Jagged Alliance Center - Forum

Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
lukasamd
Post : 11 paź 2010 21:43
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Olinka pisze:
Ja juz kilkakrotnie pytałam dlaczego nei ma funkcji kasowania posta.
Nie uzyskałam odpowiedzi.


O przepraszam, ale o ile dobrze pamiętam, odpowiedź była.
Funkcji kasowania nie ma i z pewnością nie będzie z kilku powodów:
- aby był porządek
- aby user przypadkiem nie usunął
- aby user nie mógł usunąć dowodów złamania regulaminu
- aby ktoś nie zrobił nam sera szwajcarskiego gdy nagle coś mu odbije i postanowi opuścić forum

Tak więc tego nie ma i nie będzie póki ja tu jestem adminem. Widziałem kilka for z możliwością usuwania i na każdym w nich szybko można było natrafić na zupełnie nielogicznie zbudowane tematy, gdzie jakichś postów najzwyczajniej w życiu brakowało. Jestem nawet za ograniczeniem czasowym edycji np. do 20 minut po napisaniu posta, ale póki co aż tak restrykcyjnych zasad nie będziemy wprowadzać :)


*
  WWW
Olinka
Post : 11 paź 2010 21:49
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Podporucznik
Podporucznik
  • Posty: 958
  • Dołączył: 26.08.2008
  • Skąd: A.I.M


Jezeli była odpowiedz to ja jej nie zauwazyłam i oczywiscie przyjmij moje przeprosiny.

Ja nie widziałam takich for.

Ale wierze Twoim słowom.

Usuwanie postów.
Miałam na mysli mozliwosc usuniecia ostatniego posta w watku.

Czasem sie zdazy, krzywdy nikomu nei robi a administracja ma mniej roboty.
Mnie sie chyba raz zdarzyło i prosiłam o usuniecie bo post był bez sensu.

Ale jak to mówia Twój Cyrk i Twoje Małpy :)*



*od razu napisze, ze to z czystej sympatii a nie bron boze złosliwie, pisze na wszelki wypadek by nie byc psadzona o złosliwosc czy niecne działania

_________________
Pozdrawiam, Olinka

Moja mała "pasja"


*
 
GrU
Post : 12 paź 2010 16:31
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


spiryt pisze:
Trzeba było się 2 razy zastanowić zanim wziąłeś tą robotę xD


spokojnie niech się przygotuje, bo kolejny pseudo-naukowy bełkot (taki stosują polityce) nic nam nie da

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Len
Post : 12 paź 2010 18:36
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Generał broni
Generał broni
  • Posty: 4003
  • Dołączył: 02.06.2006


lukasamd pisze:
O przepraszam, ale o ile dobrze pamiętam, odpowiedź była.

Była, i to sto razy.

Osobiście zawsze byłem przeciwnikiem takiej opcji i w dalszym ciągu będę optował za niewprowadzaniem jej.

lukasamd pisze:
Tak więc tego nie ma i nie będzie póki ja tu jestem adminem.

Z Tobą i tak nigdy nic nie wiadomo :D Ale na wszelki wypadek zapiszę sobie te słowa xD


*
  WWW
lukasamd
Post : 12 paź 2010 19:11
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 5321
  • Dołączył: 31.05.2006


Len pisze:
Z Tobą i tak nigdy nic nie wiadomo :D Ale na wszelki wypadek zapiszę sobie te słowa xD


Czasami robię zwroty o X stopni, no ale co jak co, w tej kwestii na pewno nie zmienię mojego podejścia, bo na co dzień postuję na forach z limitowanym czasem edycji i nie stanowi to problemu :)
PS: To też lepiej zapisz :D

EOT


*
  WWW
Stridingshadow
Post : 12 paź 2010 20:47
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


Okay, zatem na podstawie "Goodman and Gilman's Pharmacological Basis of Therapeutics, 11/E The Mc Graw-Hill Companies, Inc. 2006" (wydanie polskie pod redakcją Buczko W, Krzemiński TF, Czuczwar SJ, wydawnictwo Czelej 2007)

Zażywanie delta-9-THC (w dowolnej postaci pochodnych marihuany) powoduje:

-uspokojenie
-'odlot' (trwa ok 2h po zażyciu), podczas jego trwania upośledzeniu ulegają funkcje poznawcze (po polsku: myślenie), odbieranie bodźców, czas reakcji (potocznie refleks), nauka oraz pamięć.
-upośledzenie koordynacji ruchowej oraz 'zdolności do wytyczania trasy' (ta ostatnia to np. zdolność trafienia piłką do celu, palcem do nosa, czy samochodem między linie na drodze), co trwa dłużej niż 'odlot'. Ma to szczególne znaczenie podczas prowadzenia pojazdów mechanicznych.
-zaburzenia uwagi
-zwiększenie apetytu
-paniczny lęk, omamy lub psychoza (~50% osób wymienia choć jeden epizod lęku po THC)
-przyspieszenie nawrotu schizofrenii (nie wywołanie schizofrenii, a przyspieszenie nawrotu choroby u osób na nią cierpiących, i prawidłowo leczonych).
-'zespół braku motywacji' -nie jest to dotąd uznawalne rozpoznanie (nie figuruje w ICD-10). Służy do opisania stanu, w którym dana osoba ogranicza swoją aktywność do jarania zielska kosztem szkoły, pracy, aktywności społecznej i dążeniem do celu.
'Zesp. braku motywacji' wiąże się zazwyczaj z przyjmowaniem dużych dawek THC, i zazwyczaj stopniowo ustępuje po odstawieniu.
-Choć brak dowodów patomorfologicznych na uszkodzenie kk. nerwowych na skutek działania THC, to udowodniono eksperymentalnie, że zwierzęta gorzej radzą sobie w zadaniach wymagających zaangażowania własnego intelektu (chodziło o pokonywanie labiryntu) nawet przez kilka tygodni od ostatniej dawki THC.

Jak już zapewne mówiłem, toksyczne dawki delta-9-THC nie należą do łatwo osiągalnych (szczególnie podczas palenia marihuany).
Dlatego też, uznaje się że marihuana działa zazwyczaj w dawkach, które nie powodują [n]istotnej[/b] zależności fizycznej, i istotnego zespołu odstawienia.
Uważa się zatem, że marihuana uzależnia głównie psychicznie.

Cechy zespołu abstynencyjnego po marihuanie:
-Niepokój
-Drażliwość
-Łagodnego stopnia pobudzenie
-Bezsenność i zaburzenia snu w EEG (to drugie oznacza, że nawet jeśli ktoś z zesp. abstynencyjnym zaśnie, to nie będzie to pełnowartościowy sen, a raczej sen patologiczny, np. jak po alkoholu).
-Nudności i skurcze mięśni.
Ponieważ THC jest zażywane we względnie małych dawkach, to zesp. abstynencyjny jest zwykle łagodny, i trwa krótko (podobnie jak z alkoholem: małe piwo -mały kac, duże piwo -duży kac, bardzo małe piwo -może obejść się bez kaca).
Jednakże zażywanie THC w dawkach toksycznych (mniejszych jednak niż dawka śmiertelna dla danego osobnika) mogłoby być przyczyną istotnego klinicznie zespołu odstawiennego, i co niewykluczone, także uzależnienia fizycznego.

THC wykazuje działanie w leczeniu niektórych st. chorobowych (jaskra, wymioty po chemioterapii, drgawki, nadmierne napięcie mięśni), lecz jego działanie hamujące funkcje poznawcze i utrudniające skuteczne funkcjonowanie pozbawia go jakichkolwiek zalet względem standardowo stosowanego leczenia.

O Dekstometofanie opowiem kiedy indziej, bo to skomplikowana gadka, a mnie już morzy.

_________________
Obrazek


*
 
GrU
Post : 12 paź 2010 21:02
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


Stridingshadow pisze:
Uważa się zatem, że marihuana uzależnia głównie psychicznie.


Uważa się czy jest udowodnione bo to spora różnica ?

Thx za opis i albo czytam na zielono albo to jakaś popierdółka a nie narkotyk, bo stosowanie w logicznych ilościach i to że dawką śmiertelną jest spalenie ok 3kg suszu - fizycznie niewykonalne. To jest po to żeby odizolować się od otoczenia, nikt nie pije pół litra vódki żeby iść na egzamin czy jeździć samochodem.

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


Ostatnio zmieniony 12 paź 2010 21:05 przez GrU, łącznie zmieniany 1 raz

*
 
Jaahquubel
Post : 12 paź 2010 21:04
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1154
  • Dołączył: 28.05.2007
  • Skąd: Z Trakony


Stridingshadow pisze:
paniczny lęk, omamy lub psychoza (~50% osób wymienia choć jeden epizod lęku po THC)

Stridingshadow pisze:
udowodniono eksperymentalnie, że zwierzęta gorzej radzą sobie w zadaniach wymagających zaangażowania własnego intelektu (chodziło o pokonywanie labiryntu) nawet przez kilka tygodni od ostatniej dawki THC.

To za mało?


*
  WWW
GrU
Post : 12 paź 2010 21:15
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


Jaahquubel pisze:
Stridingshadow pisze:
paniczny lęk, omamy lub psychoza (~50% osób wymienia choć jeden epizod lęku po THC)

Stridingshadow pisze:
udowodniono eksperymentalnie, że zwierzęta gorzej radzą sobie w zadaniach wymagających zaangażowania własnego intelektu (chodziło o pokonywanie labiryntu) nawet przez kilka tygodni od ostatniej dawki THC.

To za mało?


oj nieładnie tak z kontekstu wyrywać

Stridingshadow pisze:
Zażywanie delta-9-THC (w dowolnej postaci pochodnych marihuany) powoduje:

Jak już zapewne mówiłem, toksyczne dawki delta-9-THC nie należą do łatwo osiągalnych (szczególnie podczas palenia marihuany).



to co Shadow opisał to są objawy zatrucia toksycznego a nie po spaleniu kilku blancików

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Stridingshadow
Post : 12 paź 2010 21:24
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


GrU pisze:
Uważa się czy jest udowodnione bo to spora różnica ?

Napisałem 'uważa się' w sensie 'Uważa się, że jest to przede wszystkim uzależnienie psychiczne, ponieważ w zakresie dawek stosowanych uzależnienie fizyczne należy do rzadkości'.
Uzależnienie psychiczne nie jest o tyle zależne od budowy danej substancji, co od wywieranego przez nią pośrednio efektu na psychikę zażywającego.
Jest odlot ---> na pewno jest potencjał uzależniający.

GrU pisze:
Thx za opis i albo czytam na zielono albo to jakaś popierdółka a nie narkotyk, bo stosowanie w logicznych ilościach i to że dawką śmiertelną jest spalenie ok 3kg suszu - fizycznie niewykonalne.

Dlatego piszę to co wyżej.
Oczywiście można przedawkować THC w postaci innej niż susz.

GrU pisze:
nikt nie pije pół litra vódki żeby iść na egzamin czy jeździć samochodem.

Ale po wypaleniu jednego skręta jesteś niebezpieczny na drodze przez kilka godzin, a przez kilkanaście dni masz w pewnym stopniu upośledzone funkcje poznawcze.

GrU pisze:
to co Shadow opisał to są objawy zatrucia toksycznego a nie po spaleniu kilku blancików

Nieprawda.
Napisałem, że nawet 50% zażywających marihuanę doświadczyło przynajmniej jednego epizodu lęku po marihuanie.

_________________
Obrazek


*
 
GrU
Post : 12 paź 2010 22:02
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


Stridingshadow pisze:
GrU pisze:
Uważa się czy jest udowodnione bo to spora różnica ?

Napisałem 'uważa się' w sensie 'Uważa się, że jest to przede wszystkim uzależnienie psychiczne, ponieważ w zakresie dawek stosowanych uzależnienie fizyczne należy do rzadkości'.
Uzależnienie psychiczne nie jest o tyle zależne od budowy danej substancji, co od wywieranego przez nią pośrednio efektu na psychikę zażywającego.
Jest odlot ---> na pewno jest potencjał uzależniający.


uważa się, potencjał mi chodzi o namacalny dowód, bo ja cały czas myślałem że uzależnia, a ostatnio słyszałem że nie ma żadnego namacalnego dowodu na uzależniający wpływ, jakbyś słyszał o czym takim to poproszę


Stridingshadow pisze:
GrU pisze:
Thx za opis i albo czytam na zielono albo to jakaś popierdółka a nie narkotyk, bo stosowanie w logicznych ilościach i to że dawką śmiertelną jest spalenie ok 3kg suszu - fizycznie niewykonalne.

Dlatego piszę to co wyżej.
Oczywiście można przedawkować THC w postaci innej niż susz.


pewnie, od papieros można się podpalić, ale rozmawiamy o normalnym użytkowaniu



Stridingshadow pisze:
GrU pisze:
nikt nie pije pół litra vódki żeby iść na egzamin czy jeździć samochodem.

Ale po wypaleniu jednego skręta jesteś niebezpieczny na drodze przez kilka godzin, a przez kilkanaście dni masz w pewnym stopniu upośledzone funkcje poznawcze.


Jasne że nie powinno się jeździć po używkach, po pewnych lekach też nie, jeszcze bym prosił o przykład funkcji poznawczych wpływających na prowadzenie samochodu


Stridingshadow pisze:
GrU pisze:
to co Shadow opisał to są objawy zatrucia toksycznego a nie po spaleniu kilku blancików

Nieprawda.
Napisałem, że nawet 50% zażywających marihuanę doświadczyło przynajmniej jednego epizodu lęku po marihuanie.


a 80% pijących odczuwa skutki picia ?, stany lękowe to znaczy filmy, po wypaleniu można śmiać się 3 godziny non stop, może załączyć się tzw "myśląca" i jesteś odłączony od wszystkiego, a stany lękowe czyli chore filmy, ostatni jaki pamiętam to sylwester kilka lat wstecz, kilka godzin leżałem na łóżku twarzą w dół z dłońmi na klatce piersiowej i trzymałem obcego bo czułem jak chce wyjść, teraz to śmieszne, ale mimo wiedzy że tam nic w płucach nie ma i że to film przez zioło trzymałem mocno :D, więc takie stany lękowe czyli chore filmy, choć nie tak drastyczne, zdarzają się każdemu palącemu, ewentualnie wkręca się coś komuś ku uciesze reszty upalonych.

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Jaahquubel
Post : 12 paź 2010 22:14
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Kapitan
Kapitan
  • Posty: 1154
  • Dołączył: 28.05.2007
  • Skąd: Z Trakony


To co musiałoby się stać, żebyś powiedział, że to narkotyk? Gdzie dla Ciebie jest granica?


*
  WWW
spiryt
Post : 12 paź 2010 22:29
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Młodszy chorąży
Młodszy chorąży
  • Posty: 446
  • Dołączył: 27.03.2008


No dzięki za wyjaśnienie jest teraz późno ale chciałbym się dowiedzieć co się stanie z człowiekiem który będzie jarał codziennie powiedzmy tak przez rok albo dwa.

_________________
"Szczęście okazało się dziwką, a ja klientem bez portfela"
Max Payne

Tak. Da się zauważyć, że ten świat od jakiegoś dłuższego czasu działa w systemie Pay-to-win.


*
 
GrU
Post : 12 paź 2010 22:35
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Sierżant
Sierżant
  • Posty: 258
  • Dołączył: 04.03.2008


No właśnie o to chodzi że dla mnie nie jest to narkotyk, możesz mieć chore filmy, ale nie masz taki realistycznych wizji że cię smoki czy wampiry gonią jak po grzybkach, możesz się przepalić ale nie możesz się zabić z przepalenia, uspokaja i wymusza śmiech a nie powoduje agresji czy napadów szału z nożem na żonę bo pijany mąż widział jak sąsiad się do jego żony uśmiecha, jest rośliną a nie produkowana chemicznie albo czystą chemią jak papierosy, pewnie jak się pali dużo i dużo za dużo to po 20-30 latach nie ma się mózgu (podobno).
Nie chcę pełnej legalizacji by leżały worki obok chleba w osiedlowym spożywczym, hasz bary, nie karalne posiadanie, sprzedaż w aptekach czy sklepach z licencją od 18+ i już, na pewno jest zdrowsza od wódki i papierosów, są kraje gdzie jest legalna i jakoś liczba narkomanów nie jest większa niż w państwach z zakazem.

Fajną sprawą jest
finansami zajmuje się ekonomista
zdrowiem medyk
gospodarką rolnik/ekonomista
czyli w każdej dziedzinie mniej więcej specjalista lub ktoś kto ma pojęcie o tym
a ustawą o marihuanie zajmuję się osoba która
-zioło palacz i heroinista to to samo
-o marihuanie słyszała tylko z opowieści, nie wie co to nie wie jak to nie wie z czym to
-jest przeciwna bo tak, 0 argumentów
-nie winie jest za to że nie paliła, ale za to że nie rozmawiała z palaczami, ktoś powiedział że to jest be więc papużka powtarza że to jest be
to jest kurde jawne dyskryminowanie

_________________
Jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić


*
 
Stridingshadow
Post : 13 paź 2010 13:20
Cytowanie selektywne Odpowiedz z cytatem
Offline
Awatar użytkownika
Pułkownik
Pułkownik
  • Posty: 2260
  • Dołączył: 07.03.2009
  • Skąd: Bejrut


GrU pisze:
uważa się, potencjał mi chodzi o namacalny dowód

Nie rozumiesz o co chodzi.
Są dowody na uzależniające psychicznie działanie marihuany.
Jednakże ze względu na fakt, że dawki zazwyczaj zażywane są o wiele mniejsze od toksycznych, to zasadniczo pomija się ewentualność uzależnienia fizycznego od marihuany.

GrU pisze:
pewnie, od papieros można się podpalić, ale rozmawiamy o normalnym użytkowaniu

Nie chcę niszczyć Twojego światopoglądu, ale chodziło mi o to, że delta-9-THC można zażywać nie tylko poprzez palenie, ale również przez inhalację zawiesiny w parze wodnej, czy doustnie.

GrU pisze:
jeszcze bym prosił o przykład funkcji poznawczych wpływających na prowadzenie samochodu

Jak masz upośledzone funkcje poznawcze do tego stopnia, że zaczynasz mieć pomysły pokroju 'ciekawe jak to jest jeździć po rondzie na wstecznym' to nie powinieneś wsiadać za kierownicę.
Człowiek bez procesów poznawczych to roślina.

GrU pisze:
a 80% pijących odczuwa skutki picia ?

Powiedziałbym, że grubo ponad 90%.
Ale to nie o to chodzi.

GrU pisze:
a stany lękowe czyli chore filmy, ostatni jaki pamiętam to sylwester kilka lat wstecz, kilka godzin leżałem na łóżku twarzą w dół z dłońmi na klatce piersiowej i trzymałem obcego bo czułem jak chce wyjść, teraz to śmieszne, ale mimo wiedzy że tam nic w płucach nie ma i że to film przez zioło trzymałem mocno :D

Mój drogi, to co Ty opisujesz, to psychoza indukowana marihuaną.
Równie dobrze mogło Ci się wydawać, że ktoś kto wlazł do pokoju jest wilkołakiem, albo że obcy są w całym pokoju, a jedyną drogą out jest okno z 7ego piętra.
To nie jest śmieszne, chyba że Ci życie zbrzydło.

Stan lękowy, to kiedy zaczynasz się po prostu ni stąd ni zowąd irracjonalnie bać.
Napisałem w temacie 'polityka' definicję urojenia, porównaj sobie do tego Twojego filmu.

Jaahquubel pisze:
To co musiałoby się stać, żebyś powiedział, że to narkotyk? Gdzie dla Ciebie jest granica?

Granicę wyznacza prawo RP, które ma ustaloną listę substancji znanych dalej jako narkotyki.

spiryt pisze:
No dzięki za wyjaśnienie jest teraz późno ale chciałbym się dowiedzieć co się stanie z człowiekiem który będzie jarał codziennie powiedzmy tak przez rok albo dwa.

To zasadniczo zależy od człowieka, ale grozi mu uzależnienie (jak już mówiłem głównie psychiczne), ale także zwiększenie tolerancji (i zwiększenie dawki) i faworyzacja palenia nad innymi czynnościami w życiu.

GrU pisze:
ale nie masz taki realistycznych wizji że cię smoki czy wampiry gonią jak po grzybkach

Obcy w klatce Ci nie starczy?

GrU pisze:
jest rośliną a nie produkowana chemicznie albo czystą chemią jak papierosy

Muchomor sromotnikowy też naturalny, ja jednak wolę colę :P

GrU pisze:
pewnie jak się pali dużo i dużo za dużo to po 20-30 latach nie ma się mózgu

Mózg jako taki nie jest uszkodzony.
Inna sprawa, że THC odkłada się w tłuszczu (a po marihuanie się tyje, więc tłuszcz się znajdzie), i niejako nasyca palącego.
Po wieloletnim paleniu THC uwalnia Ci się z tłuszczu i wywiera na Ciebie działanie, nawet kiedy nie zapalisz.
Jeżeli jednak palisz, a z Twojego tłuszczu uwalnia się dodatkowo zmagazynowany wcześniej THC, to masz wysokie jego stężenia w surowicy, z czego wynika upośledzenie funkcji poznawczych.

GrU pisze:
-zioło palacz i heroinista to to samo

Obaj zasadniczo powiedzą Ci, że narkotyk nie jest zły, ale wszystko co się wiąże z jego zdobyciem owszem.
Najlepiej to by sobie siedzieli i palili/ćpali.
Do tego to się w końcu sprowadza, i pod tym względem nie ma żadnej różnicy.

GrU pisze:
nie winie jest za to że nie paliła, ale za to że nie rozmawiała z palaczami, ktoś powiedział że to jest be więc papużka powtarza że to jest be

Ty paliłeś, i gadałeś z palaczami, ale tłumaczysz sobie, że wcale nie jest z Tobą źle, że Ty się nie uzależnisz, że Ty nie miałeś niepokojących objawów itd...

GrU pisze:
to jest kurde jawne dyskryminowanie

To się nazywa sytuacja, w której do kogoś nie da się przemówić.

Nawiązując do rozmowy między redaktorami, Piterą, i dwoma facetami promującymi zielsko.
Redaktorzy byli spokojni, Pitera była spokojna, a pozostali dwaj Panowie wszystkich przekrzykiwali, i ogólnie zachowywali się, jakby dopiero zeszli z drzewa (szczególnie Pan z dobieranymi warkoczykami, który usilnie starał się sprawiać wrażenie większego).

_________________
Obrazek


*
 
Nowy temat Odpowiedz w temacie Przejdź na stronę   Poprzednia   1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna


cron