deidrannarulez pisze:
Masz na myśli szczyt europejski, czy coś w tym rodzaju? A wydawało mi się, że lecieli dwoma samolotami z tego powodu, że miał lecieć tylko premier jednak prezydent zdecydował się przyłączyć, decyzja zapadła późno więc nie miał wyboru i poleciał drugim. Nie wiedziałem, że to ze względów bezpieczeństwa.
W tej sytuacji akurat było tak że nie mogli się pogodzić kto powinien być na szczycie (Tusk nalegał aby tylko on był) i premier pierwszy poleciał i potem nie odesłał samolotu z powrotem (tłumacząc że będzie mu potrzebny na miejscu) żeby Prezydent nie mógł przylecieć, więc dla niego wynajęto samolot.
Dyskusja o której wspominałem była kiedy indziej też w związku z jakimś szczytem europejskim i zgodzili się że będą we dwoje na szczycie i tym razem prezydent poleciał rządowym samolotem, a premier wynajął samolot. Sporo to kasy kosztowało i "opinia publiczna" uznawała to za marnowanie kasy.
Ogólnie w procedurach bezpieczeństwa jest zapisane że razem nie może lecieć nikt z trójki Prezydent-Premier-Marszałek Sejmu.