Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
micand1989
Post : 22 mar 2013 19:56
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Major
Major
  • Posty: 1585
  • Dołączył: 30.12.2010
  • Skąd: Łagiewniki Nowe


Ant4gon1st pisze:
micand1989 pisze:
30.000 z ukrytej kopalni
20.000 ma przy sobie Kingpin
15.000 z walk
15.000 ma przy sobie Tony
i drobne u barmana Franka, Hansa, itp


A gdzie 10.000 od Kyle'a? ;)

Good question :ok:
Rzeczywiście o tym zapomniałem :-D

_________________
Obrazek
Obrazek


*
 
Halucyn
Post : 02 maja 2013 15:57
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 06.12.2007
  • Skąd: Włodawa


Aby nie odgrzebywać starych tematów to się podłącze tutaj. Co prawda był już o tym temat, ale coś mogło ulec u Was zmianie. Jak reagujecie na rany lub śmierć najemnika? Wczytujecie grę przy nawet najniższych obrażeniach zadanych dla naszego najemnika czy może dopiero wtedy gdy zginie? Może jednak są tacy którzy po takiej "klęsce" grają dalej? Kiedyś wczytywałem nawet po postrzale dającym 1 obrażeń :D Po około dwóch latach zmieniłem to i odczyt zaczynałem po tzw. "klęsce". Myślę jednak nad rozpoczęciem gry, w której naprawdę sprawdzę swoje umiejętności. Większy błąd = padnięcie mojego woja. Co przemawia za taką grą? Między innymi wykorzystanie tej gry w pełni, tzn. korzystanie z ubezpieczeń, opłacalność wynajmu droższych najemników w dalszej fazie gry w razie śmierci jednego z naszych "terminatorów". Taka rozgrywka wymaga na pewno większego skupienia na poczynaniach naszych podopiecznych. Może nawet pokuszę się o udostępnianie moich poczynań na forum, bo sam jestem ciekawy jak daleko bym zaszedł...

_________________
Obrazek


*
 
micand1989
Post : 02 maja 2013 19:30
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Major
Major
  • Posty: 1585
  • Dołączył: 30.12.2010
  • Skąd: Łagiewniki Nowe


Muszę przyznać że na początkach z JA2 to po każdym trafieniu był LOAD :/

Teraz dopiero jak zginie to LOAD :|
Szprycuje adrenaliną i ożywiaczem do powstania :lol:

Rzadko mi się zdarza...ale teraz jak testuje nowe dodatki do 1.13 to jak snajper strzeli z przeciwległego końca mapy w łeb to DEAD :diabel2: i LOAD murowany :(

_________________
Obrazek
Obrazek


*
 
Halucyn
Post : 22 maja 2013 10:35
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 06.12.2007
  • Skąd: Włodawa


Wkońcu się przełamałem i zacząłem grać bez wczytywania po śmierci najemników, czy też po postrzałach dających minus do danego atrybutu. Poza tym powróciłęm do czystego JA2, które mimo znacznego uproszczenia w stosunku do 1.13 sprawia mi wiele frajdy. Gram na expercie w trybie realistycznym i jak narazie idzie mi bardzo dobrze. Na skład początkowy wybrałem Buns, Igora, Barry'ego oraz Meltdown. IMP - nocne operacje, broń auto. Niedawno dołączył Wolf, mimo że mam jedną kopalnię. Gasket z Flo siedzą w San Monie - on naprawia sprzęt, ona sprzedaje sprzęt za wyższe ceny niż inni najemnicy. Do noszenia sprzętu służą Bull, Dimitri, Haywire oraz Hamous, a do szkolenia samoobrony Ira i Gumpy. Zajmuję wszystkie sektory i na bierząco naprawiam sprzęt, tak by kamizelki, hełmy i broń były w świetnym stanie. Zawsze zajmuję wszystkie sektory, jednak na początku kieruję się na San Monę by zdobyć kasę na opłacenie najemników. Co ciekawe udało mi się wygrać tylko dwie walki, mimo to Kingpin był zdumiony :D Po San Monie zdobyłem Drassen, które nie sprawiło mi żadnych problemów. Następny krok do rakiety na wschodzie - tam tylko snajper z SKS-em zdołał poważnie postrzelić mi dwóch najemników. Kolejnym celem było obejść wszystkie "sektory północy". Co ciekawe z jednego wroga bardzo szybko wypadło M24 z lunetą, które co prawda nie zabija za pierwszym razem, ale na początku zadaje całkiem niezłe obrażenia, a co najważniejsze trafia prawie zawsze w głowę z rąk Buns. Jeśli chodzi o zgony to przytrafił mi się tylko jeden. Świeżo najęci Razor z Haywirem eskortowali mechanika Gasketa do San Mony. Niestety na drodze zostali zaatakowani przez dzikie koty o nocnej porze. Wpierw kotki rzuciły się na Gasketa, pozostawiająć go w stanie agonii, a następnie jeden z kocurów dwoma machnięciami łap zabił mojego ulubionego Razora. To był ostatni kot, który został zastrzelony z serii przez zrozpaczonego Haywira. Muszę przyznać, że wolę walczyć w dzień. Noc jest nieprzewidywalna i nieraz już miałem wielkie szczęście, gdy przeciwnicy zamiast skupić się na moim pojedynczym najemniku woleli postrzelić kilku, poważnie ich raniąc. Teraz czeka atak na kopalnie w Chitzenie, która nie powinna sprawić kłopotów (moje bronie to 2xG41, 3xSKS i 1xM24). Najlepszym najemnikiem jest Buns, która jest strasznie niedoceniana. Świetny strzelec, a przy tym "możliwy medyk". Polecam wszystkim grę bez ciągłego wczytywania, szczególnie tym obytym z grą. Gra dostaje rumieńców, jesteśmy skupieni na poczynaniach naszych wojów, a nawet może podskoczyć nam ciśnienie gdy przeciwnik zaatakuje z zaskoczenia - a jaka radość jest gdy przeciwnik z bardzo bliskiej odległości trafi nas tylko raz w głowę i cudem ktoś uniknie śmierci :D Czekam na przeciwników z moździerzami...

Edycja - Niestety śmierć poniosła mi już druga osoba. Zaatakowałem przeciwnika od złej strony na krzyzówce między Drassen, a San Moną. Oni mieli lepsze miejsca do ukrycie i tym sposobem po trzech strzałach zginął Haywire. Niestety nie zdążył się wycofać,a jak wiadomo ma niski współczynnik zdrowia. O mało nie przełaciłem życiem Bulla i Hamousa, którzy dostali porządny łomot. Nie pozostało mi nic inngo jak wycofanie grypy "noszników" do innego sektora (mimo że w sektorze pozostało tylko sześciu przeciwników).

_________________
Obrazek


*
 
micand1989
Post : 22 maja 2013 16:09
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Major
Major
  • Posty: 1585
  • Dołączył: 30.12.2010
  • Skąd: Łagiewniki Nowe


Halucyn pisze:
Czekam na przeciwników z moździerzami...

W takim tempie to nie doczekasz czasu moździerzy :no:
Jeszcze jeden i nikogo nie najmiesz z AIM. Z takim sprzętem dajesz sobie zabijać tragarzy...i to w C9...sektorze z urodzajem kamieni za którymi tylko headshoty wchodzą...na mapie na której można prawie wszystkich wyciąć nożem :>

_________________
Obrazek
Obrazek


*
 
Halucyn
Post : 22 maja 2013 20:39
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 06.12.2007
  • Skąd: Włodawa


Chyba nie będzie tak źle... Grając kiedyś w JA2 wysadzałem własnych najemników, mimo to kilku najemników z AIM nadal było zdolnych do zrekrutowania, np. Buzz :D Mój błąd w tym sektorze polegał na tym, że zamiast ukryć najemników za kamienie położyłem ich w takich lekkich zaroślach, które g..... dały. Moim sprzętem to było 2x Mini i 2x Commando, więc nie było aż tak łatwo. A z tymi nożami to można się bawić przy grze save&load.

_________________
Obrazek


*
 
krzyzak1122
Post : 20 lut 2014 20:29
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Szeregowy
  • Posty: 6
  • Dołączył: 12.07.2013


Omerta, San Mona, Chitzena, Drassen, Balime, Cambria, Grumm, Tixa, Alma, Meduna
Taktyka to przede wszystkim atak z zaskoczenia - staram się zająć dogodną pozycje moim snajperem i RKMistą aby zacząć atak na pozycje wroga, a pozostali starają się oflankować pozycje obronne przeciwnika.
Atakuję zawsze za dnia, jednakże na szpital w Cambrii oraz na więzienie w Almie atakuję zawsze nocą.
Questy staram się wykonywać wszystkie, zawsze trochę doświadczenia przybędzie :)


*
 
Faramir
Post : 27 lut 2014 18:40
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 15
  • Dołączył: 15.02.2014


"a następnie jeden z kocurów dwoma machnięciami łap zabił mojego ulubionego Razora."
o w mordke , ja cofnołbym sie w zapis .Razor to mój ulubieniec i niechciałoby mi sie grać bez niego .


*
 
Faramir
Post : 27 lut 2014 18:55
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 15
  • Dołączył: 15.02.2014


Halucyn poruszyl bardzo ważną kwestie , gre bez cofania sie w zapis . W JA2 choć napewno jest to bardzo trudne to jednak w pewnym stopniu możliwe w JA2 1.13 jest to praktycznie niemożliwe .Są gry które od razu z założenia niemają kilku zapisów np Diablo 1 ale tam sie nie ginie tylko traci wyposażenie , granie w ten sposób w JA2 uważam za ekstremalną forme rozrywki ele doceniam bardzo odważnych ! .Osobiście wystarcza mi to że nierobie IMPA oraz gram tymi słabeuszami pogardzanymi na forum :) .


*
 
Faramir
Post : 27 lut 2014 19:14
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 15
  • Dołączył: 15.02.2014


A w temacie czyli jak przechodzimy to -
Biore zawsze tanich najemników ,żadnych wypasionych na starcie ani też Trevora czy Linksa .
Czyli na start dwójke z tych postaci : Len, Raider, Sidney ,Steroid. Ulubiony z tej czwórki jest Len .W drugim rzucie biore dwójke Haywire,Razor, przy czym Razora zaczynam "szkolić" na szturmowca numer jeden w całej grze .Reszta to darmowi najemnicy czyli Ira ,Hamus , Potem dokładam Gasketa .Co do trasy to Drassen na początek ,potem Cambria i Grumm. Dalej dowolnie .Wydaje sie że warto mieć w zespole dobrego otwieracza zamków ze wzglęgu na zdobyte itemki lecz jeśli pozna sie gre okazyje sie że otwieranie zamków jest całkowicie niepotrzebne dla przechodzenia kolejnych etapów gry ,Razor doskonale otwiera szafy z buta w wersji podstawowej JA2 a w wersji 1.13 używa dużego noża jak łomu :).


*
 
Halucyn
Post : 15 mar 2014 01:25
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 06.12.2007
  • Skąd: Włodawa


A ja nadal w trakcie przechodzenia tej gry tym sposobem - zrobiłem sobie dużą przerwę. Wszystkie miasta przejęte oprócz Orty, Meduny - jestem w trakcie zdobywania Grumm. Chyba wszyscy w głównym oddziale mają 8 poziom doświadczenia i FN-Fale na wyposażeniu, oprócz IMPa z HK21. Gra tym oddziałem jest dosyć prosta i rzadko miewam zawałowe sytuacje. Gorzej jest z drugim oddziałem, który co jakiś czas się zmienia. Oddział ten służy niszczeniu przeciwników przybyłych z powrotem na przejęte przeze mnie ziemie, a największą jego bolączką jest to, że przez dosyć rzadką aktywność bojową ma niski poziom doświadczenia, co odbija się na przerwaniach w walce. Tak więc oddział ten co jakiś czas się zmienia. :)
Jak dotąd zginęli (kolejność chronologiczna):
-Razor,
-Haywire,
-Wolf,
-Shank,
-Dynamo,
-Ira,
-Vince,
-Dimitri,
-Hamous,
-Bull,
-Maddog,
-Grizzly,
-Steroid,
-Bubba,
-Gumpy (przeszedł niewolę),
-Malice.

Za najciekawszy zgon uważam śmierć Shanka - został otoczony na dachu magazynu koło rakiet pod Cambrią. Chciałem nim się próbować wycofać, więc zlazłem nim z dachu i nakazałem bieg wzdłuż murów. Musiałem ominąć wcześniej jedną z min (zawsze je wszystkie rozbrajam) i stało się bum. :D Jako, że Shank był w stanie krytycznym, nie był już zdolny biec.

_________________
Obrazek


*
 
Ripper
Post : 15 mar 2014 14:53
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy sierżant
Starszy sierżant
  • Posty: 324
  • Dołączył: 24.09.2010


Niezła historia, ja właśnie też zacząłem przechodzić JA2 takim sposobem ;) bo te loady są nudne.


Narazie mam początek i tylko 3 najemników ira, Shadow i imp, kasa z Sanmony "wydobyta" i Drassen zajęte, nikt nie zginął choć kilka krotnie imp był poważnie raniony

I boje się co sie stanie jak mój team oberwie z LAWA czy moździerza i stracę cały team :P


*
 
Halucyn
Post : 21 mar 2014 15:26
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 06.12.2007
  • Skąd: Włodawa


A więc stało się to, czego się najbardziej obawiałem - podziemia Orty. Błąd polegający na rozdzieleniu najemników na 3 skrzydła korytarza. Zapomniałem też że przeciwnicy mogą otwierać zdalnie sterowane pancerne drzwi... Najbardziej szkoda mi mojego IMPa. Teraz muszę zrekrutować kogoś z operacjami nocnymi i bronią ciężką, bo to może się przydać na Medunę i jej obrzeża. Tylko z doświadczeniem nowych najemników będzie kiepsko... Ale takie uroki gry bez wczytywania - przynajmniej gra nie jest monotonna.


Załączniki:
Komentarz: Zgony w podziemiach Orty
sss.jpg
sss.jpg [ 121.84 KiB | Przeglądany 2393 razy ]

_________________
Obrazek
*
 
Starchris
Post : 21 mar 2014 20:28
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2054
  • Dołączył: 25.06.2010


Podziwiam :ok: , sam tak gram, jak ktoś zginie, to zginie i bierzemy następnego, tylko jak mi imp zginie, to z reguły gra traci dla mnie sens i zaczynam od nowa, no chyba że już nie mam czasu na kolejny raz.

_________________
Obrazek
Poradniki Modera


*
 
Kozas
Post : 27 mar 2014 13:38
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 21
  • Dołączył: 07.10.2011


Ja mam już taki nawyk, że quicksave'a robie co parenaście sekund ;) I czasami jest śmiesznie jak zapisze i chwilkę po tym np. z zaskoczenia dostaje heada. I zaczyna się kombinowanie aby wczytać i błyskawicznie np. kucnąć.
Chociaż wczytuje tylko gdy zginie ktoś lepszy( np. Razory, Haywire i takich to mogę poświęcić).
Sam szykuje się na sposób mojego kolegi, który jest pośredni - zapis przed walką i bez wczytywania, co najwyżej po skończonej walce jeżeli uzna się, że za bardzo się sfailowało to load. Ale bez zapisywania podczas samej walki. Tylko wciąż czekam bo najchętniej bym pograł na nowym 1.13 połączonym z Arulco Revisited...( jedyny mod z zmienionymi/nowymi sektorami, który mi podszedł)


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna


cron