Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
Stridingshadow
Post : 27 cze 2009 12:01
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Wróciłem właśnie z pikniku strzeleckiego o którym wczoraj mówił Jaahquubel.
http://www.strzelectwo.info/
Piknik odbywa się na strzelnicy Wojskowej Akademii Technicznej.
Można było strzelać m.in z:
-SIG 510/Stg.57 (co było moim powodem zjawienia się na całym happeningu).
-L1A1 (Brytyjski FN-FAL, wersja samopowtarzalna)
-Mosin-Nagant 1938
-Mauser 98k
-M1 Garand
-SMLE No.4
-Carcano 1931
-K31
-kbks
-Jericho 941
-Beretta 92F
-Glock 17
-Ruger Super Redhawk
-S&W 686
-Strzeby gładkolufowe Sarsilmaz
(tureckie, jeżeli macie wybór nie zbliżajcie się nawet do tureckiej broni, ona jest tak badziewna że wszelki kontakt z nią grozi śmiercią).

Było drogo, ale pomyślałem sobie że okazja do postrzelania z SIG 510 nadarzy się nieprędko, przy okazji pomyślałem sobie że z FAL'a też można postrzelać.
No i tutaj było wielkie zdziwienie.

Ogólnie SIG 510 uchodzi za jeden z najbardziej luksusowych wojskowych karabinów automatycznych.
Jest to broń samoczynno samopowtarzalna, zasilana amunicją 7.5*55 z 24 nabojowych magazynków.
Broń działa na zasadzie zamka półswobodnego ryglowanego rolkami.
Karabin ma integralny dwójnóg i lufę o tak grubą że aż nie chce się wierzyć że to tylko 7.5 mm karabin.
Ogólnie broń jest tak brzydka i posiada tyle pozytywnych cech konstrukcyjnych że każdy by się zgodził że nadawałaby się na karabin wyborowy i RKM zarazem.
Do tego broń ma mechaniczne przyrządy celownicze typu przeziernikowego, z możliwością ustalania poprawek w osi poziomej i pionowej (czyli na odległość, temperaturę, rodzaj amunicji i wiatr).
Aż dziw bierze że strzelając z tego cacka na pięć strzałów miałem pięć pudeł...

Aaa... Stridingshadow nie umie strzelać!!!
Pomyślałem sobie : "Czy rzeczywiście jest ze mną aż tak źle?"

Ale nie było źle bo przed SIG 510 strzelałem z FAL'a który ma krótszą, lżejszą lufę, nie ma dwójnogu (ale strzelałem z broni opartej), korzysta ze słabszej amunicji...
Jeszcze do tego broni wypomina się że ze względu na dość elastyczną komorę zamkową i mechanizm ryglowany przez przekoszenie zamka nie wyciąga ona maksymalnego potencjału z silnego naboju 7.62*51.
W dodatku FAL nie miał kompensatora (jak to często bywa w wersjach cywilnych) a tłumik płomienia.
Teoria teorią ale na 100 metrów, z 5 strzałów zaliczyłem 5 headshotów (co nie jest jakimś wyczynem ale przynajmniej dopuszcza możliwość że potrafię skierować broń w kierunku tarczy).

Więc albo miałem bardzo specyficzne szczęście, albo FAL był ładowany amunicją samonaprowadzającą, albo SIG 510 miał źle wyregulowane przyrządy (o czym rozmawiałem z instruktorem, a wstydziłem mu się powiedzieć że strzelam od ponad 12 lat I miałem przy tym 5 pudeł).
Ogólnie FAL zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, poza faktem że broń dość ciężko przeładować (na pewno nieporównywalnie ciężej niż AK).
Broń jest tak wspaniale wyważona że przyrządy celownicze same niemal ustawiają się na celu.

Anyway, nie żałuję ani trochę, miło się przekonać że na dystansach bojowych te wszystkie dywagacje o 'inherentnej' (wrodzonej) celności broni to jeden wielki bullshit.

Było fajnie, w takich chwilach człowiek naprawdę żałuje że tak ciężko o zezwolenie na broń.
Zobaczymy co napisze Jaahquubel...

Aha, i jeżeli mieszkacie w Warszawie albo w okolicy to impreza trwa do godziny 20:00, odbywa się na strzelnicy WAT, ul. Kocjana 70.

_________________
Obrazek


*
 
Doc
Post : 27 cze 2009 15:45
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Szeregowy
  • Posty: 8
  • Dołączył: 19.06.2009


Na pocztaku myslalem ze stgw bedzie w kalibrze natowskim, a tu taka niespodzianka.
Ktora z broni byla najbardziej oblegana ? Byli jacys faworyci ?


*
 
Stridingshadow
Post : 27 cze 2009 15:50
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Byłem tam rano, długo wracałem.
Zdziwiłem się tym że starsze karabiny jak Garand czy Mauser były bardziej oblegane niż co innego.
A SIG 510/Stg.57 był zasilany 7.5*55mm, gadałem z właścicielem, sprowadzają amunicję ze Szwajcarii (choć skądinąd też da się sprowadzić).

_________________
Obrazek


*
 
Jaahquubel
Post : 27 cze 2009 16:57
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1155
  • Dołączył: 28.05.2007
  • Skąd: Z Trakony


Ul. Kaliskiego? Na ogłoszeniu napisali, że na Kocjana.

Sprawdziły się moje najgorsze przewidywania - nie mogłem pojechać. A teraz to już po jabłkach - nie zdążyłbym. Zamiast rury w postaci lufy, miałem do czynienia z rurą w postaci rury. Domowa hydraulika mnie uziemiła. Tyle w temacie...


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 27 cze 2009 17:21
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Ups, moja wina, przepraszam za niedogodność.
Swoją drogą, nic straconego, zrób zezwolenie na broń i wybul 4000 zeta na L1A1 (Brytyjski samopowtarzalny FAL) albo 3700zeta za H&K 41 (tzw karabin rezerwisty - samopowtarzalny G3A3). :D
Żarcik ale szczęście w nieszczęściu, jeżeli zrobisz w Polsce zezwolenie na broń będziesz mógł sobie pozwolić na H&K 41, w USA kosztuje ponad 5000USD.
Aha, i niby można żałować że się nie przyszło ale ceny jakich sobie żądano za strzelanie z dostępnej broni były wysokie (nie powiem dokładnie bo się wstydzę).
Za reklamowe 20 zł można było 20 razy strzelić z kbksu albo 5 razy z pompki wagomiaru 12.
Potem ceny rosły niemal logarytmicznie (czysty zysk).

_________________
Obrazek


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie