Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę   1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna
Autor Wiadomość
lukasamd
Post : 20 cze 2008 14:06
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Na to polską premierę Hired Guns: The Jagged Edge mamy już za sobą, czas więc nieco podyskutować na temat jakości tejże gry.

Sporo osób, które zamawiały HG w przedsprzedaży już dostała, właśnie dostaje lub dostanie w najbliższym czasie upragnioną grę ;) Ten kto miał już okazję w nią zagrać, może tutaj się o niej wypowiedzieć - piszcie co wam się podoba a co nie, co można poprawić. Czekamy na wasze opinie ;)


*
  WWW
varak
Post : 21 cze 2008 09:02
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Szeregowy
  • Posty: 7
  • Dołączył: 25.08.2006
  • Skąd: wawa


Witam, wczoraj otrzymałem tą grę i zagrałem.
Graficznie gra wygląda super (po za paroma bublami, ciała pływające na ziemi itp.) ale zastrzeżenia można mieć do innych aspektów tejże produkcji.

Poziom trudności jest wysoki nawet jak na poziomie łatwy, spodobało mi się, iż gra nie lami jak JA2 kiedy na początku można było zatrudnić kogo się chce(dowodzenie wreszcie ma jakiś sens!), statystyki najemników też nie są z kosmosu, a uzbrojenie jest całkiem przyjemne.

Z drugiej strony AI miewa błędy jak choćby nie chowanie się przeciwników oraz tradycyjnie brak leczenia... uciekający wrogowie, nie mówiąc o drażniącym bugu leżącego pacjenta w stanie krytycznym jak by mu nic nie było, jednak ten aspekt najlepiej był przedstawiony w "Wages of War" (gorąco polecam) gdzie rannych brało się na plecy i zabierało z pola walki. Tutaj mamy chodzące zombie którzy nieraz ładują się nam pod lufy, bądź po przejściu kilkuset metrów umierają.
Granaty to porażka i przekleństwo tej gry, nie ważne kto, każdy AI grał w amerykańskiej lidze baseball-owej bo rzuty maja celne i dokładne w porównaniu do naszych podwładnych, a same granaty są realistyczne jak Star Warsy. Przykład? najemnik leży, schowany za głazem (plansza z autobusem - nieco za pozycją startową) rzucony granat z 30 metrów spada mu przed twarzą! (a jak) eksplozja rzuca nim 3 metry w górę po czym spada i jest zdolny do walki... terminator wysiada.

Największym babolem natomiast jest sklep i początek gry. Ja osobiście rozpocząłem grę bez ani jednej apteczki, musiałem ja zdobyć i zdobyłem przy 2 najemnikach w stanie krytycznym :diabel2:. Jednocześnie przypomniałem sobie demo i tu nic się nie zmieniło, a dokładniej zaczynamy grę od nowa i losujemy sobie co jest w sklepie, koniecznie muszą być granaty i jakiś karabin + apteczka, pancerz i gra od razu staję się łatwiejsza. Czemu tego nie poprawiono? Widocznie stwierdzono, że to przyczyni się to do różnorodności rozgrywki za każdym razem, a gówno prawda bo każdy głupi będzie resetował grę, aż trafi na kałacha.

Tyle mogę powiedzieć po 2 godzinach gry, więcej napiszę innym razem.
Według mnie gra potrzebuje patcha albo dwóch, inaczej będzie źle.

_________________
kiedyś w Iron Squad


*
 
Popers
Post : 21 cze 2008 09:53
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 596
  • Dołączył: 31.01.2007


varak pisze:
gra potrzebuje patcha albo dwóch


albo trzech : ] jak tylko zmienię kompa to się przesiądę na HG, ale mam nadzieje że do tego czasu poprawią wyżej wzmiankowane buble.


*
 
maras11
Post : 21 cze 2008 11:09
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Kapral
Kapral
  • Posty: 42
  • Dołączył: 05.06.2008
  • Skąd: Środa Wlkp.


Ja pograłem trochę dłużej. Oto moje wrażenia (gram na średnim poziomie):

Początek gry. Nie bawię się w losowanie sprzętu w sklepie. Z lenistwa. Zresztą, skoro ma być realistycznie, to niech tak będzie. Dobieram czterech najemników plus swojego impa. Kupuję dla niego wyposażenie: kamizelkę, hełm i jakiś pistolet. Odpalam grę. Miodzio. Wreszcie różne ukształtowanie terenu. Górki, dołki, super. Co prawda moi najemnicy nie należą do szczególnie celnych, ale chyba jakoś to będzie. Myślę tak do chwili pierwszego starcia. Jeden granat i już mam o najemnika mniej. Load. Udało się. Jednak walka ciężka jak diabli. To lubię. Do tego każda broń wygląda tak jak powinna. Co prawda nie widać np. dodanego tłumika, ale to nie problem. Wybiłem wszystkich wrogów na mapie, przeszukałem szafki, wyszedłem z sektora i wyekwipowałem ludzi. Idziemy dalej, na safari.

Mocne strony gry:
+ grafika!!
+ poziom trudności
+ wygląd najemników i wrogów
+ fizyka gry
+ granaty - wreszcie jest sens ich używać
+ eksplozje
+ możliwość rozbudowy niektórych sektorów, nowe budynki generują dodatkowy dochód
+ chowanie się w trawie
+ wszystko można rozwalić ;-)

Słabe strony:
- gra potrafi przyciąć
- niektóre denerwujące bugi, które trzeba będzie potraktować jakimś patchem
- monotonia - w JA2 było o wiele więcej fabuły
- celowniki zużywają się momentalnie - cholernie upierdliwa rzecz - kilkanaście wystrzałów i celownik kolimpatorowy nadaje się do remontu; podobnie laserowy; koniecznie trzeba to poprawić
- przy utracie sektora traci się wszystkie ulepszenia - bez sensu; wróg nie niszczyłby ich, mogąc czerpać dodatkowy dochód
- głupi wrogowie (dwa razy udało mi się rozwalić pół sektora, zanim się zorientowali - shotgun rules)

Na koniec największa moim zdaniem wada (te wymienione wcześniej to w sumie pikuś):
obawiam się, że w grze mamy tylko dwadzieścia sektorów. Nie wiem na pewno, bo jeszcze jej nie skończyłem, ale spojrzałem na mapkę w necie. Jeśli tak jest w rzeczywistości, to kicha. Nie ma dziesiątek i setek przylegających do siebie sektorów, brakuje przypadkowych starć z patrolami na drogach. Moim zdaniem to największa słabość tej gry, sprawiająca, że i tak będzie się wracać do JA2. Rozgrywka w JAZZ nie umywa się do tej z JA2. Jest po prostu za krótka :-<

Nie zmienia to jednak faktu, że można się i tak nieźle pobawić - wygląd i poziom trudności robią swoje.

Wszystkim życzę miłej gry
Maras


edit: nie opisywałem po kolei zdobywania wszystkich sektorów, bo nie warto. Kontroluję w tej chwili pkp, tamę, bazę wojskową, kopalnię, posterunek. Skontaktowałem się z tubylcami.


*
 
Jats
Post : 30 cze 2008 13:27
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Szeregowy
  • Posty: 3
  • Dołączył: 30.06.2008


W ja bylo mnostwo szafek, pudelek, skrzyn do przegladania, w HG na zadko ktorej pokazuje mi sie reka, zadnej skrzyni nie moge otworzyc.
To ja cos robie nie tak jak trzeba ?


*
 
Len
Post : 30 cze 2008 13:32
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Zdaje się, że tak już jest. Ja jeszcze nie znalazłem żadnej, którą mógłbym otworzyć i o tym na pewno wspomnę w recenzji. W JA2 mogliśmy przeszukiwać mieszkania, tutaj tylko wrogów co jest dużym minusem.


*
  WWW
Cell
Post : 30 cze 2008 13:43
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Chorąży
Chorąży
  • Posty: 500
  • Dołączył: 25.03.2008
  • Skąd: Świdnik


Mnie na początku wkurzała kamera (bo była jak dla mnie za blisko), ale szybko się przyzwyczaiłem. Wkurzające jest (przynajmniej u mnie sie tak dzieje) to że często naprzykład jak klikam na najemnika raptem włącza się ten kwadrat od zaznaczania kilku najemników i niemoge go wyłączyć i dopieo po paru sekundach klikania znika. Niemogłem też wejść do domu tego gościa co mu hasło w pierwszym sektorze trza powiedzieć - otworzyłem dźwi i za cholere niemoge wejść. Mam nadzeje, że w patchu to wyeleminują.


A pozatym to HG na początku niezabardzo mnie wciągneło, ale w drugim sektorze jak połowe już wrogów wykosiłem to dopiero matka mnie opamiętała :-D . HG szybko wciąga :ok: .


*
 
gvk
Post : 30 cze 2008 16:45
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 29
  • Dołączył: 20.06.2008


Niestety gra doprowadza mnie do rozpaczy... wychodzi zdecydowani za często do windowsa po quickloadach, a także skończeniu misji i próbie opuszczenia lokacji (choć na to już znalazłem metodę), do tego cała masa pomniejszych bugów, które skutecznie uprzykrzają rozrywkę (na czele z kamerą która po loadzie cały czas z uporem maniaka wraca do defaultowych ustawień, głosami najemników które nie wieczieć czemu nagle stają się dużo za głośne oraz długimi "quick" loadami). Ogólnie wrażenie: mocno niedopracowany produkt - wydawany w pośpiechu i bez porządnego przetestowania. Mam nadzieję, że faktycznie pojawi się jakiś patch bo na razie granie w Hired Guns ociera się o masochizm :-) No ale przeszedłem Brigade E5 to przejdę i to badziewie, co by nie mówić to jednak wciąga...


*
 
Len
Post : 30 cze 2008 16:48
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


gvk: Zaktualizuj sterowniki grafiki i dźwięku. U mnie nie wystąpił żaden z opisywanych przez Ciebie problemów więc to nie są błędy wynikające z niedopracowania produktu a problemów z twoim komputerem.


*
  WWW
gvk
Post : 30 cze 2008 19:23
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 29
  • Dołączył: 20.06.2008


Ściągam właśnie sterowniki do karty graficznej... może faktycznie pomoże. Skoro jeszcze w temacie narzekania, to wielka szkoda że gra nie informuje gracza o tym, że nasi najemnicy polepszyli sobie statystyki... co prawda raz na ruski rok ktoś coś tam się wypowie, ale nie wiele to daje... przez moment myślałem, że w ogóle nie ma rozwoju postaci. Rozczarowałem się również co do broni - pod tym względem Brigade E5 jest nie do pobicia.


*
 
Len
Post : 30 cze 2008 22:47
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Ja właśnie gram. Zaatakowałem trzeci sektor, ten z mostem, który miał rozpoczynać grę gdy ta nosiła jeszcze tytuł Jagged Alliance 3D. Jestem tym faktem strasznie podniecony, przez 4 lata oglądałem ten most na screenach a teraz mam okazję samemu go zobaczyć :)

Dokładniej rzecz biorąc, chodzi mi o poniższy sektor:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


*
  WWW
gvk
Post : 01 lip 2008 09:02
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 29
  • Dołączył: 20.06.2008


Niestety zmiana sterowników nie pomogła, gra robi crash przy próbie opuszczenia sektora po skończeniu walki :-( Odnoszę wrażenie, że coś jest również skopane w kwestii interruptów - po zakończeniu interrupta, najemnicy którzy podczas interrupta nie mieli PA (bo je wykorzystali podczas normalnej tury) nie mają ich również podczas kolejnej tury, trochę to dziwne...


Ostatnio zmieniony 01 lip 2008 09:23 przez gvk, łącznie zmieniany 1 raz

*
 
Popuś
Post : 01 lip 2008 09:05
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 382
  • Dołączył: 01.06.2006
  • Skąd: I tak tu nie trafisz


Hehe... jak mi powiesz że wcześniej zdobyłes Safari i północny posterunek to znaczy że gramy w ten sam sposób :P

Pierwsze wrażenia - gra dobra, momentami nawet bardzo dobra, ale totalnie brakuje jej klimatu. Oprawa dźwiękowa to chyba jakiś żart - zamiast muzyki w kółko ten sam motyw, a najemnicy zamiast mówić po ludzku to wydają jakieś jęki Do tego brakuje tego "rozgadania" znanego z Jagged Alliance 2, gdzie każdy miał co chwila coś do powiedzenia. Denerwujące się też wysypy do windowsa, ale to sprawa pierwszej łatki... pozostaje mieć nadzieję, że TopWare o to zadba...

A co dobrego? Grafika, naprawdę całkiem ładna, trochę bym kamerę poprawił, ale ogólnie jest dobrze. Podoba mi się możliwość celowania już nie tylko w głowę, tułów i nogi, ale podział na lewą i prawą nogę oraz ramiona (też l i p). Dowolność rozgrywki też jest dość spora - na Safari bawiłem się zapisywaniem i wczytywaniem i ten jeen sektor szło zdobyć na kilka sposobów - nie zabijając nikogo, zabijajac Rabusiów, zabijając cywilów... zabijając rabusiów i cywilów xD

Generalnie na razie czuję się zawiedziony tą grą... Ale pożyjemy, zobaczymy, może jak się już w pełni do niej "przyzwyczaję" to zmienie zdanie, ale wiadomo - nie we wszystkim.


*
  WWW
gvk
Post : 01 lip 2008 09:34
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 29
  • Dołączył: 20.06.2008


Mnie bardzo denerwuje zawsze sytuacja kiedy wchodzę do nowego sektora, rozstawiam swoją ekipę, odpalam i zaczyna się: 6 przeciwników na wyciągniecie ręki i garść granatów w moim kierunku na powitanie... można się pociąć :wall:


*
 
Cell
Post : 01 lip 2008 11:14
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Chorąży
Chorąży
  • Posty: 500
  • Dołączył: 25.03.2008
  • Skąd: Świdnik


gvk pisze:
i garść granatów w moim kierunku na powitanie




O to to to. Mnie te granaty wkurzają, bo przynajmniej 50% żołnierzy ma granaty i rzucają we mnie nimi. Siła granatów jest porażająca :evil . Jeden granat zabiera mi 35% życia :!: . Denerwuje też ich celność - granatami trafiają w 90% przypadków, a naszczęście strzelać, to już tak dobrze nieztrzelają.


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna


cron