Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
Sir Kalach
Post : 05 wrz 2007 22:39
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapral
Kapral
  • Posty: 60
  • Dołączył: 26.08.2007
  • Skąd: Kraków


Loucipher pisze:
Sir Kalach pisze:
No wiesz.. zależy jakie broni używasz. Przechodzenie pocisków przez ściany to nic niezwykłego.

Jeszcze nigdy nie widziałem, aby wróg celowo wypruł w ścianę licząc, że przebije ją i trafi najemnika ukrywającego się za tą ścianą. (..)


Mnie to jak widzisz w najmniejszym stopniu nie dziwi. Pewnie powodem jest to że swego czasu grałem 'zawodowo' w CSa 1.5 i koszenie camperów zza ścian nie było czymś niezwykłym.


*
 
lukasamd
Post : 06 wrz 2007 05:29
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Inna sprawa dotycząca AI a która z pewnością denerwuję - zobaczcie jak zachuje się samoobrona, gdy sektor jest atakowany WSZYSCY biegną w kierunku pola walki. DLaczego wrogowie tak nie robią? Nawet jeżeli mamy przewagę w uzbrojeniu to w praktycznie każdym Jaggedzie wróg mógłby nas zdeptać liczebnie.

Zajmujemy miasto a potem atakują je po 5-10 osób i to raz na kilkanaście dni. Czemu nie po 20 i codziennie? Przynajmniej na początku (kiedy Deidranna ma sporo miast) powinno tak być. Czemu czołgi stoją w Medunie a nie jadą nas przejechać? Wszystko to mogłoby być no ale niestety... nie ma ;)


*
  WWW
Loucipher
Post : 06 wrz 2007 08:37
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 148
  • Dołączył: 16.08.2007


Sir Kalach pisze:
Mnie to jak widzisz w najmniejszym stopniu nie dziwi. Pewnie powodem jest to że swego czasu grałem 'zawodowo' w CSa 1.5 i koszenie camperów zza ścian nie było czymś niezwykłym.

Taktyka wymyślona na potrzeby innej gry, która przypadkiem sprawdza się również w JA2 - a i to nieczęsto. Ja porównuję JA2 do taktyk stosowanych w realu. A w realu zwykle nie strzela się do wroga za osłoną, chyba, że:
a) wiesz dokładnie, gdzie on za tą osłoną jest, i masz na tyle silną broń i amunicję, że przebiwszy osłonę zdołasz jeszcze poważnie uszkodzić wroga
b) strzelasz zaporowo, aby zmusić go, aby się nie wychylał.
W innych przypadkach szkoda marnować amunicji na rozpylanie po osłonach, które mogą tak zakłócić tor lotu pocisku, że po przebiciu osłony w nic nie trafi, lub tak go spowolnić, że po przebiciu osłony nic nie zrobi wrogowi. Do pokonywania takich problemów taktycznych wymyślono granaty - i stosuje się je od dawna.
lukasamd pisze:
zobaczcie jak zachuje się samoobrona, gdy sektor jest atakowany WSZYSCY biegną w kierunku pola walki.

Właśnie. Kolejna wkurzająca rzecz. Najczęściej jest tak, że maraton samoobrony kończy się stertą trupów w miejscu, gdzie natkną się na uzbrojonego przeciwnika (ach, gdybyż tak było w realu :diabel2: ). Kto im każe leźć prosto pod lufy? Najemnicy ich tego uczą? Chyba nie.
lukasamd pisze:
DLaczego wrogowie tak nie robią?

Może są mądrzejsi? :D Ale poważnie: też robią. Jeśli podczas ataku jeden żołnierz zauważy najemnika, to wyciąga krótkofalówkę i za chwilę zewsząd zbiegają się wrogowie. Jeśli jesteś na nich przygotowany... to mamy strzelnicę :)
lukasamd pisze:
Zajmujemy miasto a potem atakują je po 5-10 osób i to raz na kilkanaście dni. Czemu nie po 20 i codziennie?

Poza tym, że armia Arulco wykonuje rozkazy dość opieszale (nie spieszy im się do potyczek z dobrze zorganizowaną partyzantką, a co :) ), to nie znajduję innego wytłumaczenia. W Wildfire jest chociaż o tyle realistycznie, że lokacje o znaczeniu militarnym (Ortę, Tixę, wyrzutnie SAM) zawzięcie atakują 30-osobowe plutony komandosów. I nie ociągają się z tymi atakami (pierwszy jest w ciągu 24-48h od chwili zdobycia obiektu, kolejne co 2-3 dni).
lukasamd pisze:
Czemu czołgi stoją w Medunie a nie jadą nas przejechać?

Widocznie Deidranna nie uważa najemników za aż tak znaczące zagrożenie, aby użyć przeciw nim sił pancernych. Wystarczy się wsłuchać, z jaką pogardą mówi o "tych... tych komandosach" podczas przerywników z namiętnym wkładaniem garści Elliottowi (słowo daję, ta kobieta lubi wyrafinowane pieszczoty :P ). Oczywiście powodem może być też brak paliwa (w co wątpię, skoro królowa konfiskuje wszystkie zapasy w Arulco, a i tak w Estoni na stacji benzynowej można kupić paliwo :) ) albo zły stan techniczny pojazdów (to już prędzej, bo skoro edukację w Arulco zlikwidowano kilkanaście lat temu, to nawet żołnierze muszą być głupsi niż przewiduje ustawa o systemie oświaty :) a wyszkoleni technicy zagraniczni kosztują).
lukasamd pisze:
Wszystko to mogłoby być no ale niestety... nie ma ;)

Ano nie ma. Ale może przy niewielkich zmianach engine'u gry mogłoby być? :)

_________________
Loucipher

"Fight for freedom, kill for cash, play for fun."


*
 
XBARTEKX
Post : 06 wrz 2007 18:16
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 629
  • Dołączył: 12.05.2007
  • Skąd: Kurów


Loucipher pisze:
XBARTEKX pisze:
Bez obrazy Lucek ale(...)


My się skądś znamy? Skąd wiesz, jak mam na imię? :)

XBARTEKX pisze:
napisz algorytm który by nakazywał przeciwnikowi uczenie sie na błędach.Było by to bardzo ciężkie do zrobienie ;].


Taki algorytm (co prawda dość ograniczony) był choćby w X-COM:Apocalypse. Skuteczne zastosowanie określonych technik (rzut granatem, strzał z przyklęku/pozycji leżącej, użycie granatu dymnego do postawienia zasłony/uduszenia przeciwnika) były zapisywane w pliku, z którego AI czerpała podczas ustalania taktyki walki kontrolowanych przez nią jednostek. Chyba najlepiej to było widać podczas ciągłych rajdów X-Comu na obiekty Kultu Syriusza (kto grał, ten wie, o co biega :) ) - przy pierwszych kilku najazdach ochroniarze KS leźli pod lufy jak barany na rzeź, ale po kilkudziesięciu misjach nawet agenci w pancerzach wspomaganych z Disruptor Cannonami miewali problemy - wróg perfidnie się chował i zawzięcie ostrzeliwywał. Jak widać - można było. W Jaggedzie też by pewnie można - nic nie stoi na przeszkodzie, aby komputer po prostu wykorzystywał pełnię możliwości, jaką mają nasi najemnicy - w końcu żołnierze Deidranny też potrafią się skradać, rzucać granatami/nożami/gazem itd., prawda? Trzeba zresztą przyznać, że JA2 jest pod tym względem wyjątkowy, że wrogowie naprawdę próbują: niejeden raz widziałem w wykonaniu "drani" (od Deidranny) rzut granatem, atak wręcz (z bronią lub bez) lub próbę podkradnięcia się z boku/tyłu. Lukas pisze, że w jednym z modów nawet włażą na dachy - jak widać, tu też można polepszyć "zaradność" AI pod ostrzałem :) A potem już tylko wystarczy opracować podobną, jak w X-COM metodę ewaluacji technik: jeśli jakaś taktyka prowadzi do zabicia wroga - jest dobra, jeśli do śmierci własnego żołnierza - jest zła. I mamy gotową receptę na to, aby walkę o ostatnie sektory (gdzie z reguły mamy już wyselekcjonowany zespół killerów z bronią i pancerzami z samych górnych półek) uczynić bardzo wymagającą - komputerowy przeciwnik użyje wszystkiego, co myśmy do tej pory przeciwko niemu opatentowali :) Mało tego, każda nowa gra będzie trudniejsza - ten sam sektor w nowej grze może być dużo trudniejszy do zdobycia, jeśli wróg ma kilka trików w zanadrzu na naszą starą "marszrutę" :)
Ktoś powie, że śnię na jawie, kto inny, że się czepiam. Ale ja po prostu nienawidzę powtarzalnych strzelanek - nudzą mnie. Komputer ma mnie zaskakiwać, zmuszać do myślenia i kombinowania. Jeśli głowa pracuje, nie ma mowy o nudzie.


Zgadłem przypadkiem imie twoje.

Nie chciało mi sie czytać więc walnąłem tylko 2 zdania. Więc sprzed ilu lat jest x com a z przed ilu Jagged. Wtedy takie bajerkoniaki były nieosiągalne ^^.


*
  WWW
Loucipher
Post : 07 wrz 2007 07:02
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 148
  • Dołączył: 16.08.2007


XBARTEKX pisze:
Zgadłem przypadkiem imie twoje.

Skoro tak mówisz... :)
XBARTEKX pisze:
Więc sprzed ilu lat jest x com a z przed ilu Jagged

Jeśli już pytasz, to Ci powiem, że obie gry są mniej więcej tak samo stare. X-Com:Apocalypse jest z 1997 roku, Jagged Alliance 2 z 1998 roku.
XBARTEKX pisze:
Wtedy takie bajerkoniaki były nieosiągalne ^^ .

Skoro było w X-COM, czemuż by nie miało być osiągalne w JA2? Po mojemu - autorom się nie chciało i tyle.

_________________
Loucipher

"Fight for freedom, kill for cash, play for fun."


*
 
XBARTEKX
Post : 07 wrz 2007 19:55
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 629
  • Dołączył: 12.05.2007
  • Skąd: Kurów


Ajj kwasik kwasik. :D No cóż nie pomyśleli niby ale jednak tutaj to inaczej mówiąc jest to podnoszenie poziomu trudności w zależności od postępu w grze ^^".


*
  WWW
Rhey
Post : 01 paź 2007 00:10
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 18
  • Dołączył: 05.09.2007


Wkurza mnie barak opcji wycelowania w coś broni (bez oddawania strzału).


*
 
Loucipher
Post : 01 paź 2007 06:20
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 148
  • Dołączył: 16.08.2007


Opcję dodano w JA2 1.13 (podwójne użycie funkcji "look" na tym samym polu powoduje wycelowanie broni w to pole bez oddawania strzału).

_________________
Loucipher

"Fight for freedom, kill for cash, play for fun."


*
 
Rhey
Post : 01 paź 2007 19:56
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
  • Posty: 18
  • Dołączył: 05.09.2007


Teraz coś co mnie zdenerwowało totalnie. Wybiłem niemal wszystko co się rusza w I13 niestety jeden z wrogów schował się w jakiejś dziurze i teraz muszę przeszukiwać sektor kawałek po kawałku żeby znaleźć tego... drania.


*
 
Pavcio
Post : 01 paź 2007 20:47
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 252
  • Dołączył: 17.07.2007


Często zdarza mi sie taka sytuacja, zwłaszcza w trakcie operacji nocnych. W takiej sytuacji zapisuje grę, następnie wysyłam wszystkich najemników żeby przebiegli sie po całym sektorze (oczywiście bez skradania). W końcu w znajdę przeciwnika (lub on mnie). Następnie wczytuje i skradam się w to miejsce gdzie włączył się tury i staram sie po cichu wykończyć ostatniego przeciwnika. :D


*
 
Sid
Post : 04 paź 2007 14:20
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapral
Kapral
  • Posty: 72
  • Dołączył: 14.12.2006
  • Skąd: Ostrowiec Św.


Mnie denerwuje skuteczność broni palnej. Niby można ją zwiększyć, ale chodzi mi tu głównie o strzały w głowę. Żeby kogoś zabić, często nie wystarcza jeden headshot, a w prawdziwym świecie nie ma szans przeżycia celnego trafienia, nawet w hełmie (kevlarowe hełmy de facto są ochroną psychologicznie ważną, gdyż mają małą skuteczność).

Po drugie sprawa strzelania serią. Szkoda, że nie można strzelać po określonym łuku, co odbija się na opłacalności strzelania więcej niż trzema nabojami. Na dalekie odległości rozrzut jest spory, ale przy strzelaniu z bliska nie sposób załatwić na raz kilku wrogów. Ogień zaporowy w tej sytuacji jest mało skuteczny.

_________________
There's a time to live and a time to die
When it's time to meet the maker
There's time to live but isn't it strange
That as soon as you're born you're dying...


*
 
XBARTEKX
Post : 04 paź 2007 19:00
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy chorąży
Starszy chorąży
  • Posty: 629
  • Dołączył: 12.05.2007
  • Skąd: Kurów


No racja. No bo w prawdziwym świecie powiedzmy że dzierzysz p 90 a przed tobą 3 przeciwników masz przewagę refleksu i co?? Będziesz pruł im po jednym strzale w głowe?? Bez sensu wogóle ;].


*
  WWW
vai1987
Post : 04 paź 2007 21:35
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Starszy kapral
Starszy kapral
  • Posty: 109
  • Dołączył: 13.10.2006
  • Skąd: Sucha Beskidzka


Sid pisze:
Mnie denerwuje skuteczność broni palnej. Niby można ją zwiększyć, ale chodzi mi tu głównie o strzały w głowę. Żeby kogoś zabić, często nie wystarcza jeden headshot, a w prawdziwym świecie nie ma szans przeżycia celnego trafienia, nawet w hełmie


W modzie NK zostanie to na 100% poprawione ;)

_________________
You never know


*
 
MjrAQ123
Post : 15 paź 2007 15:55
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Kapral
Kapral
  • Posty: 45
  • Dołączył: 14.09.2007


Przedewszyskim to że...czasem pokazuje sie zagar i myśli nad nie wiadmomo czym


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5


cron