Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę   1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Len
Post : 01 gru 2009 23:32
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Tak się zastanawiam do czego ten Ahmadineżad właściwie zmierza. Cały czas gada, że wzbogacają uran dla celów pokojowych, a jak Amerykanie chcą to sprawdzić to się okazuje, że nie mogą. Przy okazji, w Iranie jak grzyby po deszczu powstają nowe zakłady wzbogacania uranu, a sam prezydent nie informuje o wszystkich. To tak bardzo skrótowo, ale dość oczywistym jest że coś tu śmierdzi.

Smród staje się intensywniejszy, kiedy słucham wypowiedzi Ahmadineżada typu "Jesteśmy najlepsi. Nikt nas nie pokona. Pożałujecie tego." Trzeba przyznać, że nabrał sporo pewności wobec USA i Rosji odkąd buduje te swoje "elektrownie" jądrowe. Dla mnie osobiście sprawa jest dość oczywista ale nie chcę przed wcześnie wyciągać wniosków. Niemniej, zachowanie co najmniej dziwne jak na "cele pokojowe". Ja mam nadzieję, że ten człowiek nie okaże współczesnym Hitlerem, albo jak kto woli - Bin Ladenem na stanowisku prezydenta.


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 01 gru 2009 23:45
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Podczas zimnej wojny zarówno NATO jak i Pakt Warszawski uzbroiły się w głowice atomowe.
Nikt nigdy nikogo nie zbombardował (po Hiroszimie i Nagasaki), ze względu na strach przed atomowym odwetem i wojną atomową.
Powstało w ten sposób pojęcie równowagi terroru.
Po upadku komunizmu, zmiany sytuacji na świecie i wejściu krajów "niezrzeszonych" w posiadanie broni 'A', powstało zjawisko "Jak mam atomówkę to jestem śmierdzącym jajem i mnie nie tkniesz, choć jesteś superpotęgą to możesz mi naskoczyć".
Obecnie wiele państw stara się o broń 'A', dzięki jej posiadaniu posiada powagę pozwalającą mu na pertraktacje z mocarstwami na równej pozycji.
Kiedy Iran wejdzie w posiadanie głowic jądrowych, będzie mógł wymusić zniesienie embarga i wszelkich ograniczeń nałożonych na ten kraj, będzie też mógł agresywnie prowadzić swoją politykę antyizraelską.
Wiadomo że po wejściu Iranu w posiadanie głowic atomowych wszelka zbrojna interwencja NATO stanie się bezcelowa, ponieważ Izrael będzie zagrożony Irańską bronią 'A'.

Oczywiście kluczem do sukcesu jest utrzymanie napięcia, dlatego jeżeli Iran zdobędzie swoje atomówki, to nie wystrzeli ich w Izrael, i to będzie jego kartą przetargową.

Irańska broń atomowa może być motywem do sporych zmian politycznych w regionie.
To czego USA i Izrael boją się najbardziej, to przekazanie głowic nuklearnych libańskiemu Hezbollahowi (który sympatyzuje z irańską partią rządzącą).
W takiej sytuacji Izrael byłby w ciągłym szachu (a sytuacja w regionie zrobiłaby się b.nerwowa i nieciekawa).

Czas pokaże.

_________________
Obrazek


*
 
Len
Post : 01 gru 2009 23:49
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


To na pewno wzmocni pozycję Iranu w negocjacjach. Ale to wszystko przy założeniu, że Ahmadineżad nie jest rąbnięty na punkcie władzy i kontroli.


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 01 gru 2009 23:58
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Len pisze:
Ale to wszystko przy założeniu, że Ahmadineżad nie jest rąbnięty na punkcie władzy i kontroli.

Mógłby już dawno zbombardować Izrael głowicami konwencjonalnymi, czego nie zrobił.
Wątpię żeby ktokolwiek budował arsenał jądrowy z realną intencją wykorzystania go w celach bojowych.

W scenariuszu w którym Ahmadineżad użyłby bombki 'A' przeciw Izraelowi, to nastąpiłoby zjawisko zwane "krótką piłką", zarówno USA jak i sojusznicy mieliby jedyne rozwiązanie: najechać Iran i zlikwidować zagrożenie z jego strony.
Armia irańska nie jest zła, jak na armię lokalną.
Obecnie mało kto buduje armię żeby rozpychać się łokciami, podbijać i zdobywać, a raczej po to żeby mieć spokój w kwestiach obronnych.
Zbrojna interwencja NATO niechybnie zniszczyłaby Iran, a tego Ahmadineżad bynajmniej nie ma w planach.

_________________
Obrazek


*
 
Len
Post : 02 gru 2009 00:06
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Nie wątpię, że nie ma tego w planach. Chodziło mi raczej o to czy on sam nie jest człowiekiem nieobliczalnym, który daje się wyprowadzić z równowagi. Teoretycznie taki człowiek nigdy nie powinien zasiąść na tak ważnym stanowisku, ale różni ludzie byli już głowami państw.


*
  WWW
Popers
Post : 02 gru 2009 00:16
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 596
  • Dołączył: 31.01.2007


Stridingshadow pisze:
To czego USA i Izrael boją się najbardziej, to przekazanie głowic nuklearnych libańskiemu Hezbollahowi (który sympatyzuje z irańską partią rządzącą).


Ja bym jeszcze dodał reakcję łańcuchową, która by powstała. Jak na razie na Bliskim Wschodzie broń nuklearną posiada jedynie Izrael, po wyprodukowaniu bomby A przez Iran sytuacja się zdestabilizuje, bo reszta też będzie chciała mieć jakiś straszak, a jak bogate kraje tego rejonu zaczną masowo w atom inwestować to kaplica. Jedna iskra i mamy potężny kryzys. Zazwyczaj w pojęciu europejczyków/hamerykanów Bliski Wschód to jest jednolity tożsamościowo teren, a tak przecież nie jest. Szczególnie jeśli chodzi o odrębność Iranu od nacji ościennych.

Striding ma rację, broń atomowa to idealny joker w rękawie, wszelkie plany uderzenia na Iran muszą liczyć się z tym, że w wyniku użycia atomu w Izraelu dość mocno zmaleje populacja. Nikt nie jest na tyle szalony (natychmiastowa reakcja międzynarodowa), by atakować bronią A , ale już bronić się - tak. Pamiętajmy - Korea Pn. też ma od paru lat broń atomową, a jakoś nie kwapią się do ataków na braci z południa czy tym bardziej na Japonię.

Moim zdaniem Izrael już nie jest w stanie skutecznie wymusić przerwania tego procesu, czy to politycznie, czy zbrojnie i raczej zdają sobie z tego sprawę, bo w Arrowy pompują masę szmalu. Ogólnie jestem pesymistą, cieszę się w miarę spokojnym czasem w którym przyszło mi żyć, bo myślę, że im dalej w las, tym będzie gorzej.


*
 
Popers
Post : 02 gru 2009 00:18
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 596
  • Dołączył: 31.01.2007


Len pisze:
Chodziło mi raczej o to czy on sam nie jest człowiekiem nieobliczalnym, który daje się wyprowadzić z równowagi. Teoretycznie taki człowiek nigdy nie powinien zasiąść na tak ważnym stanowisku, ale różni ludzie byli już głowami państw.


moim zdaniem przypisywanie Ahmadinejadowi jakiejkolwiek mocy sprawczej w tej kwestii jest w ogóle nieporozumieniem. Większą władzę dzierży Chamenei i bez niego Ahmadinejad nie ruszy palcem.


*
 
lukasamd
Post : 02 gru 2009 17:58
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Iran może dużo mówić o nienawiści do USA czy Izraela, ale wątpię aby ktokolwiek użył broni tego rodzaju. No małym wyjątkiem są skrajni fundamentaliści, którzy nawet mając świadomość skutków takiego kroku, mogą się na niego zdecydować - ale to nie jest już gra polityczna czy walka o dominację gospodarczą, tylko psychika zniszczona przez złe podejście do religii / takie a nie inne wychowanie w danym środowisku. Lepiej jest rzeczywiście wykorzystać taki atut dla zysku, a nie strat / unicestwienia po obu stronach.

Wydaje mi się również, że gdyby Izrael oberwał bronią atomową, byłaby to ostatnia ważna wiadomość jaką bym usłyszał w życiu, bowiem nie trwałoby ono już zbyt długo - w wypadku Zimnej Wojny było naprawdę blisko, przy przeistoczyła się ona w wojnę totalną. Zaszły jednak pewne zmiany - jest więcej krajów z bronią atomową, zaś możliwy punkt zapalny jest bardzo trudny do jakiekolwiek kontrolowania. Ingerencje państw zewnętrznych niewiele dają.
W tym roku byłem w Egipcie i Izraelu, pomimo że było spokojnie, ciągle czuć wiszącą w powietrzu nienawiść Żydów do muzułmanów. W razie ataku Izrael by się nie patyczkował tylko przystąpił do konkretnych działań, czego dowiódł już niejednokrotnie. Ja się im jednak nie dziwię, po prostu chcą przeżyć, a stanowią niejako enklawę w zupełnie innym otoczeniu.

Można by poruszyć jeszcze jedną kwestię - czemu "zwraca się uwagę" państwu, które chce mieć broń atomową? Rozumiem, że w niepowołanych rękach jest to zagłada świata, ale czy USA / Rosja i kilka "lepszych" państw ma na nią monopol i patent zarazem? A co, jeżeli do władzy w stanach czy innym kraju posiadającym broń nuklearną, chociażby taktyczną, do władzy dojdzie ktoś równie niebezpieczny? Takie wariantu wykluczyć przecież nie można, a zarazem nie bierze się go pod uwagę... Co tu dużo gadać, kwestia więcej niż sporna, ale ma jednak dwie strony, a nie tylko "bohatera sama" zza oceanu...


*
  WWW
Zhenia
Post : 02 gru 2009 23:33
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Plutonowy
Plutonowy
  • Posty: 175
  • Dołączył: 09.05.2009


lukasamd pisze:
A co, jeżeli do władzy w stanach czy innym kraju posiadającym broń nuklearną, chociażby taktyczną, do władzy dojdzie ktoś równie niebezpieczny?

Podobna sytuacja ma już miejsce. W Pakistanie, gdzie talibowie byli niedaleko silosów z bronią nuklearną. Na jakiś czas udało się ich pogonić.


*
 
Len
Post : 03 gru 2009 11:29
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Popers pisze:
Zazwyczaj w pojęciu europejczyków/hamerykanów Bliski Wschód to jest jednolity tożsamościowo teren, a tak przecież nie jest.

Oczywiście. Większość ludzi zdaje sobie sprawę, że tam jest wiele krajów ale dla nich wszystkie są takie same a ich mieszkańcy wybijają się nawzajem. Nie ma więc co się dziwić, że mało kto rozumie powody tego konfliktu.

Pewien Palestyńczyk, z którym spędziłem kilka godzin w podróży, rzekł do mnie: "Amerykanie źli", a Niemcy? "Niemcy ch*je" xD


*
  WWW
Jaahquubel
Post : 03 gru 2009 11:56
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1155
  • Dołączył: 28.05.2007
  • Skąd: Z Trakony


Popers pisze:
moim zdaniem przypisywanie Ahmadinejadowi jakiejkolwiek mocy sprawczej w tej kwestii jest w ogóle nieporozumieniem. Większą władzę dzierży Chamenei i bez niego Ahmadinejad nie ruszy palcem.

I ja tak myślę. Pytanie powinno brzmieć: Chamenei będzie chciał użycia atomówek?


*
  WWW
lukasamd
Post : 03 gru 2009 17:37
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Zhenia pisze:
Podobna sytuacja ma już miejsce. W Pakistanie, gdzie talibowie byli niedaleko silosów z bronią nuklearną. Na jakiś czas udało się ich pogonić.


Nie chodziło mi coś takiego, bo do Pakistanu również często inne mocarstwa się czepiają. Po prostu również komuś w Europie może po porostu odbić. Co pokazuje nam historia? I Wojna Światowa była kataklizmem, dramatem o nieznanych do tamtego okresu rozmiarach, ale to przecież nie powstrzymało przed wybuchem drugiej, jeszcze większej wojny... Monopol na broń czy "ustalanie porządku i pokoju na świcie" jest więc moim zdaniem wysoce nie na miejscu i odkrywa jedynie rolę propagandową.


*
  WWW
GrU
Post : 03 gru 2009 18:03
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


lukasamd pisze:
Iran może dużo mówić o nienawiści do USA czy Izraela, ale wątpię aby ktokolwiek użył broni tego rodzaju


Hitlerowi też nikt nie "dokuczał" z zewnątrz bo było nieprawdopodobnym aby gospodarka zbrojeniowa (!!!) narodu niemieckiego była przygotowaniem do wojny. Hitler zapatrzony w swój naród, postawionej w takiej sytacji jak dzisiaj nie użył by jej bo wiedziałby że to = zniszczeniu jego ludu/państwa, ale jakiś abdul który ma misje od jakiegoś tam Boga swojego, który przecież doprowadził go do władzy żeby rozprawił się z wrogami, co go obchodzi reszta abdulków ? Czy Iran byłby tak głupi żeby bombkę wystrzaliwać z swojego teretorium, aż taki chojrak że na "gołe klaty" by z Obamą poszedł ?

Patrząc na naszych rządzących współczuję zawodowym żołnierzom bo taka scenka mi po głowie chodzi.
Obama:
-słuchaj Donald musimy zniszczyć Iran, ale my nie możemy ich zaatakować bo od razu nam oddadzą, zrobimy tak, odpalimy od was z Polski z 2 atomówki w Iran oni się na was wystrzelają swoimi i mi im dowalimy potem
Tusk:
-dobra ale to będzie was kosztowało wizy dla Polaków
Obama:
-ehh no dobra, z tymi co przeżyją porozmawiam o możliwości porozmawiania na temat zniesienia wiz ok ?
Tusk:
-ooo super zaraz mi sondaże podskoczą

teraz przecież za natychmiastową odpowiedź na prośbę o dodatkowych żołnierzy do afganu dostaniemy patrioty nieuzbrojone, i nie miałbym nic przeciwko gdyby nie to że cały świat o tym wie :D, w tym ci których ta broń miałaby niby powstrzymywać

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Stridingshadow
Post : 03 gru 2009 18:16
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


GrU pisze:
Hitler zapatrzony w swój naród, postawionej w takiej sytacji jak dzisiaj nie użył by jej bo wiedziałby że to = zniszczeniu jego ludu/państwa, ale jakiś abdul który ma misje od jakiegoś tam Boga swojego, który przecież doprowadził go do władzy żeby rozprawił się z wrogami, co go obchodzi reszta abdulków ?

Mam pewne problemy ze zrozumieniem tego zdania :P
Niemniej jednak wydaje mi się, że Hitler także wierzył że został kanclerzem nie bez powodu i odgórnej interwencji (Gott mit uns itd...) a swój naród doprowadził do ruiny zaczynając wojnę na 2 fronty, której nie miał szansy wygrać.
Dlatego nieco ciężko mi się połapać w tym porównaniu ;)

GrU pisze:
-słuchaj Donald musimy zniszczyć Iran, ale my nie możemy ich zaatakować bo od razu nam oddadzą, zrobimy tak, odpalimy od was z Polski z 2 atomówki w Iran oni się na was wystrzelają swoimi i mi im dowalimy potem

Myślisz że Iran ma międzykontynentalne rakiety balistyczne? Z tego co pamiętam, to oni mają najwyżej rakiety średniego zasięgu.
Ponadto, jeżeli sojusznik USA zaatakuje Iran, to Iran może uderzyć w innego sojusznika USA (akurat takiemu na którym Amerykanom zależy).
Trochę ta scenka z Tuskiem naciągana ;)

_________________
Obrazek


*
 
Len
Post : 03 gru 2009 18:47
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Stridingshadow pisze:
Trochę ta scenka z Tuskiem naciągana ;)

I trochę taka "gimnazjalna", szczególnie że zabrakło Kaczyńskiego, który od razu zasugerował że nie będzie sprawiać problemów (tak żeby nie podpaść Obamie xD). Ale idąc tą drogą:

- Agent Secret Service: Słuchaj Barack, ten Kaczyński sprawia problemy. Unicestwić?

:D


*
  WWW
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   1, 2  Następna


cron