to z zaciekawieniem patrze jakie ma staty, niestety za każdym razem jest niesamowite zdziwienie. Zawsze jednak w takich sytuacjach powtarzałem, że jest to przywilej twórcy na wykonanie statystyk wedle upodobania.
9. Co do poziomu trudności ja gram oczywiście na ekspert. Totalna porażka z tym 150 tyś dol na początek. Kupuje od razu najlepszych na maksimum czasu. Potem dwie kopalnie i już utrzymuje tych, których wynająłem i dokupuje następnych. Nie ma żadnych problemów z kasą. Przykro mi, ale to jest jak granie na kodach. Gra się nudzi przez to i przestaje być grywalna. Poza tym przy pierwszym mieście wyskakują mi FN-FAL, C7, celowniki snajperskie, laserowe, tłumiki, noktowizory, gogle uv - to jest kolejny przykład typowego grania na kodach, żadnej przyjemności z gry. Najlepiej jakbyś wydał dwa pliki EXE, jeden z full opcją drops all items, a drugi bez tej opcji.
10. Mapy - tutaj nic dodać nic ująć, wielki szacun za ogrom pracy i poświęcony czas.
_________________
Poradniki Modera
|
|