Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę   1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
lukasamd
Post : 14 maja 2008 11:13
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Aż dziwne, że taki temat jeszcze nie powstał. Czym była ta wojna chyba nie trzeba mówić - jak do tej pory największy (zasięg dosłownie globalny) i najkrwawszy z konfliktów międzyludzkich.

O co poszło? Jak zawsze o władzę, wpływy i pieniądze (zasoby = pieniądze). W wyniku konfliktu trwającego 6 lat zginęły miliony ludzi z najróżniejszych krajów, niektóre z dorobków przeszłości zostały bezpowrotnie zmiecione z powierzchni ziemi zaś człowiek pokazał, iż jest bezlitosny bezgranicznie (holocaust).

Wojna ta jest bardzo ważna także dla nas, Polaków. W końcu to właśnie 1. września 1939 roku wojska nazistowskiej III Rzeszy przekroczył naszą granicę rozpoczynając konflikt. Po dosyć krótkim czasie, otrzymaliśmy tzn. cios w plecy - zostaliśmy zaatakowani przez Rosjan, to przypieczętowało los naszego kraju na najbliższe lata wojny...

W temacie tym chciałbym podyskutować o tej części konfliktu, która rozgrywała się na starym kontynencie, w końcu Europa była centrum większości z walk.

Co o tym sądzicie, jak waszym zdaniem potoczyłaby się historia, gdyby nie doszło do inwazji na Polskę.


*
  WWW
momo78
Post : 14 maja 2008 12:52
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1415
  • Dołączył: 05.11.2007


No jasne jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele Polakom, a potem co? Zostaliśmy "sprzedani" :-<

_________________
I'm afraid.
I'm afraid, Dave.
Dave, my mind is going. I can feel it.
I can feel it. My mind is going. There is no question about it.
I can feel it. I can feel it. I can feel it.
I'm a... fraid.


*
 
lukasamd
Post : 14 maja 2008 15:17
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Patrząc się na kraje takie jak USA czy Wlk. Brytania można mówić że tak, zostaliśmy sprzedani. Ale taka była cena za uratowanie Europy przed zalaniem przez Armię Czerwoną. Nie padło jednak tylko na nas (choć byliśmy ze wszystkich podległych ZSRR po wojnie chyba najsilniejszym krajem, który zarazem w najmniejszym stopniu zasługiwał na takie potraktowanie).


*
  WWW
Below
Post : 14 maja 2008 19:56
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 26
  • Dołączył: 15.05.2007
  • Skąd: Roanapur


No cóż, historia mogła sie inaczej potoczyć. Kiedy w 1933 roku władze w Niemczech przejął Adolf Hitler wraz z swoja partii NSDAP, ustanowił on gospodarkę zbrojeniową (Wehrwirtschaft). Jak wiadomo Niemcy podpisali 10 stycznia 1920 Traktat Wersalski, na mocy którego utracili niektóre ziemi, itp, ale najważniejszym jej punktem były sprawy dotyczące armii. Ograniczono ilość wojska do ok 100 tys, zakazano tworzenia lotnictwa ibroni pancernej, ograniczono tonaż okrętów marynarki wojennej.
Już złamanie traktatu mogło być pretekstem do inwazji na Niemcy, którego mogli dokonać Francuzi, lub Polacy, w 1935 roku armia polska była na tyle silna że mogła przekroczyć terytorium Niemiec, zając Berlin i usunąć Hitlera. Jednak postawa tchórzliwego premiera Anglii - Nevila Chemberlaina, który pobłażał Hitlerowi, gdyż chciał uniknąć wojny, zdając sobie sprawę z słabości brytyjskiej armii (samą marynarką wojenną nie da się wygrać wojny) i Francji, która pomimo swojej potęgi militarnej w tym okresie tez chciała uniknąć wojny, pamiętając jeszcze I wojnę światową i jej ogrom zniszczeń. Niestety w 12 maja 1935 roku zmarł największy (przynajmniej według mnie) polskich przywódców, człowiek który mógł zmienić historię, Generalny Inspektor Sił Zbrojnych, Józef Piłsudski który zdawał sobie sprawę z zagrożenia ze strony nazistów, jednak jego śmierć przekreśliła wszelkie plany. Jego następca Edward Śmigły-Rydz nie wykazywał takich zdolności dowódczych, a jego niekompetencja wyszła w czasie kampanii wrześniowej.


momo78 pisze:
No jasne jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele Polakom, a potem co? Zostaliśmy "sprzedani" :-<


To prawda, Polacy walczyli praktycznie na wszystkich frontach II wojny światowej , Monte Cassino, Lenino, Tobruk, Bitwa o Anglię itp, można wyliczać bez końca. Zostaliśmy sprzedani dwa razy. Pierwszy raz, pomimo że mieliśmy podpisany z Francja i Wielką Brytanią pakt o wzajemnej pomocy militarnej , żadne z tych państw nie pomogło, kiedy nasi żołnierze dzielnie stawiali opór, pomimo miażdżącej przewagi przeciwnika, Francuzi siedzieli sobie za linią Maginota prowadzą swoją "dziwną wojnę" nazywaną przez Niemców "Sitzkrieg" (wojna siedząca) licząc na potęgę swoich umocnień, które i tak Niemcy ominęli podczas inwazji na Francję.
Najlepiej o zaangażowaniu naszych "sojuszników" świadczy cytat Gen. Gamelina, naczelnego wodza armii francuskiej : "Oczekiwanie leży w naszym geście", co oczywiście oznaczało klęskę Polskiej Armii która nie mogła sama przeciwstawić się wojskom ZSSR i III Rzeszy.
Drugi raz było to podczas konferencji w Teheranie (28 listopada 1943 - 1 grudnia 1943) gdzie polska znalazła się w strefie operacyjnej Armii Czerwonej, co praktycznie oznaczało nową okupację.

lukasamd pisze:
Patrząc się na kraje takie jak USA czy Wlk. Brytania można mówić że tak, zostaliśmy sprzedani. Ale taka była cena za uratowanie Europy przed zalaniem przez Armię Czerwoną. Nie padło jednak tylko na nas (choć byliśmy ze wszystkich podległych ZSRR po wojnie chyba najsilniejszym krajem, który zarazem w najmniejszym stopniu zasługiwał na takie potraktowanie).


Żadne państwo nie zasługuje na taki los. Pomimo że Anglicy nas "olali" w 1939 roku, Winston Churchil który próbował nie dopuścić, do operacji Overlord (lądowanie sił amerykańsko-angielskich) we Francji. Churchil chciał dokonać lądowania sił inwazyjny w Grecji, żeby zatrzymać Rosjan na granicach rzeczpospolitej, jednak Franklin Delano Roosevelt, prezydent USA "urzeczony" Stalinem nie chciał poprzeć planów Churchila. Dlatego wywiad brytyjski (SIS lub M16) prowadził grę z wywiadem niemieckim (Niby Abwhera ale w 1944 roku dostała się pod kontrolę SD) podsyłają im agenta "Cyceron" który miał im dostarczać prawdziwych informacji lądowaniu w Normandii, a nie w Calais jak zakładał Hitler. Jednak, paradoks historii, Hitler nie uwierzył w informacje Cycerona.
Niestety nie byliśmy żadną "ceną" za pokój w europie, Rosjanie mogli podbić całą Europę, jedynie co ich trzymało w rydzach była świadomość potęgi militarne USA, która dysponowała bronią atomową, i Rosjanie nie mgli sobie pozwolić na otwarty konflikt.

_________________
Obrazek


*
 
Hanti
Post : 01 sty 2009 14:54
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 28.01.2007


II Wojna Światowa (nawet tylko w Europie) to jest tak obszerny temat, że go się nie da w paru zdaniach omówić.

Natomiast wobec poruszenia niektórych już kwestii wrzucę parę swoich uwag:

1. "W wyniku konfliktu trwającego 6 lat zginęły miliony ludzi" - to jest najczęściej powtarzany mit. Mit mówi o milionach ofiar, czasem podając ich liczbę na ponad 50 milionów - np tutaj podają 62 miliony: http://pl.wikipedia.org/wiki/II_wojna_%C5%9Bwiatowa

Problem z liczbą ofiar polega na chęci przedstawienia konfliktu jako krwawego przez zwycięzców, z drugiej na zwykłej niechlujności publicystów mieszających zabitych i rannych.
Generalnie w terminologii amerykańskiej/brytyjskiej podaje się straty jako łączną liczbę zabitych/rannych/zaginionych. Więc mówiąc o 50 milionach strat mają na myśli i zabitych i rannych i zaginionych. Ponadto to jest liczba SZACUNKOWA.
Szacunki były robione tuż po wojnie i jakoś "zapomniano" w oficjalnych źródłach je uaktualnić. Dobry przykład dotyczy zamordowanych podczas Holocaustu Żydów.
Zaraz po wojnie mówiło się o 10 milionach zamordowanych Żydów (ta liczba NADAL znajduje się w składzie tych 62 milionów ofiar).

Od lat 50-60 mówi się o 6 milinach ofiar Holocaustu. Jednakże pomimo upływu ponad 60 lat od końca wojny udokumentowano zaledwie połowę tych ofiar (3.3 miliona) http://en.wikipedia.org/wiki/Yad_Vashem

Oczywiście wielu bezimiennych osób nie da się zidentyfikować, lecz NIE AŻ TYLU.
Jak policzono liczbę ofiar? Uznano wszystkich zaginionych, ludzi o zmienionych nazwiskach, tych co uciekli do USA lub Ameryki Południowej za ofiary. Więcej nawet - uznano KAŻDY zgon podczas wojny za związany z Zagładą (czyli wszystkich przejechanych przypadkowo przez pociągi, samochody, rowery czy inne naturalne przyczyny też). Dlatego liczba ofiar wyszła bardzo duża.

Z Żydami jest prościej to wykazać- bo oni od lat nad tym pracują, więc coraz więcej faktów jest znanych. Ale tak samo wygląda liczba ofiar innych narodowości.
Generalnie lekko licząc wyjdzie jakąś połowa tego co "oficjalnie" jest uznawane.

2. "1. września 1939 roku wojska nazistowskiej III Rzeszy przekroczył naszą granicę rozpoczynając konflikt. Po dosyć krótkim czasie, otrzymaliśmy tzn. cios w plecy".

To kolejny mit. Dobrze, że dziś się już oficjalnie mówi i pisze, że wojnę rozpoczęli wspólnie Niemcy i Rosjanie ("Dążenia Niemiec i ZSRR do hegemonii w Europie i obalenia przy użyciu siły porządku międzynarodowego ustanowionego traktatem wersalskim" http://pl.wikipedia.org/wiki/II_wojna_%C5%9Bwiatowa ale trzeba przypominać, iż Niemcy żądali od Rosjan RÓWNOCZESNEGO z nimi ataku na Polskę. Rosjanie za wszelką cenę starali się uniknąć tego z powodów politycznych, ale obiecali (Ribbentrop-Mołotow) atak po 7 dniach od rozpoczęcia wojny przez Niemcy. Potem celowo i świadome zwlekali aż do 17.09 CZEKAJĄC aż polski rząd ucieknie, by móc twierdzić, że nie atakowali Państwa Polskiego, bo ono już nie istniało.

Polski rząd (z premierem gen. Felicjanem Sławoj Składkowskim) i prezydent Ignacy Mościcki powinni zostać osądzeni za zdradę państwa za nieuznanie agresji sowieckiej za akt wojny. Nawet liberalny "TIMES" 18.09.1939 pisał o wojnie polsko-sowieckiej oczekując, iż polskie władze lada moment formalnie potwierdzą stan wojny. Tymczasem NIC. Uciekli a zdrajca Rydz-Śmigły wydał kretyńską dyrektywę o "niewalczeniu" z Rosjanami.


3. "Zostaliśmy sprzedani. Ale taka była cena za uratowanie Europy przed zalaniem przez Armię Czerwoną."

Zdrada Aliantów zaczęła się jeszcze PRZED 01.09.1939.
"Treść traktatu Ribbentrop-Mołotow była znana Stanom Zjednoczonym już 25 sierpnia, czyli dwa dni po jego podpisaniu. Ambasador Stanów Zjednoczonych w Moskwie,Charles Eustis &#8220;Chip&#8221; Bohlen przekazał go w korespondencji z Cordell Hull, sekretarzem stanu Stanów Zjednoczonych.
Informacje amerykanie otrzymali od niemieckiego antyfaszysty Hansa-Heinricha Herwartha von Bittenfeld, sekretarza ambasadora niemieckiego w Moskwie, Friedricha-Wernera Grafa von der Schulenburg.
Hans-Heinrich Herwarth von Bittenfeld Tajny pakt przekazał amerykanom jako gest dobrej woli.
W dniu 27 sierpnia kopia paktu Ribentrop-Mołotow leżała na biurku ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Edwarda Fredericka Lindley Woodlorda 1. hrabiego Halifax .
Aby było ciekawiej, Francuzi via Wielka Brytania o pakcie wiedzieli 28 sierpnia 1938 roku.
Polska był sojusznikiem Wielkiej Brytanii i Francji. Niestety nikt nie widział potrzeby poinformować Polski" - http://www.blogmedia24.pl/node/1512


To tyle w temacie. Jak pisałem - zbyt dużo jest tu wątków, by wszystkie omówić.

Pozdrawiam.

_________________
Obrazek
Piszę poprawnie po polsku.


*
 
Popers
Post : 01 sty 2009 15:02
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 596
  • Dołączył: 31.01.2007


Bardzo ciekawie rozszerzasz temat ALE popieranie swoich tez linkami do wikipedii jest niepoważne. Samych tez omawiać nie będę, brak mi wiedzy, by polemizować.


*
 
GrU
Post : 01 sty 2009 15:14
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


1. Mnie liczby nie interesują, wiadomo że zginęło wielu, a czy 3 mln czy 10 mln Żydów tak czy tak za dużo, i wydaje mi się że więcej zginęło w obozach jako "no name" niż w wypadkach czy ucieczkach.

3. Nie można tak od razu brać wszystkiego na słowo, każdy już wiedział że wojna tuż tuż, że Rzesza się zbroi, a tu dostają notkę o tajnym pakcie agresora Niemiec z "przyjacielem"(tutaj wielki cudzysłów, chodzi o przyjaźń nie zwalczania się) Polski, ZSRR. Może to prawda a może to prowokacja mająca na celu poróżnienie Polaków i Rosjan, teraz łatwo ocenić że nam w plecy wjechali, ale wtedy ciężko, może inni agenci nie potwierdzali, może ci/ten był nie zbyt zaufany, kto wie ...

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Hanti
Post : 01 sty 2009 15:33
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 28.01.2007


Popers pisze:
Bardzo ciekawie rozszerzasz temat ALE popieranie swoich tez linkami do wikipedii jest niepoważne. Samych tez omawiać nie będę, brak mi wiedzy, by polemizować.


Wiem. Zgadzam się z opinią na temat wikipedii, że jest niepoważna. Natomiast w TYM kontekście, nie ma to znaczenia.
Te linki dotyczyły POWSZECHNIE dostępnych informacji, a zostały wrzucone jedynie dla LENIWYCH internautów.

1. Liczba ofiar II WŚ (pełno stron www i książek na ten temat)
2. Yad Vashem - te dane można dostać od nich oficjalnie (pewnie też z Ambasady Izraelskiej)
3. 17.09. - tu brak jest dobrego linka (ja nie znam) ale korzystam z książki, którą polecam: Jerzy Łojek (Leopold Jerzewski) "Agresja 17 września 1939". Książka zawiera wiele tez dla przeciętnych czytelników kontrowersyjnych, ale ma bardzo bogaty materiał faktograficzny.


Pomyślałem, że dorzucę coś jeszcze odnośnie 17.09 - jakby ktoś miał wątpliwości, JAK to było odczytane na świecie.

W protokole z posiedzenia rządu brytyjskiego w sprawie agresji ZSRR przeciwko Polsce z 18.09.1939 napisane jest: (...) Porozumienie polsko-brytyjskie przewiduje podjęcie przez rząd JKMości działań, jeśli Polska doświadczy agresji ze strony "mocarstwa europejskiego", lecz w istniejącym tajnym protokole rządy brytyjski i polski uznawały, iż "mocarstwo europejskie", o którym mowa w porozumieniu to Niemcy. Nie ma zatem żadnego zobowiązania Wielkiej Brytanii do włączenia się w wojnę z ZSRR w rezultacie radzieckiej inwazji na Polskę (...)

Dla wszystkich było jasne, już 17-18.09 że to jest WOJNA, za wyjątkiem durnego polskiego rządu.

Osobną kwestią pozostaje wspomniany tajny protokół, podpisany na ŻĄDANIE strony polskiej by OGRANICZYĆ działanie gwarancji brytyjskich tylko do Niemiec.
Chce się krzyczeć, gdy się to czyta, jakie naiwniaki nami rządziły!
Anglicy chcieli, by "mocarstwo europejskie" obejmowało wszystkie obce państwa (z oczywistym wyłączeniem Francji). Tylko, że nasze "negocjatory" przestraszyły się, że będą musiały walczyć w Włochami (JAK!!) więc zażądali ograniczenia tego tylko do Niemiec.
A tak, byśmy zmusili Angoli i Francoli do wypowiedzenia wojny Sowietom i II WŚ potoczyłaby się zupełnie inaczej.

Hej.

_________________
Obrazek
Piszę poprawnie po polsku.


*
 
Hanti
Post : 01 sty 2009 16:16
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 95
  • Dołączył: 28.01.2007


GrU pisze:
1. Mnie liczby nie interesują, wiadomo że zginęło wielu, a czy 3 mln czy 10 mln Żydów tak czy tak za dużo, i wydaje mi się że więcej zginęło w obozach jako "no name" niż w wypadkach czy ucieczkach.

3. Nie można tak od razu brać wszystkiego na słowo, każdy już wiedział że wojna tuż tuż, że Rzesza się zbroi, a tu dostają notkę o tajnym pakcie agresora Niemiec z "przyjacielem"(tutaj wielki cudzysłów, chodzi o przyjaźń nie zwalczania się) Polski, ZSRR. Może to prawda a może to prowokacja mająca na celu poróżnienie Polaków i Rosjan, teraz łatwo ocenić że nam w plecy wjechali, ale wtedy ciężko, może inni agenci nie potwierdzali, może ci/ten był nie zbyt zaufany, kto wie ...


Hm, może napisz co Ciebie interesuje, będzie mi prościej Ci odpowiedzieć.

1. Natomiast co do stwierdzenia, że więcej Żydów zginęło w obozach jako "no name" niż w wypadkach czy ucieczkach, to NIE MASZ RACJI. Czy zastanawiałeś się kiedyś JAK Niemcy namierzali/łapali/wskazywali Żydów podczas wojny? Oczywiście część Żydów rzucała się w oczy wyglądem czy nazwiskiem, ale to była ta MNIEJSZA część. Skąd naziści (skrót od narodowi socjaliści) wiedzieli, że ktoś jest narodowości żydowskiej (nie wyznania!) jeśli nie chodził do synagogi, nie utrzymywał kontaktu z diasporą, nie mówił po żydowsku (jidish)?

Nie znam linków w internecie, ale jest książka, która obejmuje ten temat (znowu: dla niektórych osób tezy w niej zawarte będą kontrowersyjne, ale materiał faktograficzny jest przepiękny) Edwin Black "IBM i Holocaust" wydana po raz pierwszy w 2000 roku (czyli rzecz nowa jak na literaturę faktu).
Krótki wniosek: do obozów śmierci (wcześniej do getta) szli KONKRETNI ludzie, znani z imienia, nazwiska, imion rodziców, dziadków itd. NO NAME to może 1% z zamordowanych.

Cytat str. 319: "Kiedy tylko pojawiały się wieści o prześladowaniach Żydów, media nieodmiennie donosiły, że niemieckie akty terroru zawsze były poprzedzone ciągłymi rejestracjami i spisami ludności". ZAWSZE.

Próbka danych jakie mieli Niemcy (str. 334): karty Urzędu Rasowego SS, wyprodukowane przez Dehomag, nosiły nadrukowany napis Rassenamt SS. Kolumny umieszczone na kartach Rassenamtu opisano takimi hasłami jak "lata przeżyte w małżeństwie", "wzrost", "wzrost na siedząco", "waga", "rasa", "religia", "język ojczysty". Karty rejestracyjne Żydów zamkniętych w gettach wyliczały wszystkich mieszkańców kolejnych bloków.

W skrócie - Niemcy wiedzieli kogo mordują. Holocaust był okrutny, ale nie ślepy.


2. Wyjazd Ribbentropa do Moskwy był powszechnie znany. Powód wyjazdu też. W tym czasie ważyły się losy, czyją stronę wezmą Sowieci. Misja anglo-francuska miała przekonać Stalina do poparcia Aliantów, misja niemiecka do poparcia Hitlera.
Zbliżanie się wojny było oczywiste. Zawarcie porozumienia niemiecko-sowieckiego było jawne (i w pewnym sensie oczekiwane).
Istnienie tajnego protokołu dla dyplomatów było KANONEM (traktat polsko-brytyjski i polsko-francuski też je zawierał). To po prostu norma.
Amerykański szpion w niemieckiej ambasadzie przekazuje swoim amerykańskim zwierzchnikom meldunek, dlaczego należy traktować go podejrzanie?
Nie poinformowanie przez Brytyjczyków lub Francuzów nas o tym protokole to zdrada.
Zauważ, że Amerykanie swoich sojuszników (Anglików) poinformowali NATYCHMIAST, a Anglicy zrobili TAK SAMO dla Francuzów.

Jedynie Polakami nikt sobie głowy nie zaprzątał: taki był kontekst mojej wypowiedzi. Oni uznali notatkę za prawdziwą i siebie wzajemnie o niej informowali. Wzięli to na POWAŻNIE.
Gdybyś nie wiedział - wywiady polski i brytyjski OFICJALNIE ze sobą współpracowały. Tzn myśmy współpracowali, a oni brali od nas informacje.
Ot, życie.

_________________
Obrazek
Piszę poprawnie po polsku.


*
 
lukasamd
Post : 12 mar 2009 08:47
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Czytam tak książki Suworowa i zaczynam wierzyć w jego teorię.
O jaką teorię chodzi? Ten kto słyszał to wie na pewno, ten kto nie niech obejrzy film:

http://www.blinkx.com/video/defilada-zw ... zBZlujFhfg

Jest to dosyć dobre skrócenie 3-4 książek.

Chodzi o plan ataku ZSRR na III Rzeszę w 1941 roku. Dokładniej mówiąc, chodzi o atak zaplanowany na kilka dni po inwazji niemieckiej. Praktycznie miała być to powtórka marszu Armii Czerwonej z 1920 roku, tyle tylko, iż o znacznie większych szansach na sukces (czytaj: zajęcie całej Europy). Samobójczy atak Niemiec udaremnił jednak zamiary Stalina.


*
  WWW
GrU
Post : 12 mar 2009 17:03
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


Nie wiem czy "teorie" ale ogólnie to wiadomym jest że Adolf nie miał wyjścia i musiał zaatakować ZSRR, bo potrzeba surowców z tamtych terenów i Stalin dowali Rzeszy prędzej czy później.

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Stridingshadow
Post : 12 mar 2009 23:46
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Na wstępie proszę o potraktowanie mojego wpisu z przymrużeniem oka;)
Gdyby Niemcy nie najechali na Polskę to wojny by nie było (ponieważ nie mogli rozpocząć inwazji na Europę zachodnią z Polską za własnymi plecami), gdyby nie było wojny to nie wykazanoby wyższości broni automatycznej w walkach ulicznych i CQC oraz nie doprowadziłoby to do badań nad jednym z pierwszych udanych karabinków automatycznych -Stg44 (przed nim był m.in automat Fiodorowa), nie powstałoby większe zainteresowanie karabinkami samoczynno-samopowtarzalnymi, Michaił Kałasznikow nigdy nie opuściłby stacji kolejowej na której pracował przed wojną, skonstruowałby niezniszczalny silnik (który wg. jego mniemania wyglądałby zapewne podobnie do AK) no i nie byłoby automatu Kałasznikowa. Nie byłoby tej broni którą wyzwolono tyle krajów (a także dokonano tylu niecnych występków jak różne takie zamachy stanu), lud uciemiężony nie byłby w stanie pokonać Tyrana, nie powstałyby nowoczesne legendy o Rewolucji (ale nie komunistycznej) i nie mielibyśmy JA 2.
Przyznam że mnie najbardziej brakowałoby AK i JA2 xD

_________________
Obrazek


*
 
Olinka
Post : 13 mar 2009 16:01
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Podporucznik
Podporucznik
  • Posty: 958
  • Dołączył: 26.08.2008
  • Skąd: A.I.M


Traktujac Twojego posta z przymrózeniem oka oczywiscie to masz racje, na pewno wszyscy sie zgodzimy, ze lepiej by wojen nie było ale...
Ale... to własnie wojny sa podłozem do wynalazków, motywacja do wynajdowania lepszych rozwiazan itd.
To zapewne ciezki orzech do zgryzienia i pogozenia dla pacyfistów jednak... koło sie kreci.

_________________
Pozdrawiam, Olinka

Moja mała "pasja"


*
 
Stridingshadow
Post : 13 mar 2009 21:33
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Osobiście, o ile nie korzystam z kolimatora to wszystko traktuję z przymrużeniem oka (lewego). :kosci:

_________________
Obrazek


*
 
lynx
Post : 30 maja 2009 21:13
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 96
  • Dołączył: 29.05.2009


no i widzicie jak sie Polska zmieniła po śmierci Piłsudskiego :!: rząd nic nie robi(nie zmieniło się jednak do teraz dużo :) olewa sprawy korzystne dla Polski i co sie dzieje :?: nagły atak na Polske z dwóch stron :( a potem komuna :(

_________________
Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy.


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna


cron