Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2
Autor Wiadomość
Stridingshadow
Post : 02 cze 2009 20:32
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


lukasamd pisze:
Po jaką cholerę kraj taki jak Polska, ma wysyłać swoich żołnierzy do Iraku, Afganistanu, Libanu, Czadu i innych krajów? Co nam to da? Pozycja strategiczna? Brednie - pierwszy lepszy rozwinięty kraj zdmucha nas w razie konfliktu. Pozycja polityczna? Buhahahahaha - tyle można powiedzieć, pomagamy wujkowi samowi a ten nawet nas do swojego domu wpuścić nie chce (wizy).

I co to da tym krajom?
Przyznam że Polscy Chłopcy z ONZ pomogli Libanowi, rozbroili poizraelskie pola minowe na południu ale nawet nie kiwnęli palcem za każdym razem kiedy Izrael ostrzeliwał cele cywilne.
Misje ONZ to w większości farsa. Jeżeli wojsko nie zajmuje się w miejscu misji czymś konkretnym to po prostu traci się na misję czas i pieniądze.

_________________
Obrazek


*
 
Hanti
Post : 02 cze 2009 23:33
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 28.01.2007


lukasamd pisze:
Po jaką cholerę kraj taki jak Polska, ma wysyłać swoich żołnierzy do Iraku, Afganistanu, Libanu, Czadu i innych krajów? Co nam to da? Pozycja strategiczna? Brednie - pierwszy lepszy rozwinięty kraj zdmucha nas w razie konfliktu. Pozycja polityczna? Buhahahahaha - tyle można powiedzieć, pomagamy wujkowi samowi a ten nawet nas do swojego domu wpuścić nie chce (wizy).

W zamian za to mamy olbrzymie koszty (które nigdy się nie zwrócą), zagrożenie życia żołnierzy oraz "wpisanie" Polski na listy krajów nielubianych przez różne frakcje terrorystyczne... czyżbyśmy zostali wykołowani?

Mój post bardziej by się chyba nadawał do tematu o WP, więc poruszę i inną sprawę a mianowicie piractwo morskie w tamtych rejonach. Dlaczego międzynarodowe organizacje tak się z tym cackają? Nie prościej byłoby na dużych jednostkach umieścić jaką grupę komandosów, która zlikwidowałaby wroga w razie ataku, zamiast pozwolić na przejęcie np. transportu czołgów, a później walkę z nimi? Wydaje mi się, że na takie procedery siłowe rozwiązanie bez skrupułów byłoby najodpowiedniejsze.


1. My się nie pchamy na wojny, tylko nam "proponują" ;)
2. Udział w tych wojnach naszej ARMII jest dla tej armii korzystny (ale tylko dla niej). Problem polega na niekompetencji polityków, którzy nie potrafią wykorzystać profitów za bycie najemnikami w imperialnych wojnach mocarstw. Stąd durne koszty tych operacji (za Czad powinni płacić Francuzi, za Afganistan USA).
3. Terroryści nam nie grożą (i raczej nie będą nam grozić).
4. Gdyby była WOLA rozprawienia się z piractwem, to by się rozprawiono, ale chyba woli nie ma (ktoś odnosi profity z grabionych statków przecież - nie ja, nie ty, ale ONI już tak).

_________________
Obrazek
Piszę poprawnie po polsku.


*
 
Svean
Post : 27 paź 2009 09:38
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 389
  • Dołączył: 13.03.2009


Tak chciałbym wtrącić swoje 3 grosze w sprawy Bliskiego Wschodu.

Dla mnie nie ma w tym konflikcie strony która miałaby rację. W sumie każda ze stron ma rację - które jednak się wzajemnie wykluczają.

Bo właściwie to Izrael jest tutaj agresorem który odebrał ziemie zamieszkane prze ludność Palestyńską (co nie znaczy że nie są to jednocześnie Arabowie i także muzułmanie, ale generalizacja bardzo często zawęża światopogląd, można dalej generalizować do semitów ale to się załapią i Żydzi i Arabowie w jeden worek), kilkukrotnie zbrojnie i w sumie ciągle siłowo powiększa swoje terytorium (jako przykłady polecam sprawdzić czym był wojna sześciodniowa czy kolonizacja osadnikami na terenach zamieszkanych do tej pory wyłącznie przez "Arabów zwanych dla niepoznaki Palestyńczykami" jak to kolega Hanti zgrabnie określił ;)). Trzeba przyznać że Izrael jest dużo bardziej zorganizowany i sprawny, ma lepiej uzbrojone wojsko i pewnie też lepiej zmotywowane - osobiście nie uważam ataków samobójczych za "dobrą motywację", raczej za motywację "rozpaczliwą"...

Izrael z kolei jest otoczony przez wrogów tzn. ludność która tak serdecznie ich nienawidzi ze gdyby mogła to w tej chwili pewnie wybiła by Izraelczyków jak leci. Nie pisze że wybiłaby "co do jednego" bo bewnie poza zagorzałymi rasistami z Hamasu większość Palestyńczyków ma urazy bardziej na zasadzie odebrania im czegoś, zabicia członka rodziny itp, a normalni ludzie (poza ideowcami dzięki którym powstają totalitaryzmy) nie ciągnie zemsty w nieskończoność i względem pokonanych.
A że Palestyńczycy nie kochają Izraelczyków... cóż się dziwić, u nas nikt nie pamięta zaborów a Rosjan zbyt nie kochamy, nie wspominając że Rosjanie nie próbowali nas całkiem z naszej ziemi wytrzebić (tylko dlatego że za dużo Polaków było i za duży teren do kolonizacji ;)). A i pod zaborami mieliśmy wspaniałych terrorystów w ramach bohaterów narodowych, niektórzy jak Pułaski zostali bohaterami także państw walczących z terroryzmem ;)

Jak dla mnie sam pomysł stworzenia państwa Izraelskiego przez Brytyjczyków w takim a nie innym miejscu (Kanaan może była może etnicznie żydowska ale ostatni raz za Cesarstwa Rzymskiego, potem wszystkie możliwe ludy włącznie z krucjatami tam się przetoczyły) był poroniony. Ale oni mieli wtedy swoje kłopoty z koloniami na całym świecie - może stwierdzili że niech świat też ma trochę kłopotu...

_________________
Obrazek


*
 
Popers
Post : 27 paź 2009 13:21
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 596
  • Dołączył: 31.01.2007


Svean pisze:
Jak dla mnie sam pomysł stworzenia państwa Izraelskiego przez Brytyjczyków w takim a nie innym miejscu (Kanaan może była może etnicznie żydowska ale ostatni raz za Cesarstwa Rzymskiego, potem wszystkie możliwe ludy włącznie z krucjatami tam się przetoczyły) był poroniony. Ale oni mieli wtedy swoje kłopoty z koloniami na całym świecie - może stwierdzili że niech świat też ma trochę kłopotu...


To było jedyne możliwe miejsce. Po pierwsze - motywacja religijna - jeśli utworzyliby jakiś sztuczny twór gdzieś indziej - nie byłoby zainteresowania osiedlaniem się. Po drugie - Żydzi osiedlali się na tych terenach na długo przed oficjalnym utworzeniem Izraela i Deklaracją Balfoura.

Temat jest nierozwiązywalny, istnieją tylko rozwiązania połowiczne, którymi żadna ze stron zainteresowana nie jest.


*
 
Svean
Post : 27 paź 2009 17:22
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 389
  • Dołączył: 13.03.2009


Popers pisze:
Temat jest nierozwiązywalny, istnieją tylko rozwiązania połowiczne, którymi żadna ze stron zainteresowana nie jest.

Muszę się zgodzić w 100%...
Ale strony tez muszą sobie zdawać sprawę że tylko rozwiązania połowiczne mają szansę realizacji - eksterminacja jednej z nacji nie ma szans powodzenia (nawet jeśli przykład Tutsi zdaje się świadczyć inaczej), a masowe wysiedlenia... może by zadziałały ale gdyby świat nagle odwrócił głowę...

Problem polega na tym że na skrajnych poglądach politykom łatwiej wypłynąć - wróg musi czaić się za rogiem jako stały składnik wojen religijnych i krucjat (na których zresztą Żydzi wycierpieli niewiele mniej niż muzułmanie). Tak jest i na bliskim wschodzie ale i u nas także.

_________________
Obrazek


*
 
M'cin
Post : 31 maja 2010 15:28
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży sztabowy
Starszy chorąży sztabowy
  • Posty: 775
  • Dołączył: 18.11.2009




*
 
lukasamd
Post : 31 maja 2010 15:33
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Niby wygląda to źle, ale pewności nie ma, czy na tych statkach było to co powinno być, czy może jednak broń.
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby właśnie nieco sprzętu chcieli wwieść do Strefy Gazy właśnie w ten sposób.


*
  WWW
M'cin
Post : 31 maja 2010 16:31
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży sztabowy
Starszy chorąży sztabowy
  • Posty: 775
  • Dołączył: 18.11.2009


Czyli jeżeli koleś, który przechodzi obok mnie, może mieć złe zamiary, to mam mu spuścić łomot? Kiepski argument. Izrael miał możliwości sprawdzenia tego zgodnie z prawem, a zamiast tego zaabordażowali statki na wodach międzynarodowych, co jest po prostu aktem piractwa. Nie można usprawiedliwiać tego "wojną z terroryzmem". To już się zrobił taki sposób na łamanie prawa międzynarodowego, powiesz "bo to MOGLI BYĆ terroryści" i już jesteś święty.A czy broń tam była, to już się nie dowiesz, bo mieli wystarczająco dużo czasu, żeby ją tam po prostu podrzucić, a i tak nikogo nie dopuszczą.


*
 
Stridingshadow
Post : 31 maja 2010 21:48
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Wiecie, to niestety nic nowego.
Izrael może bombardować szkoły, szpitale, budynki mieszkalne, dlaczego miałby nie zatrzymywać pomocy humanitarnej?
Tzn. dlaczego Izrael miałby się powstrzymać przed zaatakowanie pomocy humanitarnej, skoro i tak nagminnie łamie prawa człowieka?

Podczas ostatniej większej ofensywy Izrael zbombardował szkołę pod auspicjami ONZ.
Podczas ostatniej wojny w Libanie Izraelskie samoloty ostrzeliwały kolumny uchodźców.
We wszystkich izraelskich bombardowaniach giną głównie cywile.
Izrael korzysta z nielegalnych w świetle konwencji międzynarodowych bomb kasetowych i zapalających (te ostatnie są legalne, ale nie do zwalczania siły żywej).

A jak ktoś z poza Palestyny zwróci uwagę na problem to są odpowiedzi typu:
"My [Żydzi] jesteśmy ofiarami Holocaustu"
"Ile lat nasze państwo ma walczyć o niepodległość"
"Antysemityzm"
"Musimy się bronić przed ciągłymi atakami terrorystów"

Bardzo wygodne wymówki.
Póki będą tam dwa państwa, będzie konflikt.
Uważam, że jedynym rozwiązaniem byłby powrót do porządku sprzed powstania Państwa Izrael, czyli jednej strefy dla wszystkich narodowości i wyznań.
Ale na to Izrael nigdy nie przystanie.
Poza tym z wojny są duże korzyści.
Każda rządząca partia w Izraelu ma korzenie wojskowe.
Każdy polityk w Izraelu jest oficerem rezerwy.
Przemysł zbrojeniowy to silny filar izraelskiego kapitału.
Gdyby zawrzeć rozejm parta rządząca nie miałaby nic więcej do zaoferowania, odeszłaby na bok.
Palestyńczykom też nie marzy się wojna, ale ludzie pozbawieni perspektyw, szans na przyszłość, własnych dzieci, żywności i lekarstw mają wszystko gdzieś, i wolą się odegrać.

_________________
Obrazek


*
 
M'cin
Post : 01 cze 2010 14:01
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży sztabowy
Starszy chorąży sztabowy
  • Posty: 775
  • Dołączył: 18.11.2009


Zapomniałeś dodać, że gdyby nie trzymali bliskiego wschodu za mordę, to sponsor - wielki brat zza oceanu by im się wykruszył.


*
 
Len
Post : 06 cze 2010 14:11
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


Stridingshadow pisze:
Izrael korzysta z nielegalnych w świetle konwencji międzynarodowych bomb kasetowych i zapalających (te ostatnie są legalne, ale nie do zwalczania siły żywej).

Wiesz, Polska też ma je na stanie :] Na szczęście my ich nie używamy.


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 06 cze 2010 14:26
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Len pisze:
Wiesz, Polska też ma je na stanie :] Na szczęście my ich nie używamy.

Ogólnie prawo międzynarodowe pod kątem dopuszczonej do użycia broni jest dość szeroko przestrzegane.
Jedyne co jest łamane nagminnie, to kwestia amunicji do broni ręcznej.
Konwencja Haska zakazuje szeroko pojętej amunicji o zdolności do deformacji po uderzeniu w cel, tymczasem wszyscy uważają że są ok, tak długo jak ich pociski nie mają chamskiego wybrania wierzchołkowego (hollow point po ang.).

_________________
Obrazek


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2


cron