p5a pisze:
toleruję normalną polemikę a nie ,,formy zastraszania' 'a w tej chwili dziwnie poczułem się zastraszony ...
Nikt Cię nie zastrasza.
Biorąc pod uwagę poziom Twojej wypowiedzi, niewiele miałeś dotąd wsp. z normalną polemiką.
p5a pisze:
masz jakieś urojenia po prostu napisałem to co myślę, dla mnie liczy się to co piszesz, a w Twoim przypadku forma wypowiedzi i znajomości tematyki stoi na wysokim poziomie, czytając komentarze z którymi spotkałem się do tej pory jestem pełen uznania (nie l****ę Ci d**y tylko piszę tak jak jest i to nie są urojenia)
Urojenia to będziesz koleżko rozpoznawał, jak dostaniesz na to papierek, a teraz bądź łaskaw wypowiadać się, jak na Twoje kwalifikacje przystało.
p5a pisze:
Za co chcesz mnie zbanować za wolność wypowiedzi?
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale na tym forum obowiązuje pewien regulamin, który jako taki ogranicza wolność wypowiedzi (eureka!).
Powiesz "Jak to przebrzydły komuchu, nie wstydzisz się jawnie przyznawać do tego, że popierasz ograniczenie wolności wypowiedzi?" (wklej tu dużo wykrzykników i pytajników dla większego dramatyzmu).
A ja odpowiem "Bingo, bo to forum, rozmowa moderowana, moderacja jest ograniczeniem wolności wypowiedzi, żeby cała dyskusja miała jakiś kształt, a jej uczestnicy mogli czerpać z niej zamierzone korzyści.
p5a pisze:
Za to że napisałem tak jak myślę? Tak jak wspomniałem toleruję zdrową polemikę i argumenty.
A treść postów ograniczona jest przez regulamin forum zarówno pod kątem formy i jak i treści.
I naprawdę nikogo specjalnie nie obchodzi, co o tym myślisz, to forum ma taki regulamin.
p5a pisze:
interesuje mnie to co masz do powiedzenia, powiem więcej spora cześć osób czyta ,,wymioty'' ktore do niczego sie nie nadają aż w pewnym momencie juz sie tego nie da czytać
Właśnie dlatego na forum wolność wypowiedzi jest ograniczona.
Możesz sobie gadać co chcesz na swojej prywatnej stronie, serwisie, stronie na portalu społecznościowym.
Jak komuś się nie spodoba, to nie wejdzie/usunie subskrypcję.
Tutaj mamy konkretne reguły zgodnie z którymi się do siebie odnosimy, albo huzia.
Inaczej po prostu nie da się rozmawiać.
p5a pisze:
Stridingshadow nie wiem dlaczego poczułes sie urażony?
Nie poczułem się urażony.
Po prostu uważam, że nie rozumiesz podstawowych zasad, wg. których się tu do siebie odnosimy.
p5a pisze:
nie rozumiem Twojej postawy.
Chuck Norris Mówi "Jeżeli nie masz do powiedzenia o danej osobie nic dobrego, to nic nie mów".
A na poważnie, to regulamin mówi "Jeśli nasze posty nie wnoszą nic do tematu to najlepiej nie pisz nic. Posty nie wnoszące nic do tematu będą kasowane." (to jest tzw. magiczny podpunkt 9' regulaminu).
Twój pierwszy post naprawdę nic nie wniósł do dyskusji.
Następne przekształciły ją w offtop, który wreszcie wylądował w temacie 'głupota w necie'.