Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
GrU
Post : 13 paź 2010 16:52
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


wódkę można pić okiem ale kto normalny tak robi, ziółko się pali a o kimś kto to je czy wciera sobie w odbyt nie ma sensu rozmawiać

Co do psychozy to w życiu po samej marihuanie nikt z okna nie wyskoczy bo różnica w odczuciach pod wpływem między ziółkiem a np: grzybami jest jak granie w CoD a patrol na irackich ulicach, w 1 wypadku wiesz że to fikcja w drugim odczuwasz to namacalnie

a o stan człowieka który pali codziennie, wystarczy spojrzeć na Leppera

wierz mi, gdyby marihuana była śmiertelnie trująca jak muchomor to wszyscy wybrali by colę

Da się przemówić tylko niech mi ktoś pokaże w czym jest gorsza od wódki, a jeżeli nie jest to dlaczego wódka jest legalna (tak pisałeś, wpływ tradycji itd)
Gdyby nie to że w Holandii jest legalizacja, gdyby nie to że sam paliłem/popalałem kilka lat, gdyby nie to że nauczyciel przychodził upalony na lekcje, gdyby nie to że znam kupę ludzi palących i ex-palącą to pewnie byłbym przeciw legalizacji. Ja wiem że nie przekonam osoby która nigdy nie paliła, i osoba nie paląca nie przekona palącego, ale dzięki za inny punkt widzenia. Rysiu Kalisz na parady równości chodzi, na marsz przyjaciół zioła czy jak tam się to nazywa, widzę bardzo wszechstronny człowiek.

A w TV wywiady z "biednymi" matkami których dzieci palą ziółko, a sami rodzice zaraz po wywiadzie jadą do znajomych i 5 litrów obalają

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


Ostatnio zmieniony 13 paź 2010 16:56 przez GrU, łącznie zmieniany 1 raz

*
 
Stridingshadow
Post : 13 paź 2010 18:48
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


GrU pisze:
wódkę można pić okiem ale kto normalny tak robi, ziółko się pali a o kimś kto to je czy wciera sobie w odbyt nie ma sensu rozmawiać

Bardzo Cię przepraszam.
Inhalacja tej samej dawki THC jest zdrowsza od wypalenia jej w skręcie, podobnie z przyjęciem jej doustnie.

GrU pisze:
Co do psychozy to w życiu po samej marihuanie nikt z okna nie wyskoczy bo różnica w odczuciach pod wpływem między ziółkiem a np: grzybami jest jak granie w CoD a patrol na irackich ulicach, w 1 wypadku wiesz że to fikcja w drugim odczuwasz to namacalnie

Wyskoczy, nie wyskoczy, marihuana wpływa na czynność mózgu, a jej zażywanie bywa przyczyną wypadków, w tym tych śmiertelnych.

GrU pisze:
wierz mi, gdyby marihuana była śmiertelnie trująca jak muchomor to wszyscy wybrali by colę

Gdyby była silnie trująca, to nie stanowiłaby problemu.
Podałem przykład muchomora, by uzmysłowić Ci, że cały ten bełkot pokroju 'Naturalne = dobre, przetworzone = złe' jest bardzo wielkim (i często nietrafnym) uproszczeniem.

GrU pisze:
Da się przemówić tylko niech mi ktoś pokaże w czym jest gorsza od wódki

W tym, że wódki napijesz się dziś, a pojutrze jesteś świeżutki, podczas gdy marihuany najarasz się dziś, i przez resztę tygodnia jesteś mniej wydolny umysłowo.
W tym, że większość zwolenników marychy uważa ją za niemal świętą roślinę, która nie ma żadnych minusów, a same plusy.
W zw. z powyższym jest masa kłamliwej propagandy i bardzo niska świadomość społeczna w kwestii marihuany.
W tym, że każdego alkoholu nie będącego destylatem możesz napić się tak, aby nie być 'pod wpływem'.
Mogę wypić kieliszek wina do kolacji przy świecach, i jedyne co czuję to jego smak.
Marihuanę zasadniczo przyjmuje się celem uzyskania jej efektu 'terapeutycznego' (terminologia farmaceutyczna, nie żeby THC cokolwiek leczyło).

Gdybym miał dziecko, to bardziej bałbym się, że zrobi coś głupiego po zielsku, niż zacznie brać heroinę.
Dlatego, że zielsko jest traktowane jako zasadniczo nieszkodliwe (fakt, ciężko się nim ciężko zatruć), więc nikt się nie boi brać.

_________________
Obrazek


*
 
GrU
Post : 13 paź 2010 19:20
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


a coś sensownego bo
pkt 1 nie obniża aż taki funkcji mózgu co by przeszkadzało w normalnym funkcjonowaniu, np zadanie matematyczne może 3x dłużej będzie ktoś rozwiązywał ale 2+2 czy widoczność innego pojazdu też jest z kategorii "świeżutki"
pkt 2 ??
pkt 3 chyba w odwrotną stronę
pkt 4 dla "smaku" można zapalić samosiejkę czyli gandzię, posmak jest a nic nie daje
pkt 5 tak służy do zrelaksowania się, tymczasowego polepszenia samopoczucia, czy lepszej zabawy u cioci na imieninach

gdyby było zasadniczo nieszkodliwe to dawno by było legalne, w świadomości właśnie istnieje jako narkotyk, zło w czystej postaci. Cały PiS powinien zacząć palić od razu by im się polepszyło. (make PiS, not low xP)

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


Ostatnio zmieniony 13 paź 2010 19:23 przez GrU, łącznie zmieniany 1 raz

*
 
Jaahquubel
Post : 13 paź 2010 21:25
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1155
  • Dołączył: 28.05.2007
  • Skąd: Z Trakony


GrU pisze:
a ustawą o marihuanie zajmuję się osoba która-zioło palacz i heroinista to to samo-o marihuanie słyszała tylko z opowieści, nie wie co to nie wie jak to nie wie z czym to-jest przeciwna bo tak, 0 argumentów-nie winie jest za to że nie paliła, ale za to że nie rozmawiała z palaczami, ktoś powiedział że to jest be więc papużka powtarza że to jest beto jest kurde jawne dyskryminowanie

Ty paliłeś. Jesteś od tego bardziej obiektywny?
Argumenty do Ciebie nie trafiają, więc chyba nie koniecznie.


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 13 paź 2010 21:45
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


GrU pisze:
pkt 1 nie obniża aż taki funkcji mózgu co by przeszkadzało w normalnym funkcjonowaniu, np zadanie matematyczne może 3x dłużej będzie ktoś rozwiązywał ale 2+2 czy widoczność innego pojazdu też jest z kategorii "świeżutki"

Prowadzenie pojazdów mechanicznych wymaga nie tylko sprawnej percepcji i koordynacji, ale również wyobraźni.

GrU pisze:
pkt 2 ??

Weź cytuj przy odpowiedzi, bo nie wiem czego nie rozumiesz.

GrU pisze:
pkt 3 chyba w odwrotną stronę

Chodzi o grzyby?
Jeżeli tak, to bardzo toksycznych narkotyków się z reguły unika.
Wiele osób palących marihuanę bałoby się spróbować heroiny, dlatego że heroina jest znana pod kątem działania i toksyczności.
Wierząc w rzekomą nieszkodliwość marihuany, ludzie palą ją na potęgę.

GrU pisze:
pkt 4 dla "smaku" można zapalić samosiejkę czyli gandzię, posmak jest a nic nie daje

Powiedz mi jeszcze, że ktoś to robi dla smaku.

GrU pisze:
pkt 5 tak służy do zrelaksowania się, tymczasowego polepszenia samopoczucia, czy lepszej zabawy u cioci na imieninach

Dlatego marihuana ma statystycznie większy potencjał uzależniający niż alkohol.
Wiele osób pijących alkohol nie dba o jego ewentualne działanie.
Po prostu piją lampkę szampana na weselu, kieliszek wina do obiadu, ew. jakieś piwo przy grillu.
Nie każda osoba pijąca alkohol obala naraz sześciopak/pije spirytus.
Tymczasem właściwie każdy palacz marychy dba o jej działanie.
Pali, żeby się najarać.
Nie ma działania, nie ma satysfakcji.
Stąd bierze się uzależnienie.

Jaahquubel pisze:
Ty paliłeś. Jesteś od tego bardziej obiektywny?

Obiektywny jest Pan z warkoczykami dobieranymi, zachowuje się jakby właśnie zszedł z drzewa.
A co do obiektywizmu, powiem tak:
Gdyby było dobre piwo i dobre wino bez alkoholu (w rozsądnej cenie), to byłbym w stanie poprzeć prohibicję etanolu.
Nie potrzebuję szumu dla szczęścia.
Nie chcę z kolei doprowadzić do sytuacji, kiedy człowiek pracuje cały dzień w skwarze, a po południu nie ma prawa napić się zimnego piwa po obiedzie.

_________________
Obrazek


*
 
Jaahquubel
Post : 13 paź 2010 23:20
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1155
  • Dołączył: 28.05.2007
  • Skąd: Z Trakony


Stridingshadow pisze:
Obiektywny jest Pan z warkoczykami dobieranymi, zachowuje się jakby właśnie zszedł z drzewa.
Niestety nie wiem o kogo chodzi.


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 14 paź 2010 04:51
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Jaahquubel pisze:
Niestety nie wiem o kogo chodzi.

O debila w szarej bluzie z filmiku, którzy zalinkował GrU.

_________________
Obrazek


*
 
GrU
Post : 14 paź 2010 16:41
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


Jaahquubel pisze:
GrU pisze:
a ustawą o marihuanie zajmuję się osoba która-zioło palacz i heroinista to to samo-o marihuanie słyszała tylko z opowieści, nie wie co to nie wie jak to nie wie z czym to-jest przeciwna bo tak, 0 argumentów-nie winie jest za to że nie paliła, ale za to że nie rozmawiała z palaczami, ktoś powiedział że to jest be więc papużka powtarza że to jest beto jest kurde jawne dyskryminowanie

Ty paliłeś. Jesteś od tego bardziej obiektywny?
Argumenty do Ciebie nie trafiają, więc chyba nie koniecznie.


Nie pisałem że są bardziej obiektywni tylko że mają jakiekolwiek pojęcie na temat przy którym mają pracować, a Pitera ? Tusk który jako studen palił lepiej by się nadawał do pracy nad tą ustawą
Jakie argumenty ?, bo jedyny jaki zauważyłem to:
"Uważa się zatem, że marihuana uzależnia głównie psychicznie." (Co nawet nie jest udowodnione ((o czym nie wiedziałem)) ale wszystko na to wskazuje)
"paniczny lęk, omamy lub psychoza (~50% osób wymienia choć jeden epizod lęku po THC)" - a 3 różne stany w jednym punkcie i określenie że 50% to miało to jest jawne naginanie prawdy, omamy i psychozy podczas działania jak najbardziej nawet więcej niż 50%, ale paniczny lęk - tym którzy tylko palą bez domieszek innych narkotyków nie ma prawa się coś takiego, paniczny lęk występuje gdy mając 1g jedziesz windą z 2 policjantami, więc albo w tych 50% ten paniczny lęk to 0.01%, albo pytani byli ci co dosypują jakiś gówien.

Ja porównuje marihuanę jako środek odurzający z alkoholem jako środkiem odurzającym, a nie "jednym piwkiem po pracy" bo jaki w tym sens ?

Odwrotnie w świadomości społeczeństwa, słowo narkotyk raczej odstrasza niż mówi o nieszkodliwości

O widzisz palą na potęgę bo wiedzą że po niej nie wyskoczą przez okno

a nie zrozumiałem pkt 2
"W tym, że większość zwolenników marychy uważa ją za niemal świętą roślinę, która nie ma żadnych minusów, a same plusy" - to jest argument przeciw że lubią to co palą ? czyli alkoholik między jednym a drugim łykiem naucza społeczeństwo jaka ta wódka straszna ?

Stridingshadow pisze:
A co do obiektywizmu, powiem tak:
Gdyby było dobre piwo i dobre wino bez alkoholu (w rozsądnej cenie), to byłbym w stanie poprzeć prohibicję etanolu.
Nie potrzebuję szumu dla szczęścia.
Nie chcę z kolei doprowadzić do sytuacji, kiedy człowiek pracuje cały dzień w skwarze, a po południu nie ma prawa napić się zimnego piwa po obiedzie.


Ja nie jestem gejem więc jestem za zakazaniem gejowania się ... no proszę Cię.

zapytam jako lekarza
Gdyby wyczyścić ludzką świadomość i pamięć, przedstawić medyczne plusy i minusy marihuany, wódki i papierosów, co zostałoby zaakceptowane z tych 3 ?
wiadomo, ale niestety te 2 legalne są mocno usadzone w kulturze, a lata powtarzania marihuana to narkotyk + obrazek wysuszonego heroinisty zrobiły swoje.
Słyszał ktoś kiedyś o Anonimowych Marihuanistach ?

W Wielkiej Brytanii pierwsza ofiara która zmarła z skutek zmieszania dopalaczy i tylko dopalaczy

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Stridingshadow
Post : 14 paź 2010 17:08
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


GrU pisze:
"Uważa się zatem, że marihuana uzależnia głównie psychicznie." (Co nawet nie jest udowodnione ((o czym nie wiedziałem)) ale wszystko na to wskazuje)

GrU, pisałem Ci kilka razy.
JEST udowodnione, że marihuana uzależnia psychicznie, jest też udowodnione, że powoduje zespół odstawienny.
Ponieważ objawy tego zespołu są zazwyczaj łagodne, a jego trwanie dość krótkie, to przyjmuje się, że marihuana NIE uzależnia fizycznie.
Skoro NIE uzależnia fizycznie, a uzależnia psychicznie, to uzależnia TYLKO psychicznie.
Teraz rozumiesz?

GrU pisze:
"paniczny lęk, omamy lub psychoza (~50% osób wymienia choć jeden epizod lęku po THC)" - a 3 różne stany w jednym punkcie i określenie że 50% to miało to jest jawne naginanie prawdy, omamy i psychozy podczas działania jak najbardziej nawet więcej niż 50%, ale paniczny lęk - tym którzy tylko palą bez domieszek innych narkotyków nie ma prawa się coś takiego, paniczny lęk występuje gdy mając 1g jedziesz windą z 2 policjantami, więc albo w tych 50% ten paniczny lęk to 0.01%, albo pytani byli ci co dosypują jakiś gówien.

GrU, nauka nie polega na tym, że wypalisz skręta (czy nawet 1000 skrętów) i stwierdzisz "tak na mnie działa, to tak na wszystkich działa".
Nauka polega na tym, że 1000 ochotników wypali po 1000 skrętów, a 1000 ochotników po 1000 fałszywych skrętów, i nikt nie będzie wiedział co dostaje (chyba że domyśli się podczas palenia).
Zbierasz obserwacje lekarzy i relacje ochotników, i wrzucasz to w program statystyczny.
No offense, ale Twój osąd typu 'xxx nie ma prawa wystąpić' jest w tej sytuacji gucio wart, i poprzestańmy na tym.

GrU pisze:
Ja porównuje marihuanę jako środek odurzający z alkoholem jako środkiem odurzającym, a nie "jednym piwkiem po pracy" bo jaki w tym sens ?

Taki sens, że porównujesz najczęstszy populacyjnie sposób użycia THC do najczęstszego populacyjnie sposobu użycia CH3CH2OH.
Interesują nas także skrajne przypadki, ale przede wszystkim norma.

GrU pisze:
Odwrotnie w świadomości społeczeństwa, słowo narkotyk raczej odstrasza niż mówi o nieszkodliwości

To weź 1000 losowych osób z ulicy, i spytaj, czy uważają, że nazywanie marihuany narkotykiem jest trafne.

GrU pisze:
O widzisz palą na potęgę bo wiedzą że po niej nie wyskoczą przez okno

Wydaje im się, że marihuana jest nieszkodliwa.
Nie wiem czy wiesz, ale ten tak zwany 'gejowski król dopalaczy' nie zarobiłby milionów, gdyby KAŻDY klient po zażyciu lądował na OIOMie.

GrU pisze:
"W tym, że większość zwolenników marychy uważa ją za niemal świętą roślinę, która nie ma żadnych minusów, a same plusy" - to jest argument przeciw że lubią to co palą ? czyli alkoholik między jednym a drugim łykiem naucza społeczeństwo jaka ta wódka straszna ?

Alkoholik, to człowiek uzależniony.
Jeżeli porównujesz zwolennika marychy do alkoholika, to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, czy marihuana uzależnia.

GrU pisze:
Ja nie jestem gejem więc jestem za zakazaniem gejowania się ... no proszę Cię.

Proszę Cię bardzo.
Chodziło o to, że jak dla mnie alkoholu mogłoby nie być, gdyby nie fakt, że wiele napojów, które lubię czasem wypić, ma go w składzie.
Nie zależy mi na samym alkoholu, tylko na danym napoju, i z mojego punktu widzenia mogłaby być prohibicja.
Kraj jest wolny i demokratyczny.
Seks jest sprawą prywatną i znacznie bardziej intymną niż dostępność do używek.
Społeczeństwo może opowiedzieć się przeciw dostępności danej używki, i będzie to mniej lub bardziej świadomy wybór.
Z kolei 'zakaz pedałowania' stanowiłby tyranię większości, ponieważ homo stanowią mniejszość w społeczeństwie, i większości obywateli ich życie łóżkowe zwyczajnie powiewa.

GrU pisze:
Gdyby wyczyścić ludzką świadomość i pamięć, przedstawić medyczne plusy i minusy marihuany, wódki i papierosów, co zostałoby zaakceptowane z tych 3 ?

Zapytaj jasnowidza, nie jestem wróżką.
Zasadniczo każdy ma swoje gusta, więc choćby z tego powodu ciężko stwierdzić.
Mam koleżankę, która choć mało pije, jest niemożliwa do upicia, i kiedy wszyscy już dawno leżą porzygani, to ona jest jeszcze trzeźwa, zwarta, i gotowa.

GrU pisze:
Słyszał ktoś kiedyś o Anonimowych Marihuanistach ?

Nigdy w życiu.
Ale to, że nie chcesz sobie pomóc, nie oznacza, że nie potrzebujesz pomocy.
Znam taką osobę, która ma za sobą kilka mocno traumatycznych przeżyć, i bardzo niestandardowe podejście do życia.
Osoba ta uważa jednak, że wszystko z nią jest w najdoskonalszym porządku, i nie przyzna się, że ma problem, choćby ją palić żelazem.
A to, że wszyscy wokół widzą, że ta osoba MA PROBLEM, to na pewno jakaś zbiorowa psychoza...

_________________
Obrazek


*
 
GrU
Post : 15 paź 2010 22:45
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


Stridingshadow pisze:
GrU pisze:
"Uważa się zatem, że marihuana uzależnia głównie psychicznie." (Co nawet nie jest udowodnione ((o czym nie wiedziałem)) ale wszystko na to wskazuje)

GrU, pisałem Ci kilka razy.
JEST udowodnione, że marihuana uzależnia psychicznie, jest też udowodnione, że powoduje zespół odstawienny.
Ponieważ objawy tego zespołu są zazwyczaj łagodne, a jego trwanie dość krótkie, to przyjmuje się, że marihuana NIE uzależnia fizycznie.
Skoro NIE uzależnia fizycznie, a uzależnia psychicznie, to uzależnia TYLKO psychicznie.
Teraz rozumiesz?

Z cytowanej książki napisałeś "uważa się", potem "wszystko na to wskazuje że" więc nie brzmiało jak "Tak uzależnia", więc tak, teraz rozumiem.


Stridingshadow pisze:
GrU pisze:
Gdyby wyczyścić ludzką świadomość i pamięć, przedstawić medyczne plusy i minusy marihuany, wódki i papierosów, co zostałoby zaakceptowane z tych 3 ?

Zapytaj jasnowidza, nie jestem wróżką.
Zasadniczo każdy ma swoje gusta, więc choćby z tego powodu ciężko stwierdzić.
Mam koleżankę, która choć mało pije, jest niemożliwa do upicia, i kiedy wszyscy już dawno leżą porzygani, to ona jest jeszcze trzeźwa, zwarta, i gotowa.


Szkoda że wyciąłeś "zapytam jako lekarza" i spodziewałem się odpowiedzi z punktu lekarza, ale spoko ładny unik
Tak badania są cudowne

Cytuj:
"Raport WHO (Światowa Organizacja Zdrowia, oddział ONZ) stał się sławny za sprawą skandalu, jaki mu towarzyszył. Wszystko zaczęło się od tego, że WHO powierzyła zespołowi naukowców porównanie szkodliwości marihuany z alkoholem, tytoniem i opiatami. Przeprowadzono w tym celu szereg badań i zrewidowano wyniki poprzednich tego typu doświadczeń. Był to pierwszy od 15 lat raport na temat marihuany, tym bardziej oczekiwany, że od czasu opublikowania poprzednich, sytuacja bardzo się zmieniła (np. odkryto wspomniany już receptor kanabinoidowy).

WHO otrzymała raport i po zapoznaniu się z wynikami... postanowiła go zataić. Cała sprawa wyszła na jaw, gdy "British Medical Journal" w numerze 2/98 opublikował pochodzący z przecieków fragment opracowania. Wybuchł skandal i WHO nie miała innego wyjścia, jak tylko ujawnić pełną treść wyników badań.

Naukowcy po przeprowadzeniu wielu testów i sprawdzeniu wiarygodności wcześniejszych doświadczeń, ogłosili że:

* Przez 5000 lat nie zanotowano ani jednego przypadku śmiertelnego przedawkowania marihuany (najprawdopodobniej przedawkowanie poprzez palenie jest niemożliwe).
* Nie stwierdzono, by palenie kanabisu, nawet w duzych ilościach, w zauważalny sposób uszkadzało ludzki mózg lub trwale upośledzało psychikę.
* Palenie marihuany nie powoduje wzrostu agresji ani skłonności do łamania prawa (poza samym faktem palenia).
* Marihuana jest w ogólnym rozrachunku mniej szkodliwa dla zdrowia niż alkohol i tytoń.
* Nie stwierdzono żadnego działania marihuany, któro skłaniałoby palacza do sięgnięcia po inne środki odurzające.
(reszta - http://www.eioba.pl/a120339/jak_i_dlacz ... _marihuany)




Stridingshadow pisze:
-paniczny lęk, omamy lub psychoza (~50% osób wymienia choć jeden epizod lęku po THC)


Cytuj:
"Agencja "The Canadian Press" donosiła, że u pacjentów palących marihuanę zauważono zmniejszenie bólu, poprawę nastroju, pewne zmniejszenie stanów lękowych i zmniejszenie problemów ze snem. Natomiast efekty uboczne w rodzaju narkotykowej euforii zdarzały się bardzo rzadko. Doktor Mark Ware z McGill University wyjaśniał mediom, że działo się tak najprawdopodobniej ze względu na bardzo małe dawki, a "lek" podawano przez zaledwie kilka dni) " (reszta - http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/ ... ol,64121,1)


badania badaniom nierówne, według jednych powoduje według innych zmniejsza, a o lęku nie pisałem na swoim jedynym przykładzie, tylko swoim + otoczenia i zdziwiło mnie te 50% bo w tak licznej grupie musieli by się trafić jacyś "lękowcy' ale nie, dlatego jestem pewien że paniczny lęk w śród tych badanych występował u osób używających innych narkotyków lub mających jakoś chorobę.

Jak nie alkoholik, to nie wiem, fan Barcelony źle o swoim klubie nie mówi, fan ferrari źle o ferrari nie mówi itd.

Przed 2000r 1gram można było mieć i chyba nie było jakoś więcej narkomanów, więc jak rząd się boi wzoru Holenderskiego (do iluś tam gram, handel i używanie dozwolone w wyznaczonych miejscach, choć sama marihuana jest nadal nielegalna) to niech chociaż dadzą ten 1 gram, bo powstająca nowelizacja ustawa mówi
"Zatrzymywane będą osoby posiadające każdą ilość marihuany, a od nastroju prokuratora będzie zależało czy taka osoba będzie sądzona", czyli jeżeli jakiś dzieciak trafi na dzień w którym pan/pani prokurator ma miesiączkę to idzie za kraty, a jak będzie w lepszym humorze to 0 konsekwencji, to jest prawo ?, teraz zależy od nastroju policjanta, jeden za 0.2grama będzie na komendę zaciągał, inny wpie*** na miejscu, trawkę zabierze i puści wolno, więc chyba szkoda czasu i pieniędzy na taką "nowelizację"

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Olinka
Post : 27 paź 2010 15:29
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Podporucznik
Podporucznik
  • Posty: 958
  • Dołączył: 26.08.2008
  • Skąd: A.I.M



_________________
Pozdrawiam, Olinka

Moja mała "pasja"


*
 
Jaahquubel
Post : 09 lis 2010 21:48
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1155
  • Dołączył: 28.05.2007
  • Skąd: Z Trakony




*
  WWW
Stridingshadow
Post : 09 lis 2010 22:15
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


en.wikipedia.org pisze:
In 1961, type 1 and 2 monovalent oral poliovirus vaccine (MOPV) was licensed, and in 1962, type 3 MOPV was licensed. In 1963, trivalent OPV (TOPV) was licensed, and became the vaccine of choice in the United States and most other countries of the world, largely replacing the inactivated polio vaccine

Tłumaczenie:
"W 1961 ustna szczepionka monowalentna przeciw Polio (p. jednemu szczepowi wirusa -przyp. Stridingshadow) typu 1 i 2 została zarejestrowana, w 1962 zarejestrowano szczepionkę typu 3. W 1963 zarejestrowano trójwalentną (p.trzem szczepom wirysa -przyp. Stridingshadow), która stała się szczepionką z wyboru w USA i wielu innych krajach świata, tym samym szeroko zastępując szczepionkę opracowaną na bazie zabitych wirusów"

http://www.viromed.com/services/product/mrc5.htm pisze:
MRC-5 (Lung, diploid, human)

Derived from normal lung tissue of a 14-week-old male fetus by J. P. Jacobs in September 1966 (Nature 227: 168-170, 1970), the MRC-5 cell line was established in a growth medium consisting of Earle's Basal Medium in Earle's balanced salt solution supplemented with 10% calf serum.

Tłumaczenie:
"MRC-5 (płuco, diploidalne, ludzkie
Pozyskana z prawidłowej tk. płucnej 14 tygodniowego płodu męskiego przez J.P. Jacobsa we wrześniu 1966 (Nature 227: 168-170, 1970), linia komórkowa MRC-5 została założona na podłożu wzrostowym uzyskanym z Podłoża Podstawnego Earle'a w z zrównoważonym solnym roztworze Earle'a z dodatkiem 10% surowicy cielęcej"


Gość Niedzielny pisze:
Wirusy te zostały jednak namnożone na tkance płucnej dziecka płci męskiej, zabitego w 14. tygodniu życia płodowego. Zabito go w 1964 r. w Wielkiej Brytani



Reasumując:
1961: pierwsza i druga wersja OPV/Sabin weszły na rynek
1962: trzecia wersja OPV/Sabin weszła weszła na rynek
1963: czwarta, definitywna wersja OPV/Sabin weszła na rynek
1964: Rzeczone dziecko zostało poronione ze wskazań psychiatrycznych, wbrew pozorom istnieją takowe.
1967: J.P. Jacobs uzyskał linię komórkową MRC-5 z płuca rzeczonego dziecka.
1970: Dane o linii MRC-5 zostały opublikowene w prasie naukowej.

Jaahquubel pisze:
Powstrzymam się od komentarza.

Ja też, skomentujcie sami.

Dziękuję za uwagę.

_________________
Obrazek


*
 
Jaahquubel
Post : 09 lis 2010 22:37
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1155
  • Dołączył: 28.05.2007
  • Skąd: Z Trakony




*
  WWW
Stridingshadow
Post : 09 lis 2010 22:45
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Jaahquubel pisze:
Napisane jest jak byk, że wirusy są namnażane na ludzkich komórkach MRC-5.

Punkt dla Ciebie.
Pytanie, czy pod względem etycznym można pobrać narząd od człowieka, który został doprowadzony do stanu śmierci mózgu na skutek czynu karalnego.
Czy w zw. z powyższym można wykorzystać w +/- szczytnym celu część człowieka, który został zabity w sytuacji innej, niż wynikała z wyższej konieczności (załóżmy że ciążę usunięto z powodu fanaberii, choć z tego co mi się wydaje, można było się skrobać bez wskazań)?
Jak rozumiem poronienia nie dokonano celem pozyskania komórek zarodka, a z mniej lub bardziej rzetelnych wskazań.

Tak na boku dodam, że oprócz takich podłóż, stosuje się często podłoża uzyskane na podstawie komórek nowotworowych (wszak te są nieśmiertelne).

_________________
Obrazek


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna


cron