|
Starszy szeregowy |
|
-
Posty:
26
-
Dołączył:
15.05.2007
-
Skąd:
Roanapur
|
No cóż, historia mogła sie inaczej potoczyć. Kiedy w 1933 roku władze w Niemczech przejął Adolf Hitler wraz z swoja partii NSDAP, ustanowił on gospodarkę zbrojeniową (Wehrwirtschaft). Jak wiadomo Niemcy podpisali 10 stycznia 1920 Traktat Wersalski, na mocy którego utracili niektóre ziemi, itp, ale najważniejszym jej punktem były sprawy dotyczące armii. Ograniczono ilość wojska do ok 100 tys, zakazano tworzenia lotnictwa ibroni pancernej, ograniczono tonaż okrętów marynarki wojennej. Już złamanie traktatu mogło być pretekstem do inwazji na Niemcy, którego mogli dokonać Francuzi, lub Polacy, w 1935 roku armia polska była na tyle silna że mogła przekroczyć terytorium Niemiec, zając Berlin i usunąć Hitlera. Jednak postawa tchórzliwego premiera Anglii - Nevila Chemberlaina, który pobłażał Hitlerowi, gdyż chciał uniknąć wojny, zdając sobie sprawę z słabości brytyjskiej armii (samą marynarką wojenną nie da się wygrać wojny) i Francji, która pomimo swojej potęgi militarnej w tym okresie tez chciała uniknąć wojny, pamiętając jeszcze I wojnę światową i jej ogrom zniszczeń. Niestety w 12 maja 1935 roku zmarł największy (przynajmniej według mnie) polskich przywódców, człowiek który mógł zmienić historię, Generalny Inspektor Sił Zbrojnych, Józef Piłsudski który zdawał sobie sprawę z zagrożenia ze strony nazistów, jednak jego śmierć przekreśliła wszelkie plany. Jego następca Edward Śmigły-Rydz nie wykazywał takich zdolności dowódczych, a jego niekompetencja wyszła w czasie kampanii wrześniowej.
momo78 pisze: No jasne jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele Polakom, a potem co? Zostaliśmy "sprzedani"
To prawda, Polacy walczyli praktycznie na wszystkich frontach II wojny światowej , Monte Cassino, Lenino, Tobruk, Bitwa o Anglię itp, można wyliczać bez końca. Zostaliśmy sprzedani dwa razy. Pierwszy raz, pomimo że mieliśmy podpisany z Francja i Wielką Brytanią pakt o wzajemnej pomocy militarnej , żadne z tych państw nie pomogło, kiedy nasi żołnierze dzielnie stawiali opór, pomimo miażdżącej przewagi przeciwnika, Francuzi siedzieli sobie za linią Maginota prowadzą swoją "dziwną wojnę" nazywaną przez Niemców "Sitzkrieg" (wojna siedząca) licząc na potęgę swoich umocnień, które i tak Niemcy ominęli podczas inwazji na Francję. Najlepiej o zaangażowaniu naszych "sojuszników" świadczy cytat Gen. Gamelina, naczelnego wodza armii francuskiej : "Oczekiwanie leży w naszym geście", co oczywiście oznaczało klęskę Polskiej Armii która nie mogła sama przeciwstawić się wojskom ZSSR i III Rzeszy. Drugi raz było to podczas konferencji w Teheranie (28 listopada 1943 - 1 grudnia 1943) gdzie polska znalazła się w strefie operacyjnej Armii Czerwonej, co praktycznie oznaczało nową okupację.
lukasamd pisze: Patrząc się na kraje takie jak USA czy Wlk. Brytania można mówić że tak, zostaliśmy sprzedani. Ale taka była cena za uratowanie Europy przed zalaniem przez Armię Czerwoną. Nie padło jednak tylko na nas (choć byliśmy ze wszystkich podległych ZSRR po wojnie chyba najsilniejszym krajem, który zarazem w najmniejszym stopniu zasługiwał na takie potraktowanie).
Żadne państwo nie zasługuje na taki los. Pomimo że Anglicy nas "olali" w 1939 roku, Winston Churchil który próbował nie dopuścić, do operacji Overlord (lądowanie sił amerykańsko-angielskich) we Francji. Churchil chciał dokonać lądowania sił inwazyjny w Grecji, żeby zatrzymać Rosjan na granicach rzeczpospolitej, jednak Franklin Delano Roosevelt, prezydent USA "urzeczony" Stalinem nie chciał poprzeć planów Churchila. Dlatego wywiad brytyjski (SIS lub M16) prowadził grę z wywiadem niemieckim (Niby Abwhera ale w 1944 roku dostała się pod kontrolę SD) podsyłają im agenta "Cyceron" który miał im dostarczać prawdziwych informacji lądowaniu w Normandii, a nie w Calais jak zakładał Hitler. Jednak, paradoks historii, Hitler nie uwierzył w informacje Cycerona. Niestety nie byliśmy żadną "ceną" za pokój w europie, Rosjanie mogli podbić całą Europę, jedynie co ich trzymało w rydzach była świadomość potęgi militarne USA, która dysponowała bronią atomową, i Rosjanie nie mgli sobie pozwolić na otwarty konflikt.
_________________
|
|