|
Starszy kapral |
|
-
Posty:
95
-
Dołączył:
28.01.2007
|
Pomyślałem, że napiszę jeszcze o paru różnicach w graniu pomiędzy modem, a czystym 113.
1. POZIOM TRUDNOŚCI. Niektórzy mówią, ze DBB jest łatwiejszy, wiec nie warto go instalować, jeśli ktoś potrzebuje wyzwań. Przykładem może być poziom ekwipunku najemników, gdy lądują z helikoptera. W 113 IMPy dostają jakieś pistoleciki lub jak im się poszczęści 9mm SMG. Generalnie poziom trudności jest uzyskiwany następująco: 1) my mamy pistolety 2) oni mają pistolety lub pistolety maszynowe o krótkim zasięgu 3) w strefie lądowania jest mało nieprzyjaciół, więc jakoś damy radę Gdyby porównać to do DBB, to mamy taki obraz: 1) my mamy dobre SMG lub rifle o krótkim zasięgu (ale z przyrządami celowniczymi) plus niezłe ubranka (występujące tylko w modzie) plus trochę przydatnych bajerów 2) oni mają pistolety i SMG 3) strefa lądowania jest nasza, bo ich zaskoczyliśmy
Takie porównanie SUGERUJE, że mod ma obniżoną skalę trudności, ale nie jest to zgodne z rzeczywistością. Chodzi o to, że TAKI SAM efekt można uzyskać w 113 czy 112 (przynajmniej ja tak robiłem).
Otóż nie lądujemy 6 IMPami, lecz 1 IMP plus wynajęci na jeden dzień twardziele z dobrą bronią (broń pozostanie, gdy odejdą). Zawsze był to dobry sposób na dobry ekwipunek na początek. Różnica pomiędzy tym sposobem, a DBB leży w cenie. Tutaj to sporo kosztowało, w DBB kosztuje TANIO (tyle, co IMP). Wiec, żeby w DBB uzyskać wyzwanie, należy nie grać na pierwszym poziomie trudności Drugi poziom jest dość spokojny, a trzeci w sam raz. Oczywiście weterani-masochiści mogą sobie włączyć od razu Insane i będą zadowoleni.
2. STOPNIOWANIE TRUDNOŚCI.
W 113 wprowadzono mnóstwo opcji umożliwiających dostosowanie gry do własnego wyobrażenia o niej. Można w ogóle wyłączyć internetowy sklep Bobiego - będzie trudniej. Można - wyłączyć upuszczanie przedmiotów przez wrogów lub je wymodelować według potrzeb (będzie łatwiej lub trudniej). Można przyjąć założenie, że nie sprzedajecie sprzętu Toniemu tylko lokalnie (będzie mniej kasy, więc trudniej). Można parę innych rzeczy, zatem ten łatwiejszy początek nie stanowi o tym, że cała gra jest łatwiejsza. Może nie być łatwa, a można sobie zrobić raj (Bobby=awesome, Drop=all, Tony=accept all 100% price itd). Poziom trudności ZALEŻY od nas samych!
3. MOJE SUGESTIE CO DO POZIOMU TRUDNOŚCI
Zawsze mi się wydawało, że układ pistolety=badziewie i stopniowe dostawanie lepszych spluw od pokonanych wrogów (oni pierwsi mają lepsze) ma się nijak do fabuły. Przecież podobno, to MY LĄDUJEMY i ATAKUJEMY z zaskoczenia! Jesteśmy dobrze opłacanymi zawodowcami! Skąd więc te badziewne pistolety? Pewnie stad, że w JA2, aż do Wildfire nie wymyślono co z nimi zrobić Osobiście podoba mi się siła ognia w Wildfire i pozycja pistoletów w arsenale. Natomiast w 113 lub DBB przyjmuję założenie, że: 1) jesteśmy DOBRZE opłaceni, więc stać nas na dobry sprzęt 2) jeśli mam kasę, to kupię to, co najlepsze lub wezmę swój ulubiony ekwipunek 3) martwy wróg pozostawia wszystko, co miał (tak jak w życiu) 4) sprowadzanie rzeczy przez internet jest możliwe, ale nie musi działać (Bobiego można wyłączyć i uznać, że żyjemy z kraju) 5) o trudności świadczy liczba wrogów, ich inteligencja i nasze własne błędy, a nie badziewne pistoleciki!
Przy takim założeniu w DBB zaczyna się łatwo, ale potem jest już normalnie [ czyli ciężko ]
4. STATYSTYKI
Ile nowych broni jest w DBB? Około (ponad) 100 plus często nowa amunicja do nich. Ile broni można upgradować (przemienić) w nowe (lepsze) rodzaje? Coś koło 30. Ile jest nowych przyrządów optycznych? Dużo, na oko ponad 20. Ile jest nowych granatów? 5 lub 6 - ale to dobre propozycje. Czy każdą nową rzecz można kupić u Bobiego? NIE. I tak powinno być. Bobby nie sprzedaje sprzętów już nie produkowanych (wszelkie pozostałości po Wehrmachcie itd). Czy każda nowa broń wnosi do sprawy nową jakość? NIE, ale wnoszą różnorodność i to wystarcza. Wiele broni ma PODOBNE osiągi. Jeśli ktoś gra z włączoną opcją Bobby=awesome, to nie widzi sensu takiej ilości broni. Proponuję wyłączyć Bobiego, będzie lepiej
I tym optymistycznym akcentem kończymy.
PS: DBB=DaBoBoye (w orginale pisane jako daboboye). To jest ksywka autora moda.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 29 sty 2007 17:31 przez Hanti, łącznie zmieniany 1 raz
|
|