Kupiłem w promocji JA2 w wersji angielskiej na gog.com i śmigam teraz w JA2 na Androidzie.
Pewne ogólne kłopoty są, opiszę je kiedy indziej.

Na teraz trzy sprawy:
Chodziłem sobie Steroidem po San Monie i otwierałem szafki. W jednej był zestaw ślusarski. Początkowo nie wziąłem go, bo uznałem, że drugi mi nie jest potrzebny. Potem jednak chciałem go wziąć i wysłałem po niego Blooda (bo z ekranu wyposażenia na mapie nie dało się go podnieść). Okazało się, że ten zestaw leży w domu Brendy, która już wróciła ze sklepu z kasetą. Jak tylko Blooda podniósł zestaw, Brenda powiedziała, że gdyby miała broń, to by go zastrzeliła. I stała się wrogiem, ale uciekała jak cywil. Nie chciała też wziąć zestawu, jak próbowałem go jej dać.
Bezpośrednio po tym, poszedłem po Marię. Szefowa interesu wpuściła Blooda bez płacenia, bez namawiania, po samym tylko przyjaznym zagadaniu. Potem jeszcze wysłałem Dmitriego - wszedł bez rozmawiania, nie pytany o nic.

Potem poszedłem bić się do baru. Wczytywałem grę chyba z 10 razy, bo albo Blood przegrywał, albo nie dostawał kasy za wygraną walkę.

Czy takie sytuacje się Wam już zdarzały (pomijając oczywiście przegraną w ringu)?