Zawieszenie działalności serwisu

04.03.2008

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić

13.11.2009

_________________
Obrazek

kogo by tu jeszcze sprać, no kogo... ? - Wojmił (brat księcia Mirmiła)

02.06.2006

aszek pisze:

Eee tam, nie narzekajcie tyle. Przecież z gierek się wyrasta podobnie jak z zabaw w piaskownicy, i może dla niektórych to abstrakcja ale nie będziemy przecież do końca życia stawiać babek z piasku

A LukasAMD wyekspił właśnie następny level tych zabaw (praca)

W tym kraju gry zarabiają tyle co filmy i więcej niż muzyka. Idąc tą drogą z oglądania filmów i słuchania muzyki też powinno się wyrosnąć ale nie tędy droga, bo to nie zabawki dla małych dzieci, ani nie "piaskownica". To się nazywa branża rozrywkowa, czyli wypełniacze czasu, które nie są niezbędne do życia ale bardzo je umilają. To dość staromodny sposób myślenia, że jak facet nie przychodzi do domu o 15:00, za przeproszeniem, uje*any jak świnia to nie jest to praca.

A z tego, co wiem Lukas zarabia właśnie tym, co robi na JAC, a niejaki Len robi we wspomnianej branży.

10.10.2009

Serwis się rozwija, polska jest jednym z niewielu krajów w których Jagged Alliance wciąż jest popularny. Gigantyczna ilość artykułów. Wywiady na wyłączność. Największy download związany z jaggedem na świecie. Ten serwis to potęga. Mam nadzieje, że nie zostanie zamknięty. Nawet jeśli Lukas nie chce prowadzić go dalej to mam nadzieje, że wciąż będzie on rozwijany.
Sam muszę przyznać, nie jestem zbyt aktywnym userem. Ale wiem jak trudno coś stworzyć i patrzeć, ze ludzie czytają, oglądają ale nie okazują wdzięczności. Jest to zniechęcające. Lukas. Wiedz, że zawsze byliśmy wdzięczni w trud tworzenia tego serwisu i mam nadzieje, że każdy kto może będzie wspierał ten serwis nawet jeśli Lukas z nami nie będzie. Dziękujemy Ci za Serwis JACenter.

13.11.2009

_________________
Obrazek

kogo by tu jeszcze sprać, no kogo... ? - Wojmił (brat księcia Mirmiła)

28.05.2007

aszek pisze:

Nie wiem co tu o jeggedach jeszcze można napisać, bo międzyczasie wyprodukowaliście takie kompendium wiedzy że zainteresowani spokojnie mogą się z tego habilitować i dumnie wstawić tytuł przed nazwiskiem Podejrzewam że większość z odwiedzających serwis ma podobnie, potwierdzają to chyba żale nad statystykami odwiedzin które przedstawiłeś.

aszek pisze:

zdążyli przejść gierkę na tysiąc sposobów

Właśnie!

JACenter to świetny serwis o serii JA. Tyle. Jak nie ma materii do tworzenia nowości, to nowości nie będzie. Nie ma co filozofować.

02.06.2006

aszek: Przeczytaj mój post jeszcze raz. Przedstawiam tam proste porównanie z którego wynika, że to, co próbuje się przedstawiać jako "czasy świetności JAC" było nieporównywalnie mniej popularne od tego, co mamy obecnie. Mówiąc jeszcze prościej: wcale nie jest tak źle, a wręcz dobrze jak nigdy, więc nie wiem czy to można nazwać "żaleniem się".

13.11.2009

_________________
Obrazek

kogo by tu jeszcze sprać, no kogo... ? - Wojmił (brat księcia Mirmiła)

02.06.2006

Ale przy okazji cały czas popełniasz gafy, tak jak z tym "próbujecie"

14.02.2008

_________________
„Myśl, że państwo jest potrzebne do tworzenia prawa, jest tak samo mitem jak to, że jest potrzebne do dostarczania usług pocztowych lub policyjnych.”

prof. Murray Newton Rothbard

13.11.2009

_________________
Obrazek

kogo by tu jeszcze sprać, no kogo... ? - Wojmił (brat księcia Mirmiła)

29.07.2010

Czy ja dobrze widzę?Zniknął ten paskudny napis o zawieszeniu strony czy to tylko błąd mojej przeglądarki?

23.03.2010

_________________
"Frank Zappa and the Mothers
were at the best place around.
But some stupid with a flare gun
burned the place to the ground."
Smoke on the Water

30.01.2007

Wiecie tu jest jak z prowadzeniem własnej działalności gospodarczej. Na początku jest super. Przychodzi wielu klientów, nasza firma się rozwija i osiąga dobre wyniki na rynku. Ale przychodzi taki okres, że tych klientów nie ma, nie ma, a firma zamiast przynosić nam zysk to przynosi nam straty. Obroty zaczynają spadać, a my tniemy koszty zwalniając pracowników i szukając oszczędności, aby tą firmę w jakimś stopniu utrzymać. No, ale nie udaje się, bo lata nie są już różowe więc decydujemy się, aby ten biznes zamknąć.

31.05.2006

@Len, @Van, @Ormus n2o:
Dzięki za zrozumienie.

Ogólnie traktujcie mnie tak, jakbym mnie tu nie było, nie będę nikomu przeszkadzał.

Aha, jeszcze jedno wymaga sprecyzowania:

Len pisze:

A z tego, co wiem Lukas zarabia właśnie tym, co robi na JAC, a niejaki Len robi we wspomnianej branży.

Nie, ale przynajmniej obecnie nie trzeba nic dokładać do utrzymania domen i serwera (licząc również download), pomimo znacznie większych kosztów niż na początku.
Zarabiam (a raczej dorabiam w wolnym czasie ciągle się ucząc, bo zlecenia to nie są nawet kwoty zbliżone do normalnych płac) dzięki temu, czego nauczyłem się używając JAC niejako przy okazji jako osobisty poligon doświadczalny.