|
Pułkownik |
|
-
Posty:
2260
-
Dołączył:
07.03.2009
-
Skąd:
Bejrut
|
Kilka słów komentarza.
Jakiś czas temu, Barrett przemianował swój karabinek z 'M468' na 'REC7', ze względu na pozew sądowy ze strony Colt'a. Jak już kiedyś pisałem, Colt lubi pozywać wszystkich producentów broni używających nazwy 'M4' stanowiącej znak zastrzeżony Colt'a. Właściwie odkąd siły zbrojne USA produkują swoje M16A2 w zakładach FN, Colt może niewiele więcej, niż składać pozwy o bezprawne użycie zarejestrowanej nazwy handlowej
REC7 jest w zasadzie kolejnym wariantem kbk. AR-18, wykorzystuje on bowiem tę samą zasadę ryglowania (obrót zamka z krótkim ruchem tłoka gazowego). Jak wiele nowoczesnych modeli broni palnej, także REC7 posiada ręczny regulator gazowy, umożliwiający eksploatację broni w stanie znacznego zabrudzenia ze znacznie zmniejszonym ryzykiem nadmiernego zużycia mechanizmów tej ostatniej.
Jak na klona AR-18 przystało, REC7 cechuje się dobrą celnością i niezawodnością, jednak samo strzelanie z wodą w lufie jest, było i będzie przeciwwskazane (tyczy się to właściwie wszystkich modeli broni palnej).
Podobnie jak większość nowoczesnych modeli wojskowej i paramilitarnej broni długiej, kbk. REC7 jest wyposażony w zestaw szyn uniwersalnych (zamiast okładek lufy) oraz szynę uniwersalną w miejsce chwytu transportowego znanego z systemu AR-15.
W związku z panującą w USA modą na standaryzację podzespołów broni palnej z systemem AR-15, także REC7 został zaprojektowany pod kątem kompatybilności z tym systemem. Ma to wiele zalet, np możliwość szybkiej wymiany mechanizmu spustowego cywilnego na wojskowy, lub wymianę chwytu pistoletowego czy kolby na inny model. Mankamentem takiego rozwiązania, jest wykorzystanie przez karabin amortyzatora odrzutu suwadła, zapożyczonego z AR-15. Ów amortyzator znajduje się w długawej rurze mieszczącej się w kolbie stałej, bądź kolbie teleskopowej. Właśnie ze względu na ten amortyzator, klony AR-15 i systemy kompatybilne (SR-556, H&K 416 itp...) nie mogą korzystać ze standardowej kolby składanej czy teleskopowej, a jedynie z kolby stałej, bądź kolby o regulowanej długości, której nawet całkowite złożenie niezbyt wpływa na długość całkowitą broni.
Jeżeli chodzi o nabój 6.8*43mm Rem SPC, to jest to nabój skonstruowany z myślą o optymalizacji osiągów amunicji pośredniej i karabinowej. Jego pocisk ma energię wylotową 2400J, a jego prędkość początkowa wynosząca800m/s (w porównaniu do 715m/s dla AKM i 940m/s w przypadku M16A2) pozwala zapewnić bardziej płaską trajektorię pocisku, oraz konieczność nanoszenia mniejszych poprawek bocznych przy strzelaniu do celu ruchomego. Pocisk posiada mniejszy stosunek prędkości od masy w porównaniu do pocisku wystrzelonego z M16A2, co skutkuje mniejszą tendencją do fragmentacji przy uderzeniu w cel, ale zapewnia lepszą penetrację osłon (takich jak ściany czy drzewa), ceną za to jest odrzut zwiększony o 25% w stosunku do AKM, i 150% w stosunku do M16A2. Mimo wszystko dzięki dobremu wyważeniu broni, nie powinno to stanowić problemu.
Jeżeli chodzi o kolbę czy chwyt pistoletowy, to pisałem kiedyś, że w USA istnieje spory rynek części zamiennych kompatybilnych z systemem AR-15. Można sobie nawet kupić kolbę i chwyt pistoletowy w kolorze różowym, ze znaczkiem 'Hello Kitty' (oraz białe magazynki w różowe kwiatki).
Załączniki: |
rec7.gif [ 50.93 KiB | Przeglądany 1472 razy ]
|
_________________
|
|